Reklama

Niedziela Świdnicka

Niełatwa droga kapłańskiej posługi

Niedziela świdnicka 16/2015, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Przemysław Awdankiewicz

Rola kapłana bywa dziś niełatwa, ale bywa też rolą niezwykle wdzięczną

Rola kapłana bywa dziś niełatwa, ale bywa też rolą niezwykle wdzięczną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy potrzebujemy duchowego powrotu do Wieczernika. Do miejsca, w którym w Wielki Czwartek Chrystus podzielił się z Apostołami swoją świętością. To ona ma być naszą chrześcijańską i kapłańską tożsamością” – napisali biskupi do kapłanów w liście na Wielki Czwartek. Pierwszy dzień Triduum Sacrum obchodzony jest jako wspomnienie ustanowienie sakramentów kapłaństwa i Eucharystii. W Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w katedrach księża odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

Czy łatwo być księdzem?

To dobry pretekst do tego, by zadać sobie pytania: Po co kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia? Jaka dziś jest posługa kapłańska? Czy łatwo być księdzem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Twórcze połączenie sakramentalnego urzędu i charyzmatu jest właściwie zadaniem każdego kapłana, nie tylko zakonnego. Każdy z nas może i powinien odkrywać swoje własne duchowe dary, posługi i działania (por. 1 Kor 12,4-6). Możliwości w tym zakresie są tak nieskończone, jak różnorodny potrafi być w swoich darach Duch Święty” – czytamy w liście do kapłanów.

Zadaniem kapłanów jest towarzyszenie duchowe i pomaganie wiernym w odkrywaniu charyzmatów i formowanie ich do posługi w Kościele.

„Nie jest to ucieczka od odpowiedzialności, ale roztropna i radosna posługa towarzyszenia każdemu ochrzczonemu człowiekowi w odkrywaniu darów i zadań zleconych mu przez Ducha Świętego. To umiejętność dzielenia się odpowiedzialnością za Kościół, w którym każdy ma swój twórczy udział” – podkreślają biskupi.

– Na początku naszej drogi życiowej, kiedy byliśmy jeszcze w naszych gniazdach rodzinnych, Bóg w nas zamieszkał, zostaliśmy przyjęci do wspólnoty Kościoła, zadbali o to nasi rodzice – wspomina początki swojej kapłańskiej drogi biskup świdnicki Ignacy Dec. – Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy. Papież Jan Paweł II ukazał nam to osobiście, gdy ucałował chrzcielnicę w Wadowicach, gdzie był ochrzczony, i mówił o niej ze wzruszeniem: „Przy tej chrzcielnicy zostałem przyjęty do łaski Bożego synostwa”. My też mamy to miejsce, w którym zostaliśmy przyjęci do wspólnoty Kościoła i otrzymaliśmy powołanie do życia, zaistnienia oraz powołanie do bycia w Kościele, we wspólnocie Chrystusowej.

Reklama

Boży charyzmat

Ordynariusz diecezji świdnickiej zachęca również wszystkich kapłanów, aby w sposób szczególny powracali do dnia i miejsca swoich święceń kapłańskich i przypominali sobie gest nałożenia na głowę biskupich rąk, aby kapłaństwo było codzienną służbą dla Boga i drugiego człowieka.

– Z całą pokorą i świadomością własnych grzechów chcemy rozeznać w sobie potrzebę rozpalenia na nowo Bożego daru, który otrzymaliśmy w dniu święceń, zgodnie z zachętą Apostoła: „Przypominam Ci, żebyś na nowo rozpalił charyzmat Boży, który otrzymałeś przez włożenie moich rąk. Bóg bowiem nie dał nam Ducha bojaźni, ale mocy, miłości i karności” (2 Tm 1,6n.) – zaznacza Ksiądz Biskup. – Wspominając nasze powołanie kapłańskie, za Papieżem powiadamy, że jest ono darem i tajemnicą, można też powiedzieć: darem i zadaniem. Jest darem, jako że powołał nas Pan Jezus: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” (J 15,16). Słowa te nigdy nie powinny wyblaknąć w naszej pamięci, powinniśmy do nich stale wracać. Słowa te mówią o tym, że Chrystus spojrzał z miłością na każdego nas.

W Ewangelii wg św. Marka czytamy słowa: „Potem [Jezus] wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał” (Mk 3,13). Powołał nie tych, którzy sami chcieli, ale tych, których wybrał On sam.

Powołani

– Tak do końca nie rozumiemy, dlaczego Bóg powołał akurat nas. Wielu kolegów, którzy byli zdolniejsi albo moralnie lepsi od nas, pozostało w świecie. Poszli innymi drogami, a nas Pan Bóg skierował na drogę życia kapłańskiego. Oko Pańskie spoczęło na nas, ale dlaczego – do końca pozostanie to dla nas wielką tajemnicą – przyznaje bp Ignacy Dec. – Przypomnijmy, że powołanie otrzymaliśmy ze względu na innych. To nie jest tylko osobiste wyróżnienie, ale dar dla Kościoła. Nasze powołanie jest darem dla ludu Bożego.

Reklama

To Kościół rozpoznaje powołanie kapłana i je przyjmuje. Dlatego też Kościół stawia powołanym warunki i wymagania potrzebne do realizacji powołania. Jest to wielki dar, ale też wielkie zadanie, ponieważ powołanie odkryte i zaakceptowane staje się wielkim zadaniem do wypełnienia.

Rola kapłana bywa dziś niełatwa, ale bywa też rolą niezwykle wdzięczną. Doniosłą rolę księży, proboszczów i wikariuszy, służących w parafiach na „pierwszej linii frontu”, potwierdzają też dwaj biskupi pomocniczy pochodzący z naszej diecezji: bp Adam Bałabuch ze Ścinawki Średniej i bp Marek Mendyk z Głuszycy.

– Kapłani w niedużych parafiach (a w takiej właśnie się wychowałem) stają się często mistrzami dla młodych ludzi, którzy szukają, którzy próbują rozeznać swoje powołanie – opowiada bp Adam Bałabuch. – Ci mistrzowie zmieniają się, wraz ze zmianami na stanowisku proboszcza czy wikariusza, jednak zawsze odciskają swój ślad.

– Urodziłem się w Głuszycy i tu dorastałem. Tu rodziło się moje powołanie do kapłaństwa i biskupiej posługi – wspomina bp Marek Mendyk, dziś sufragan diecezji legnickiej. – Zawsze ze szczególną wdzięcznością wspominam osoby, które Pan Bóg postawił na mojej drodze życia. Ja również jako młody chłopak znalazłem swojego mistrza – był nim ówczesny proboszcz parafii Chrystusa Króla w Głuszycy, zmarły niedawno ks. Józef Molenda. – Jestem do dziś wdzięczny Księdzu Prałatowi za jego kapłaństwo, poprzez które Pan Bóg też podpowiadał kierunek mojego życiowego powołania. Pewnie nie byłoby biskupa z Głuszycy, gdyby śp. Ksiądz Prałat nie zwrócił mojej uwagi na Kościół i na potrzebę służenia innym.

Reklama

Wdzięczność za Boży dar

Bp Ignacy Dec przypomina kapłanom, aby codziennie zadawali sobie pytanie: „Czy moje chrześcijańskie życie odzwierciedla Chrystusowe błogosławieństwa?”.

– Tylko naśladowanie Pana pozwoli nam odpowiedzieć nam na aktualne wyzwania i kryzysy – podkreśla. – Duch Święty namaścił duchownych i posłał, aby nieśli ubogim Dobrą Nowinę, jeńcom głosili wyzwolenie, ślepym przejrzenie, smutnym radość i aby obwoływali rok łaski od Pana. Winniśmy odczuwać ogromną wdzięczność za łaskę powołania. Trzeba za tę łaskę nieustannie dziękować.

W Liście do kapłanów na Wielki Czwartek 1988 r. Ojciec Święty Jan Paweł II napisał: „Dziękujemy Wiecznemu Kapłanowi za dar, jakim nas obdarzył w sakramencie kapłaństwa. (…) Dziękujmy za to bez przerwy. Dziękujmy całym naszym życiem. Niech wdzięczność rozbudzi też naszą gorliwość! Dziękujmy wszystkim, na co nas stać. Dziękujmy wraz z Maryją, Matką kapłanów”. A w Tarnowie w czasie trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny dodał: „Bracia! Pomyślcie, na cośmy się odważyli w dniu naszych święceń! Pomyślcie, czegośmy dostąpili! Pomyślcie, co nam Pan uczynił – i stale czyni! Jak dobry jest Pan!”.

– Dlatego wobec Pana Boga trzeba ponownie powiedzieć: Dziękuję Ci, Panie! Dziękujemy Ci za nasze wybranie – kończy bp Ignacy Dec.

2015-04-15 21:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo służbą ludowi Bożemu

Niedziela podlaska 8/2017, str. 5

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Archiwum Diecezji Drohiczyńskiej

Ks. Zenon Pietrzuczak z bp. Antonim Dydyczem, 4 października 1998 r.

Ks. Zenon Pietrzuczak z bp. Antonim Dydyczem, 4 października 1998 r.

Przekraczając bramę główną prowadzącą do kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Siemiatyczach, trudno nie zauważyć znajdującego się po prawej stronie miejsca pamięci. Ciągle płonący znicz oraz kwiaty świadczą o żywej pamięci postaci, które to miejsce upamiętnia. 24 lutego przypada 15. rocznica śmierci ks. Zenona Pietrzuczaka – proboszcza i dziekana siemiatyckiego

W pamięci siemiatyckich parafian postać ich proboszcza zajmuje szczególne miejsce. Dzieje się tak nie tylko z powodu 16-letniej posługi ks. Pietrzuczaka w tejże parafii, ale głównie z racji duchowego i materialnego dobra, które pozostawił. Wiele osób zwraca uwagę na jego pogodę ducha i uśmiech, którym zarażał każdego spotkanego człowieka. Dobry duszpasterz i gospodarz – tak wspomina go wielu. Jako proboszcz siemiatycki oprócz zwyczajnej posługi pełnił funkcję kapelana szpitala w Siemiatyczach. Włączył się w dzieło organizacji nowej parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Siemiatyczach. W czasie jego kadencji konsekrowano kaplicę pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Czartajewie, dokonano kapitalnego remontu kościoła, zarówno jego wnętrza, jak i strony zewnętrznej. Pod jego kierunkiem zostało odbudowane zniszczone skrzydło byłego klasztoru Księży Misjonarzy.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Co to jest Królestwo Boże?

2024-06-15 08:17

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

16 czerwca 2024, XI niedziela zwykła, rok B

CZYTAJ DALEJ

Jesteśmy jednym Kościołem

2024-06-15 22:46

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny odznaczył szczególnie zasłużonych dla archidiecezji medalem św. Jadwigi Śląskiej.

Abp Józef Kupny odznaczył szczególnie zasłużonych dla archidiecezji medalem św. Jadwigi Śląskiej.

Podczas 11. rocznicy ingresu abp Józef Kupny pobłogosławił do funkcji 90 nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej – w tym siostry zakonne – 80 ceremoniarzy i 70 lektorów.

Uroczystości odbyły się w katedrze wrocławskiej, wzięło w nich udział wielu kapłanów, sióstr zakonnych i wiernych z różnych stron archidiecezji. – Jesteśmy jednym Kościołem. Wspólnie mu służymy sprawując różne urzędy, posługi, jakie są do życia Kościoła potrzebne – mówił abp Józef Kupny wyrażając wdzięczność wobec diecezjan i radość z nowych posługujących. Metropolita wręczył także dwóm osobom zasłużonym dla archidiecezji wrocławskiej medale św. Jadwigi Śląskiej. Otrzymali je s. Dorota Zamojska, która przez ostatnie lata pełniła funkcję diecezjalnej referentki zakonnej i Tadeusz Rajter z parafii św. Jacka we Wrocławiu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję