Reklama

Świadkowie wierności małżeńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 12 marca br. papież Franciszek przyjął uczestników kursu formacyjnego, zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej dla pracowników sądów kościelnych, w zakresie procesu o nieważność małżeństwa, zreformowanego przed kilkoma miesiącami papieskim motu proprio „Mitis Iudex Dominus Iesus”, oraz postępowania w sprawie uzyskania dyspensy papieskiej od małżeństwa niedopełnionego.

Najwyższe prawo – zbawienie dusz

W wygłoszonym do zgromadzonych – wraz z dziekanem Roty Rzymskiej – przemówieniu Ojciec Święty nawiązał do wymienionego dokumentu i podkreślił, że inicjatywie skrócenia i uproszczenia procesu małżeńskiego, podjętej za usilną sugestią wielu uczestników ostatniego synodu biskupów poświęconego rodzinie, przyświecał cel wybitnie duszpasterski: okazanie troski Kościoła w stosunku do wiernych, którzy oczekują szybkiego zweryfikowania swojej sytuacji małżeńskiej (dotyczącej ważności lub nieważności małżeństwa).

Za szczególnie znaczące zmiany uznał wprowadzenie zasady jednoinstancyjności oraz procesu tzw. skróconego (przed biskupem diecezjalnym). Wyraził przy tym przekonanie, że nowe normy prawne wymagają umiejętnego wprowadzania w życie, w szczególności przez pracowników trybunałów kościelnych, świadczących posługę sprawiedliwości i miłości wobec rodzin. Podczas jej pełnienia powinni zawsze mieć świadomość, że najwyższym prawem w Kościele jest zbawienie dusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W strumieniu miłosierdzia

W drugiej części krótkiego przemówienia, odnosząc się do szczególnie trudnych sytuacji rodzinnych, Franciszek z właściwym sobie zatroskaniem zadeklarował, że Kościół jest matką, która pragnie wszystkim ukazać oblicze Boga wiernego swojej miłości, miłosiernego i zawsze zdolnego udzielać siły i nadziei. Wyznał, że tym, co bardzo leży mu na sercu w odniesieniu do osób rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach, jest ich uczestnictwo we wspólnocie kościelnej. W tym zaś kontekście padło z ust następcy Benedykta XVI zdanie, jak się wydaje, bardzo istotne: „Gdy jednak opatrujemy rany tych, którzy wymagają zweryfikowania prawdy o ich nieudanym małżeństwie, to z podziwem patrzymy na tych, którzy, również w warunkach trudnych, pozostają wierni węzłowi sakramentalnemu”. Niemniej znaczące jest kolejne stwierdzenie: „Ci świadkowie wierności małżeńskiej dodają odwagi i są przykładami do naśladowania. Tyle kobiet i mężczyzn przezwycięża rzeczy trudne i poważne, by nie burzyć rodziny, by być wiernymi w zdrowiu i w chorobie, w trudnościach i w życiu spokojnym: to jest wierność. I oni są dzielni!”.

Reklama

Podziękowanie złożone uczestnikom kursu za zaangażowanie na rzecz sprawiedliwości, życzenia traktowania tej posługi nie jako zawodu czy gorzej: władzy, lecz jako służby duszom, zwłaszcza tym zranionym, oraz słowa błogosławieństwa zakończyły papieską alokucję.

Świadectwo trudnej miłości

Jak nietrudno zauważyć, szczególnie wymowna jest druga część tego dość krótkiego wystąpienia Ojca Świętego. Pochyla się on najpierw nad małżonkami, którzy – po rozpadnięciu się związku sakramentalnego – trwają w nowym, tzw. nieregularnym, i ma na uwadze ich uczestnictwo we wspólnocie kościelnej. Jakkolwiek jest to stwierdzenie ogólne, wolno jednak przypuszczać, że chodzi o pełniejsze zaangażowanie tych osób w życie owej wspólnoty – wszak są one w niej nadal obecne i mogą angażować się w wielorakie formy aktywności, choćby w życiu parafialnym; wspólnoty brak jedynie w sferze życia sakramentalnego. Swoje zrozumienie Papież okazuje również tym małżonkom, którzy – mając po temu przyczyny kanoniczne – zwrócili się do trybunału kościelnego o rozstrzygnięcie sprawy nieważności/ważności swojego nieudanego małżeństwa.

Tym razem jednak swoją uwagę pasterską Franciszek kieruje przede wszystkim ku tym małżonkom, których małżeństwo okazało się naznaczone wieloma trudnościami i przeciwnościami, niekiedy nawet poważnymi, a mimo to w związku tym trwają (domyślnie: bynajmniej nie usiłują zwrócić się do sądu kościelnego o rozpoznanie ważności swojego małżeństwa). W oczach Papieża to ludzie niezwykli (sono bravi!), to wzory do naśladowania. To świadkowie wierności podjętym zobowiązaniom, związani nierozerwalnym węzłem małżeńskim zadzierzgniętym przed ołtarzem Pańskim „na dobre i na złe”. To bardzo dojrzałe osoby, dla których destrukcja rodziny byłaby życiowym dramatem.

Reklama

Gdy czyta się ten fragment przemówienia papieża Franciszka, przypomina się słynne (w świecie kanonistów i biegłych sądowych) przemówienie Jana Pawła II wygłoszone do Roty Rzymskiej 5 lutego 1987 r., w którym dużo uwagi poświęcił małżeństwom tzw. trudnym (niekoniecznie muszą być małżeństwami nieważnymi). Podkreślił m.in., że wspólnota małżeńska może się realizować „jedynie na drodze ustawicznego wysiłku, łącznie z rezygnacją i ofiarą”, oraz że „miłość pomiędzy małżonkami powinna się kształtować na wzór miłości samego Chrystusa, który ofiarował samego siebie za nas” (n. 6).

Wypada wyrazić nadzieję, że coraz więcej małżeństw tzw. trudnych, poprzez umiejętne pokonywanie trudności i z pomocą łaski sakramentalnej małżeństwa, będzie pomnażać zapewne liczną już rzeszę „świadków wierności małżeńskiej”.

2016-04-06 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Patronka Dnia: Święta Rita, drogocenna perła Umbrii

2024-05-22 07:39

[ TEMATY ]

św. Rita

fot. s. Amata J. Nowaszewska CSFN

Św. Rita

Św. Rita

Posiadała umiejętność przebaczania w stopniu heroicznym - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 22 maja przypada wspomnienie św. Rity z Cascii, zakonnicy (ok. 1380-1457). Beatyfikował ją Papież Urban VIII w 1627 r., a kanonizował Leon XIII w 1900. Jej relikwie znajdują się w sanktuarium św. Rity w Cascii. Jest patronką przeżywających kryzysy małżeńskie i trudności życiowe oraz chorych na ospę.

Gdy Rita przyszła na świat w Roccaporena di Cascia jej rodzice byli już w podeszłym wieku. Przez całe życie modlili się o syna, ale kiedy Pan Bóg obdarzył ich córką przyjęli to jako wolę Bożą, tym bardziej że ich dziecku od samego początku towarzyszyły dziwne znaki. Kiedyś, na przykład, gdy była jeszcze niemowlęciem usiadł na niej rój pszczół, ale nie wyrządził jej najmniejszej krzywdy.

CZYTAJ DALEJ

Kto przeprosi panią Annę?

2024-05-22 07:07

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Anna Michalska została odwołana z funkcji rzeczniczki prasowej Straży Granicznej. Była twarzą kryzysu na granicy Polsko-Białoruskiej. Zasłynęła zdaniem „Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat” – komunikat takiej treści 25 stycznia br. wyrzucił z siebie pan Artur Molęda z TVN24.

Cóż, w „uśmiechniętej Polsce” musimy się przyzwyczaić, że o takich zmianach kadrowych dowiadujemy się od „zaprzyjaźnionej stacji”, nawet jeśli akurat w tej sprawi przekazanie informacji o odwołaniu kpt. Michalskiej akurat przez TVN24 to wyjątkowa potwarz, biorąc pod uwagę to co wyprawiała ta stacja w czasie ruskiej operacji na polskiej granicy z Białorusią. Jego treść to kolejny element tej polityki dezinformacyjnej, bo „dzieci z Michałowa” tak cynicznie wykorzystane przez polityków ówczesnej opozycji były tak częstym tematem „pytań” zaprzyjaźnionych reporterów, że kiedyś kpt. Michalska rzuciła „mój ulubiony temat”, co zostało perfidnie wykorzystane przeciwko niej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję