Reklama

Świat

Co znaczy Kościół ubogi

Niedziela Ogólnopolska 17/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

wywiad

Kościół

Artur Stelmasiak

Andrea Tornielli, włoski pisarz, dziennikarz "La Stampy" i portalu "Vatican Insider", autor wielu książek

Andrea Tornielli, włoski pisarz, dziennikarz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MILENA KINDZIUK: - W swej najnowszej książce pt. „Jorge Mario Bergoglio. Franciszek. Biografia papieża” pisze Pan, że najważniejszą ideą nowego Ojca Świętego jest stworzenie Kościoła ubogich. Czy ta idea dotyczy tylko wymiaru materialnego?

ANDREA TORNIELLI: - Oczywiście, że nie. Dotyczy ona szerokiej egzystencji ludzkiej i kościelnej. Zauważmy, że jeszcze przed wyborem na papieża, w mowie do kardynałów, kard. Bergoglio przekonywał, że Kościół nie może być skupiony na sobie, ale powinien wyjść także na peryferie, i to nie tylko w sensie geograficznym, ale przede wszystkim duchowym. Musi wyjść do tych wszystkich, którzy cierpią życiowo i duchowo, i do tych, których nie ma w Kościele. To także są ludzie ubodzy, którzy sami do Kościoła nie przyjdą.

- Chodzi więc o ubóstwo w znaczeniu duchowym...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak, ale trzeba pamiętać, że nie jest ono pozbawione wymiaru materialnego i społecznego. Aby pomagać biednym, potrzebne są przecież pieniądze. Bez nich nie można prowadzić szerszej akcji charytatywnej ani innych dzieł religijnych. Ważne jest tylko, aby dobrze dysponować środkami materialnymi, właściwie ich używać. Pieniądze, które wpływają do kas Watykanu, są przekazywane szkołom, wspólnotom afrykańskim czy azjatyckim, trędowatym. Ubodzy, twierdzi Papież, są skarbem Kościoła i powinniśmy ich otoczyć opieką. Jeżeli tak się nie stanie, to, zdaniem Franciszka, będziemy budować Kościół letni, przeciętny, pozbawiony siły.
Jeszcze jeden ważny element: Kościół ubogi, według wizji Franciszka, to Kościół pokory i powściągliwości. Takiego Kościoła życzyłby sobie Papież we współczesnym świecie. Kiedy więc mówimy o ubóstwie Kościoła, to także w tej perspektywie trzeba na to patrzeć. I nie wolno zapominać o opiece nad całym dziełem stworzenia, jego pięknem.

- Czyli można się spodziewać, że Kościół Franciszka pójdzie bardziej także w stronę troski o biednych, pomocy socjalnej?

- Także w tę stronę, ale na pewno nie tylko. Papież jest człowiekiem niezwykle uduchowionym i rozmodlonym. Wiele razy mówił, że ma świadomość, iż Ktoś trzyma go w swoich dłoniach, albo że Bóg bierze go za rękę. Już jako kardynał przestrzegał przed niebezpieczeństwem „uduchowionej światowości”. Podkreślał, że Kościół nie powinien stać się pozarządową organizacją użyteczności publicznej, lecz ma być Kościołem Jezusa Chrystusa. To Chrystus jest centrum Kościoła i najistotniejsze jest Jego wyznawanie.

Reklama

- „A kto nie modli się do Boga - modli się do diabła” - mówi dobitnie Franciszek.

- Tak, Papież jest jasny i radykalny w swych wypowiedziach. Stąd u progu pontyfikatu przypomniał, że kiedy nie wyznaje się Chrystusa, wyznaje się, jak mówił, światowość diabła, światowość szatana.
Urzekły mnie też słowa Franciszka o miłosierdziu Boga. Mam tu na myśli zdanie wypowiedziane u progu pontyfikatu, że „Bóg nie męczy się okazywaniem miłosierdzia, to człowiek męczy się proszeniem o przebaczenie”. Zauważmy, że zostało ono przyjęte z entuzjazmem na świecie, a zwłaszcza na kontynencie południowoamerykańskim. Tamtejsi księża opowiadali mi, że w okresie paschalnym wielu Latynosów, nawet tych, którzy stali z dala od Kościoła, pod wpływem słów Franciszka ruszyło do spowiedzi.

- Wróćmy do tematu naszej rozmowy: czy Papież wzywa chrześcijan do ubóstwa? Jak Kościół ma realizować to ubóstwo?

- Poprzez autoreformę. Kościół musi sam siebie zreformować, wychodząc od własnego przykładu. Sam sobie musi dawać przykład. Jeśli wszyscy widzą, że Papież nagle rezygnuje z szykownego samochodu, z nadmiernej obstawy, ze zbędnych dodatków do ubioru, winno to być odczytywane jako przykład dla ludzi Kościoła, zarówno dla hierarchów, jak i dla każdego chrześcijanina.
Są to konkretne wskazówki, które mają skłonić do zmiany stylu życia.

- W jakim sensie hierarchowie mają być ubodzy? Ubogi papież, ubogi biskup czy ksiądz - co to znaczy?

- Znaczy to, że ów hierarcha ma być powściągliwy, pokorny, ma nie szastać pieniędzmi. Ważne jest też, by był blisko ludzi ubogich, słabych, chorych. Jak kard. Bergoglio, który zawsze był blisko ludzi pogranicza. Kiedy został arcybiskupem Buenos Aires, mało księży pracowało w slumsach. On natomiast posłał tam wielu duszpasterzy. Nie chodziło mu jednak o stworzenie duszpasterstwa specjalnej troski, lecz o traktowanie najbiedniejszych mieszkańców stolicy Argentyny jak wiernych w zwykłej parafii i o uczenie ich odpowiedzialności za Kościół. I do tego Papież zachęca innych duchownych.

- Czy w Kościele ubogim jest miejsce na piękną liturgię?

- Oczywiście, że tak. Doniosłość liturgii jest w Kościele bezdyskusyjna. Ale tym, co jest w niej najważniejsze, nie są złote zdobienia paramentów liturgicznych. Ceremonie, które na zewnątrz wydają się szykowne i uderzają swoim bogactwem, łatwo mogą stać się pustym teatrem, mogą niewiele znaczyć w sensie duchowym. Na ten aspekt zwracali już zresztą uwagę Benedykt XVI i inni wcześniejsi papieże.

- Franciszek jednak maksymalnie upraszcza liturgię. I w ogóle nie śpiewa.

- Rzeczywiście, papież Franciszek nie śpiewa. Ale to nie dlatego, że nie chce, tylko dlatego, że po prostu nie jest w stanie. Kiedy usunięto mu część płuca, nie ma takiego zasobu powietrza, by móc śpiewać. Zauważmy, że także przemawia stosunkowo cichym głosem. Taki był przez całe życie. W tym zakresie nie chodzi mu o to, by tworzyć nowe tendencje w Kościele. Natomiast wyróżnikiem jest prostota w sprawowaniu wszelkich ceremonii papieskich. Tak jak mieliśmy już okazję zaobserwować, Ojciec Święty lubi przemawiać na stojąco, bez mitry na głowie, głosi krótkie kazania, nie przepada za długimi ceremoniami.

- A czy ubogi Kościół może mieć piękne świątynie, ma prawo tworzyć wielką kulturę? Czy Franciszek na to pozwoli Kościołowi, który ma być ubogi?

- To tylko pozorna sprzeczność. Od wieków tak było, że wielką kulturę tworzył Kościół. Jeżeli bogactwo architektury, sztuki czy sam wystrój świątyni służy wielbieniu Boga i jest tworzone dla Niego, tym samym służy ludziom. Piękno katedr średniowiecza jest przecież darem dla wszystkich, dla biednych, dla bogatych, dla całego Kościoła. Człowiek potrzebuje piękna. Wiedział o tym nawet Stalin, który kazał zniszczyć kościoły, a w tym czasie zbudował metro, którego każda stacja jest dziełem sztuki. Zdawał sobie sprawę, że bez piękna człowiek nie może funkcjonować.
Tak więc, jak już mówiłem, piękno wyrażające sacrum nie kontrastuje z funkcjonowaniem Kościoła ubogich. Kontrast wobec niego stanowi np. posługiwanie się luksusowymi samochodami. Wszelka forma „przegięcia” kłóci się z wizerunkiem Kościoła Franciszka. Jak ta idea jest ważna, Papież pokazał chociażby w Wielki Czwartek, kiedy Mszę Wieczerzy Pańskiej celebrował - zamiast w Bazylice św. Piotra - w miejscu najbardziej korespondującym z obrazem ludzkiej biedy moralnej, ułomności, chcąc pokazać światu, że prawdziwa siła Kościoła przejawia się w służbie. Taka jest wizja Ewangelii.

- Czy jest Pan zaskoczony wyborem kard. Bergoglio na papieża?

- Kard. Bergoglio znam od 10 lat i obok kard. Angelo Scoli był moim głównym faworytem konklawe. Kiedy komentowałem ogłoszenie wyboru dla internetowego wydania „La Stampy” i kard. Jean-Louis Tauran wymienił pierwszą sylabę imienia „Georgium”, wrzasnąłem: „Bergoglio!”. Byłem pewien, że chodzi o niego. Tym bardziej że dzień przed konklawe otrzymałem z kręgów kardynalskich sygnał, że „akcje kard. Bergoglio idą w górę”.

- Co o tym zdecydowało?

- Myślę, że wystąpienie kard. Bergoglio podczas kongregacji generalnej, przed samym konklawe. Ciekawe było, że każdy mógł wtedy przemawiać najwyżej 5 minut, tymczasem arcybiskup Buenos Aires mówił zaledwie 3,5 minuty, ale uczynił to w taki sposób, że urzekł wszystkich kardynałów.

- Z pewnością urzeka teraz cały Kościół i dzięki temu potrafi go zmienić…

- Tak, ludzie na całym świecie obserwują styl i zachowanie tego Papieża i z pewnością będą tego samego domagać się od swoich duszpasterzy. Od nich będą też domagać się przejawów umiarkowania i jeszcze większej miłości.

2013-04-22 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co czeka Kościół powszechny w 2013 r.?

[ TEMATY ]

Kościół

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

Najważniejsze wydarzenia w Kościele powszechnym w 2013 r. Obchody zainaugurowanego 11 października 2012 r. Roku Wiary na płaszczyźnie Kościoła powszechnego, konferencji biskupów, diecezji, parafii, wspólnot, stowarzyszeń i ruchów, które zakończą się w Watykanie 24 listopada 2013 r., 28. Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro, obchody Roku Konstantyna z okazji jubileuszu 1700-lecia ogłoszenia Edyktu Mediolańskiego z 313 r. oraz czwarta encyklika papieska - to jedne z najważniejszych wydarzeń jakie czekają Kościół katolicki w 2013 r. Nie milkną także spekulacje na temat ewentualnej kanonizacji bł. Jana Pawła II. Ponadto podobnie jak w 2012 r. we Francji odbędą się manifestacje obrońców rodziny przeciwko legalizacji "małżeństw" homoseksualnych a w USA nie ustają protesty przeciwko forsowanej przez administrację Białego Domu tzw. reformie zdrowotnej, łamiącej sumienia wierzących poprzez zmuszanie ich w ramach ubezpieczenia do opłacania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych i sterylizacji.

Rok Wiary

Na obchody Roku Wiary w 2013 r. składać się będzie cały szereg liturgii, pielgrzymek, kongresów, koncertów, wystaw. W lutym na Orientale i Uniwersytecie Gregoriańskim odbędzie się kongres o misji ewangelizacyjnej św. Cyryla i Metodego wśród Słowian (25-26 lutego). 4-6 kwietnia w Rzymie odbędzie się Międzynarodowy zjazd Międzynarodowego Stowarzyszenia Katolickiego Nauk o Wychowaniu z udziałem Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Na 15-17 kwietnia wyznaczono dzień seminariów duchownych w 450-lecie ustanowienia tej formy przygotowywania do kapłaństwa. 28 kwietnia Benedykt XVI udzieli sakramentu bierzmowania grupie młodzieży, a na początku czerwca przewodniczyć będzie w Rzymie adoracji eucharystycznej, która odbędzie się równocześnie na całym świecie. Planuje się też m.in. dzień obrony życia, pielgrzymki seminarzystów i nowicjuszy, katechetów w 20-lecie Katechizmu Kościoła Katolickiego, ruchów kościelnych czy stowarzyszeń maryjnych. Zakończeniu Roku Wiary przewodniczyć będzie Ojciec Święty w niedzielę Chrystusa Króla, przypadającą 24 listopada.

ŚDM w Rio de Janeiro

W obchody Roku Wiary wpisuje się 28. Światowy Dzień Młodzieży, który pod przewodnictwem Benedykta XVI odbędzie się 23-28 lipca w Rio de Janeiro. Głównym punktem spotkania będzie nocne czuwanie modlitewne i Msza św. w zachodniej dzielnicy miasta Guaratibie. Ponadto odbędą się: nabożeństwo drogi krzyżowej, które zaplanowano na liczącej kilka kilometrów długości plaży w południowej dzielnicy Copacabana, spotkanie Ojca Świętego z wolontariuszami, które prawdopodobnie odbędzie się na słynnym stadionie piłkarskim Maracana. Papież odwiedzi także sanktuarium Chrystusa Odkupiciela na wzgórzu Corcovado. Wcześniej w dniach 16-20 lipca młodzież będzie przebywała w diecezjach na terenie całego kraju. Przewidziano program religijny, kulturalny, społeczny. Odbędą się Msze św., modlitwy, spotkania, koncerty, projekty angażujące lokalne środowisko Kościoła. Przewidziano zwiedzanie sanktuariów i wybranych miejsc w danym regionie. Na prośbę biskupów brazylijskich okres ten będzie nosił nazwę Tygodnia Misyjnego.

Rok Konstantyna

Z okazji jubileuszu 1700-lecia ogłoszenia Edyktu Mediolańskiego z 313 r., który kładł kres prześladowaniom chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim przez cały 2013 r. będzie obchodzony Rok Konstantyna. Dokument miał ogromne konsekwencje dla życia religijnego cesarstwa rzymskiego oraz stanowi kamień milowy w historii Zachodu. W Kościele katolickim oficjalnie obchody zainaugurował 6 grudnia 2012 r. w bazylice św. Ambrożego w Mediolanie kard. Angelo Scola. Z tej okazji w stolicy Lombardii planowane są imprezy i wydarzenia międzynarodowe. Ponadto ważnym miejscem uroczystości będzie serbski Nisz. W tym mieście urodził się bowiem 27 lutego 272 r. Konstanty Wielki. Wbrew licznym spekulacjom raczej nie dojdzie do udziału w uroczystościach jubileuszowych Benedykta XVI. Podczas kwietniowej konferencji prasowej w związku z kongresem konstantyńskim w Rzymie, dyrektor biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi powiedział, iż poza ŚDM w Rio de Janeiro papież nie ma w planach żadnych innych podróży zagranicznych w 2013 r. Ogłoszony w 313 r. przez cesarzy Konstantyna Wielkiego (dla Zachodu) i Licyniusza (dla Wschodu) edykt kładł kres prześladowaniom chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim. Gwarantował on chrześcijanom pełną wolność religijną (zakończenie prześladowań), zezwalał na przejście na chrześcijaństwo dotychczasowych wyznawców religii rzymskiej oraz zwracał Kościołowi wszystkie skonfiskowane świątynie i posiadłości. Dokument głosił, że "zarówno chrześcijanie, jak i wszyscy ludzie mają prawo, żeby w sposób wolny wybierać sobie religię (…), aby Bóg Niebios mógł być dla nas i dla wszystkich łaskawy i aby nam sprzyjał". Konstantyn ogłosił też niedzielę dniem świątecznym. W 330 r. założył Konstantynopol, późniejszą stolicę Cesarstwa Rzymskiego.

Nowa papieska encyklika

Jak zapowiedział rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SI w pierwszym półroczu przyszłego roku Benedykt XVI wyda swoją czwartą encyklikę. Zdaniem redakcji portalu „La Stampy” vaticaninsider encyklika skoncentruje się na tajemnicy paschalnej, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, jako zasadniczego motywu wiary i zostanie opublikowana między lutym a marcem przyszłego roku, właśnie w ramach przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Ojciec Święty nawiązując do Roku Wiary pragnie podzielić się z katolikami całego świata swą refleksją nad tym, co znaczy być chrześcijaninem dzisiaj, nad rolą wiary w życiu człowieka i społeczeństwa, wartością prawdy chrześcijańskiej w świecie naznaczonym wieloma postaciami kryzysu. Portal cytuje opinię jednego ze współpracowników Benedykta XVI, który twierdzi, że jest to tekst bardzo piękny. Przygotowana podczas letniego wypoczynku w Castel Gandolfo encyklika poświęcona wierze będzie czwartym tego typu dokumentem obecnego Następcy św. Piotra. W 2006 roku opublikował on encyklikę "Deus caritas est", poświęconą chrześcijańskiej miłości i miłosierdziu, w 2007 "Spe salvi" – o nadziei. Obydwie powiązane są z wydaną w roku 2009 encykliką społeczną "Caritas in veritate".

Kanonizacja Jana Pawła II?

Według niepotwierdzonych informacji proces kanonizacyjny Jana Pawła II miałby wejść w ostatnią fazę i w październiku 2013 roku może mieć miejsce uroczysta kanonizacja papieża Polaka. Aby do niej doszło konieczna jest jednak promulgacja dekretu Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych o cudzie dokonanym za wstawiennictwem błogosławionego, po beatyfikacji, która miała miejsce w Rzymie 1 maja 2011 r. Tryb rozpatrywania cudu jest analogiczny, jak w przypadku beatyfikacji. Sprawę trwałego, niewytłumaczalnego naukowo uzdrowienia za wstawiennictwem błogosławionego bada się na zebraniu biegłych (jeśli chodzi o uzdrowienia na zebraniu lekarzy), których wota i wnioski przedstawia się w dokładnie przygotowanej relacji. Następnie sprawę omawia specjalne posiedzenie teologów i wreszcie na kongregacji kardynałów i biskupów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych (congregatio ordinaria). Wreszcie Ojciec Święty, podczas audiencji udzielonej prefektowi Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych podejmuje decyzję o promulgacji dekretu o autentyczności cudu. Zazwyczaj papież decyzje takie podejmuje trzy razy w roku: w dniach poprzedzających Wielki Tydzień (w roku 2013 – to okres 18-23 marca), krótko przed rozpoczęciem wakacji letnich, na przełomie czerwca i lipca oraz krótko przed Bożym Narodzeniem. Jeśli kanonizacja Jana Pawła II miałaby mieć miejsce w październiku 2013 roku, to decyzji papieskiej należałoby oczekiwać w marcu. Oczywiście Benedykt XVI może przyjąć kardynała prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w dowolnym terminie i nie musi przestrzegać zwyczajowego harmonogramu prac tej dykasterii.

Manifestacje w obronie życia i rodziny

W 2013 r., szczególnie we Francji i USA, nie ustaną manifestacje w obronie życia i rodziny. Na 13 stycznia w Paryżu zaplanowano wielką manifestację przeciwko rządowemu projektowi legalizacji małżeństw homoseksualnych. Przewodniczący Konferencji Biskupów Francji, kard. André Vingt-Trois, przyznał, że spodziewał się, iż posłom rządzącej Partii Socjalistycznej nie wystarczą małżeństwa par jednopłciowych i prawo do adopcji przez nie dzieci, co przewiduje projekt, czekający na rozpatrzenie przez Zgromadzenie Narodowe. Dlatego nie dziwi go poprawka do projektu umożliwiająca im także poczynanie dzieci za pomocą in vitro, co w przypadku par homoseksualnych oznacza skorzystanie z matki zastępczej. Niektórzy biskupi francuscy wezwali księży, by podali w ogłoszeniach zapowiedź styczniowej manifestacji. Niektóre diecezje odległe od Paryża organizują wręcz transport dla osób, które chciałyby uczestniczyć w paryskiej demonstracji, m.in. Chambéry i Bayonne. Do udziału w manifestacji wezwały także Krajowa Rada Ewangelików Francji i Protestanckie Stowarzyszenia Rodzinne.

Amerykański episkopat oraz obrońcy życia w USA już zapowiadają, że nie ustaną w protestach przeciwko nowym prawom, sprzecznym z ich wiarą, a usilnie forsowanymi przez administrację prezydenta Baracka Obamy. W zeszłym roku tylko 20 października w 145 miastach odbyły się manifestacje w obronie wolności religijnej. Tysiące Amerykanów wyszło na ulice, aby protestować przeciwko forsowanej przez administrację Białego Domu tzw. reformę zdrowotną, łamiącą sumienia wierzących poprzez zmuszanie ich w ramach ubezpieczenia do opłacania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych i sterylizacji.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Watykan: nowi członkowie Dykasterii Nauki Wiary

2024-06-01 16:16

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Ojciec Święty mianował dwóch kardynałów i jednego arcybiskupa członkami Dykasterii ds. Nauki Wiary. Do grona członków dykasterii dołączyli kardynał José Tolentino de Mendonça, prefekt Dykasterii Kultury i Edukacji, oraz kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Zastąpią oni kardynałów Marca Ouelleta, emerytowanego prefekta Dykasterii ds. Biskupów, i Seana O'Malleya, przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich i arcybiskupa Bostonu, którzy w czerwcu skończą 80 lat (odpowiednio 8 i 29 czerwca), a zatem zostaną wezwani do opuszczenia wszystkich stanowisk, zgodnie z ustaleniami konstytucji apostolskiej Praedicate Evangelium.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję