Reklama

Rodzina

Program „Rodzina 500+” krok po kroku

Od kwietnia 2016 r. rusza rządowy program „Rodzina 500+”, największy z dotychczasowych projektów prorodzinnych, którego zadaniem jest polepszenie standardu życia polskiej rodziny i zwiększenie dzietności. W Polsce rodzi się bowiem dramatycznie mało dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto dostanie 500 zł? Jak sprawdzić, ile nam się należy? Czy wsparcie otrzymuje tylko jeden rodzic, czy oboje? Gdzie otrzymać formularz zgłoszeniowy? Gdzie i w jakim terminie go składać? Co, jeśli rodzice są po rozwodzie i dzielą się opieką nad dzieckiem? Czy dostanie pieniądze rodzic, który uchyla się od opieki nad potomkiem? Oto niektóre z pytań, na które postaramy się odpowiedzieć.

Komu przysługuje?

Wsparcie przysługuje na drugie dziecko i każde kolejne – uwaga – niezależnie od dochodu rodziny. Świadczenia już na pierwsze dziecko dostanie rodzina, w której przychód na osobę nie przekracza 800 zł netto, a gdy w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne – 1200 zł netto. W obu tych przypadkach rodzice będą musieli wykazać wysokość swoich dochodów, czyli zdobyć stosowne zaświadczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadczenie wynosić będzie dla każdej rodziny 500 zł netto, czyli na rękę, i nie będzie od tej kwoty zabierany podatek. W następnych latach kwota wsparcia może ulec podwyższeniu, będzie to zależeć od wskaźnika inflacji.

Świadczenie wychowawcze nie będzie wliczane do dochodu, nie stracimy więc innych świadczeń, np. alimentów, zasiłków z pomocy społecznej czy dodatków mieszkaniowych.

Co zrobić?

Wniosek należy złożyć w swojej gminie – można to zrobić osobiście lub przez Internet. Dostępny jest gotowy formularz, który można znaleźć w Internecie i wydrukować. Formularz i jego pobranie będą bezpłatne. Uwaga na już pojawiających się w Internecie oszustów, którzy oferują wniosek i żądają za niego zapłaty. Wniosek taki będzie można także otrzymać w gminie.

We wniosku trzeba będzie podać dane osoby starającej się o świadczenie, dane drugiego rodzica oraz dane dzieci wraz z dodatkowymi zaświadczeniami i oświadczeniami, jeśli takie będą konieczne. W razie wątpliwości poinformuje nas o tym urzędnik. Do urzędu też należeć będzie zebranie wszelkich innych dokumentów, z wyjątkiem tego o dochodach. Procedura ma być uproszczona do minimum dla wnioskodawcy, nie powinno więc dochodzić do sytuacji, że to rodzice mają donosić rozmaite papierki.

Reklama

Pieniądze mogą być wypłacane w gotówce albo przekazywane na konto bankowe. Gotówkę będzie mogła odebrać tylko osoba, która wnioskowała o świadczenie.

Gdzie i kiedy złożyć wniosek?

Wniosek składamy w swojej gminie. W miastach zajmą się tym np. ośrodki pomocy społecznej lub specjalne centra przygotowane do realizacji świadczeń socjalnych.

Program ma wystartować w kwietniu, choć niektóre samorządy, m.in. wrocławski, obawiają się, że nie zdążą przygotować się do jego realizacji. Rodziny natomiast mają od chwili startu programu trzy miesiące na złożenie wniosku – jest więc sporo czasu. Jeśli wniosek zostanie złożony w pierwszych trzech miesiącach od rozpoczęcia programu, rodzice dostaną wyrównanie od 1 kwietnia. Warto się więc jednak pospieszyć, ale uwaga: do programu będzie można przystąpić w dowolnym późniejszym czasie, z tym że pieniądze dostanie się wtedy później.

Jeśli niektóre samorządy nie zdążą się przygotować do rozpoczęcia programu 1 kwietnia, to wniosek o 500 zł będzie też można zgłosić w tym roku wyjątkowo do końca czerwca.

Wniosek o otrzymanie wsparcia z programu „Rodzina 500+” trzeba będzie składać co rok. Okres rozliczeniowy będzie trwał od 1 października do 30 września następnego roku. Wnioski na kolejne okresy będą przyjmowane już od 1 sierpnia danego roku. Dłuższy będzie jedynie pierwszy okres – rozpocznie się 1 kwietnia i trwać będzie do 30 września 2017 r. Dzięki temu rodzice nie będą musieli składać dwóch wniosków w roku, w którym program wejdzie w życie.

Rozwodnicy i „patchworkowcy”

Generalna zasada programu „Rodzina 500+” jest taka, że dotyczy on każdej polskiej rodziny. Wsparcie dostaną więc nie tylko rodzice biologiczni, ale także prawni i faktyczni opiekunowie dziecka. Nieistotny jest także stan cywilny rodziców – wsparcie dostaną rodzice rozwiedzeni, żyjący w związkach nieformalnych i rodziny niepełne. W przypadku rodziców rozwiedzionych 500 zł otrzyma ta osoba, która faktycznie opiekuje się dzieckiem. Jeśli rodzice dzielą się opieką, wsparcie zostanie podzielone sprawiedliwie, tzn. według stopnia zaangażowania w wychowanie dziecka: wysokość świadczenia będzie dzielona proporcjonalnie do liczby dni, w których rodzice opiekują się dzieckiem.

Reklama

W przypadku tzw. rodzin patchworkowych, czyli gdy w jednej rodzinie wychowują się dzieci z poprzednich związków i co najmniej jedno wspólne, do programu zaliczone będą wszystkie dzieci. Wówczas świadczenie wychowawcze na pierwsze dziecko będzie uzależnione od kryterium dochodowego, a na pozostałe dzieci – bez względu na dochód.

Rodzice dzieci adoptowanych otrzymają wsparcie tak, jakby byli rodzicami biologicznymi.

Jak długo?

Świadczenie udzielane będzie do chwili ukończenia przez dziecko 18. roku życia. W sytuacji, gdy w rodzinie tylko jedno dziecko ma poniżej 18 lat, rodzina taka będzie traktowana jak rodzina z jednym dzieckiem.

Uwaga! Jeśli rodzina ma na utrzymaniu dziecko do 25. roku życia, będzie ono uwzględniane przy obliczaniu dochodu na osobę w rodzinie, co może sprawić, że jego młodsze rodzeństwo otrzyma wsparcie w ramach programu. Oczywiście, pod warunkiem, że rodzina spełni kryteria dochodowe. Brane będzie tutaj pod uwagę także to, czy dzieci, które ukończyły 25. rok życia, legitymują się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności i przysługuje im w związku z tym świadczenie pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy lub zasiłek dla opiekuna.

Czy można będzie odebrać wsparcie?

Będzie to możliwe tylko w sytuacji, gdy pracownik socjalny albo np. szkoła zauważą, że pieniądze są marnotrawione. Rząd przyjął zasadę, że nie będzie ingerował w sposób wydawania tych pieniędzy, z wyjątkiem rażących naruszeń zasad programu. Wtedy u rodziny zostanie przeprowadzony wywiad środowiskowy i to urzędnicy zadecydują, czy trzeba danej rodzinie zamienić świadczenie w formie pieniężnej na pomoc rzeczową, np. w postaci jedzenia, ubrań, lekarstw itp., albo opłaty za przedszkole czy kolonie.

„Rodzina 500+” a rodziny na emigracji

Jeśli chodzi o rodziny polskie (lub jednego z rodziców) mieszkające poza granicami kraju, to obowiązuje nas unijna praktyka koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Nie wolno jednocześnie pobierać świadczeń w więcej niż jednym kraju. Jeśli więc ktoś pobiera podobne świadczenie np. na Wyspach Brytyjskich, w Polsce nie otrzyma wsparcia z programu „Rodzina 500+”.

2016-02-17 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzice – chrońmy nasze dzieci

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 44-45

[ TEMATY ]

szkoła

rodzice

candy1812/fotolia.com

Rodzice mają prawo do informacji dotyczącej tego, co się dzieje na terenie szkoły, do której uczęszczają ich dzieci, a także tego, co propagują organizacje pozarządowe

Rodzice mają prawo do informacji dotyczącej tego, co się dzieje na terenie szkoły, do której uczęszczają ich dzieci, a także tego, co propagują organizacje pozarządowe

Koalicyjny lewicowo-liberalny rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, który działał przez minionych 8 lat, kojarzony jest z licznymi aferami, które stały się jego udziałem. W cieniu pozostaje jednak metodycznie promowana demoralizacja młodzieży szkolnej przez ideologię gender. Zajęcia z młodzieżą szkół podstawowych i ponadpodstawowych pod nośnym tytułem „działań antydyskryminacyjnych” prowadziły od lat bardzo często środowiska LGBT bądź sprzyjające im stowarzyszenia propagujące te rozwiązłe idee

Sprzyjało temu zjawisku wielu dyrektorów szkół, nierzadko zresztą utożsamiających się z tymi ruchami. O prowadzeniu tego typu zajęć często nie informowano rodziców. Dowiadywali się o nich dopiero od swoich dzieci. Wielu rodziców zaczęło wreszcie protestować przeciwko demoralizującej ideologii. Nie mogli jednak wpłynąć na zajęcia proponowane przez szkołę, gdyż jak tłumaczyli dyrektorzy, „jest to obowiązek programowy”, choć formalnie został on wprowadzony „rozporządzeniem” przez Ministerstwo Edukacji Narodowej dopiero w 2015 r.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Zielonoświątkowy apel kardynała Schönborna o pokój i zrozumienie

2024-05-17 20:01

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

kard. Schönborn

Zesłanie Ducha Świętego

Mazur/episkopat.pl

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn wezwał do wykorzystania zbliżającej się uroczystości Zesłania Ducha Świętego do promowania pokoju i wzajemnego zrozumienia. Pięćdziesiątnica to święto Ducha Świętego. „Jak możemy Go sobie wyobrazić? Jak On działa? Wszyscy wiemy, czym On nie jest. Z pewnością nie jest tam, gdzie panuje zły duch: nienawiść i wzburzenie, niezgoda i zazdrość, kłamstwa i oszczerstwa, spory i wojny” - napisał arcybiskup Wiednia 17 maja w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach stołecznej bezpłatnej gazety „Heute”.

W dniu Pięćdziesiątnicy w Jerozolimie 2000 lat temu uczniowie Jezusa doświadczyli „cudu języków”, „którego dzisiaj pilnie potrzebujemy”. „Mówili we własnym języku, ale wszyscy słuchacze, z wielu krajów, mogli ich zrozumieć. Bardzo brakuje nam tego cudu: słuchania siebie nawzajem, rozmawiania ze sobą, rozumienia siebie nawzajem”, podkreślił kard. Schönborn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję