Reklama

Niedziela Lubelska

Ludzie miłosierdzia

Chełmska parafia pw. Miłosierdzia Bożego przeżywała uroczystości odpustowe z racji Matki Bożej Ostrobramskiej. 13 listopada zostały one połączone z wizytacją kanoniczną i udzieleniem młodzieży z gimnazjum w Strupinie sakramentu bierzmowania przez bp. Mieczysława Cisło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Chełmie istnieje od 13 lat. Od kilku miesięcy jej proboszczem jest ks. Andrzej Majchrzak, który wcześniej pełnił posługę kustosza sanktuarium św. Anny w Lubartowie. Nowy proboszcz zdążył już zapoznać się ze swoimi parafianami. Z niezwykłą pieczołowitością i zapałem wraz z wikariuszem ks. Mariuszem Krukiem rozpoczął pracę duszpasterza i zarządcy parafii. Jego poprzednik ks. Krzysztof Krakowiak był proboszczem przez 6 lat. W tym czasie doprowadził do pełnego stanu używania dom parafialny. Dzięki ofiarności i zaangażowaniu licznych parafian ks. Krakowiakowi udało się ułożyć wokół kościoła chodniki z kostki brukowej i pomalować wnętrze świątyni. Przy okazji wymieniono też nagłośnienie i okna. Wszystko po to, aby nie tylko parafianie, lecz także wierni z całego miasta właśnie w tym miejscu mogli oddać się pod opiekę Bożego Miłosierdzia i Ostrobramskiej Pani. Z tej świątyni na cały gród nad Uherką rozlewa się kult Bożego Miłosierdzia i św. Siostry Faustyny.

W słowie powitalnym proboszcz ks. Andrzej Majchrzak apelował, aby czas umocnienia darami Ducha Świętego był dla wszystkich mocą i siłą do dawania świadectwa wiary. Wyraził też nadzieję, że uroczystość odpustowa będzie dla całej wspólnoty impulsem do współpracy i działania zarówno w sferze duchowej, jak i materialnej. Z kolei rodzice, prosząc bp. Mieczysława Cisło o udzielenie sakramentu bierzmowania swoim dzieciom, mówili: – Zdajemy sobie doskonale sprawę, jak wiele zawdzięczamy Bożemu Miłosierdziu w codziennym życiu. Zapewniamy, że młodzież, która przyjmie sakrament bierzmowania, chce potwierdzić swoją dojrzałość chrześcijańską i iść z Bogiem przez dalsze życie. W homilii Ksiądz Biskup nawiązał do kończącego się w Kościele Roku Miłosierdzia. Podkreślił też szczególną rolę, jaką w Kościele mają ludzie ubodzy, bezdomni, więźniowie, często opuszczeni przez najbliższych. To ich Kościół otacza troską i opieką, bo oni są znakiem miłości Chrystusa do człowieka. – Mamy iść i nieść miłosierdzie drugiemu człowiekowi. Miłosierdzie, czyli miłość współczującą, przebaczającą – mówił bp Cisło. – Bóg się nie męczy przebaczaniem, ale my, ludzie, nie mamy cierpliwości. Będziemy więc usilnie prosili o to, abyśmy byli ludźmi miłosierdzia – podkreślał. Zwracając się do kandydatów do bierzmowania, bp Cisło przypomniał, że wraz ze swoimi rodzicami tworzą domowy Kościół. Prosił, aby pamiętali, że w tym Kościele domowym musi się palić ognisko wiary; powinna też być obecna wierność Bożym przykazaniom.

Przedostatnim punktem odpustu były podziękowania, jakie proboszcz ks. Andrzej Majchrzak złożył wszystkim, dzięki którym kościół parafialny staje się coraz piękniejszy. Uroczystości zakończyło wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz Litania do Bożego Miłosierdzia. Po południu bp Mieczysław Cisło w ramach wizytacji kanonicznej spotkał się ze wspólnotami działającymi przy parafii. Wspomniał wizytację kanoniczną tej parafii, jaką przeprowadził dokładnie 10 lat temu. Proboszczem był wówczas niezwykły kapłan ks. Kazimierz Malinowski. To właśnie on rozbudował niewielką kapliczkę na dzisiejszą świątynię parafialną. Jego wytrwała, mądra i konsekwentna praca, zarówno duszpasterska, jak i materialna sprawiły, że jego następcy przyszli już do środowiska zintegrowanego i rozmodlonego; jednym słowem – do prawdziwej parafii. Dzisiaj ks. kan. Kazimierz Malinowski patronuje działającemu od 7 lat w Chełmie Hospicjum Domowemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-01 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tutaj wszystko się zaczęło…

Tegoroczna uroczystość odpustowa Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Serpelicach była szczególna, ponieważ wypadła dokładnie w 50. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich bp. Antoniego Pacyfika Dydycza, który jej przewodniczył

Witając Pasterza Kościoła drohiczyńskiego proboszcz i gwardian serpelicki o. Adam Strojnowski OFMCap mówił, że trudno mu przychodzi witać kogoś u siebie. - Mogę zatem powiedzieć tylko: Ojcze, witamy w domu! - kontynuował. O. Strojnowski przypomniał, że w Serpelicach rozpoczęła się droga powołania zakonnego, inspirowanego przykładem przybyłych tam Braci Mniejszych Kapucynów, gdzie znajdują się groby rodziców jubilata, jego brata, bliskich sercu sąsiadów, zakonników, krewnych i przyjaciół oraz w miejscu, do którego często też przybywa. Serpelice, dzięki Biskupowi, znane są nie tylko w Polsce, ale w również w świecie. Proboszcz o. Adam Strojnowski podziękował jubilatowi za ogromną życzliwość, jakiej doświadcza z jego strony wspólnota zakonna i parafialna. Wraz z jubilatem Eucharystię koncelebrował o. Klaudiusz Pryzmont OFMCap, obchodzący również 50. rocznicę święceń kapłańskich oraz inni kapłani zakonni i diecezjalni.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu

2024-05-20 13:06

[ TEMATY ]

Skaldowie

Kard. Grzegorz Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.

Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał syn muzyka Bogumił Zieliński podczas uroczystości pogrzebowych w poniedziałek w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję