Reklama

Niedziela Legnicka

Premiera Teatru na Końcu Świata w Nieszczycach

Chcę przebaczać

Niedziela legnicka 18/2017, str. 6

[ TEMATY ]

teatr

Archiwum CHOK

Premierę zaszczyciło obecnością wielu znamienitych gości, w tym bp Marek Mendyk.

Premierę zaszczyciło obecnością wielu znamienitych gości, w tym bp Marek Mendyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrystus zmartwychwstał. Nie odrzucajcie Go wy, którzy budujecie ludzki świat. Nie odrzucajcie Go wy, którzy w jakikolwiek sposób, w jakiejkolwiek dziedzinie budujecie świat dzisiejszy i jutrzejszy. Którzy budujecie świat kultury i cywilizacji; świat ekonomii i polityki; świat nauki i informacji. Którzy budujecie świat pokoju... lub wojny? Którzy budujecie świat ładu... lub terroru? Nie odrzucajcie Chrystusa: On jest kamieniem węgielnym!”, tak pisał św. Jan Paweł II. I słowa te stały się inspiracją dla Teatru na Końcu Świata. 8 kwietnia w świetlicy wiejskiej w Nieszczycach odbyła się bowiem premiera spektaklu pt. „Chcę przebaczać”.

Teatr zaprezentował cztery inscenizacje. Pierwsza to lekcja religii, podczas której wraz z teatrem odwiedzaliśmy szkołę, by uczestniczyć w lekcji religii. Młodzież i dzieci mówili o swoich problemach, dzielili się bezradnością wobec nieszczęść, które dotykają ich rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie w scenie „Golgota” widzowie „zobaczyli” miejsce, gdzie łączy się cierpienie Jezusa z naszym ludzkim cierpieniem. Przedstawiono w niej problem bólu, przygnębienia, smutku, myśli o śmierci. Nawiązano do problemów współczesnego świata, m.in. narkotyków i innego rodzaju używek. Przedstawiono koszmar jaki przeżywają rodzice w walce o zdrowie i życie dziecka, ich rozpacz, gdy widzą, jak dziecko stacza się na dno.

W scenie po zmartwychwstaniu zobaczyliśmy zespół taneczny, który działa przy Chobieńskim Ośrodku Kultury, a który zatańczył do utworu „Oh Happy Day” z filmu „Sisters Act”.

Ostatnia scena spektaklu „Chcę przebaczać” pokazała zwyczajną polską rodzinę, taką jak tysiące innych. Rodzinę, która każdego dnia przeżywa różnego rodzaju dramaty, ale dzięki nim uczy się wybaczać i dostrzegać światło w drugim człowieku. W przerwach spektaklu w przepięknych utworach muzycznych prezentowała się schola z Grębocic pod kierunkiem Ewy Gudowskiej.

Reklama

Na zakończenie spotkania obecny na premierze bp Marek Mendyk ubogacił spotkanie życzeniami i pasterskim błogosławieństwem. Do życzeń przyłączył się również wójt gminy Rudna Władysław Bigus. Wszyscy uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na świąteczny żurek i ciasto przygotowane przez Dorotę Kret i Anetę Roskosz.

Wśród gości – obok bp. Marka Mendyka, dyrektora Wydziału Katechetycznego ks. Jarosława Kowalczyka, dziekana dekanatu Ścinawa i proboszcza parafii Chobienia ks. Leszka Kowalskiego – obecni byli: wspomniany wyżej wójt gminy Rudna, starosta powiatu lubińskiego Adam Myrda, przewodnicząca Rady Powiatu Lubin Jadwiga Musiał, radni gminy Rudna, dyrektorzy i kierownicy placówek kulturalnych i oświatowych oraz sołtysi gminy Rudna.

W przedstawieniu udział wzięli: Natalia Kawiorska, Michał Kret, Sara Pinkowska, Weronika Wojtun, Marcin Malinowski, Olga Bobek, Elżbieta Banaszkiewicz, Dorota Bachurska, Helena Kobylańska, Elżbieta Oleksiak, Dorota Irzyk, Łucja Peregrym, Robert Roskosz, Władysław Kiciński, Tomasz Dorabiała, Stefan Waściński. Scenariusz napisała i spektakl wyreżyserowała – Łucja Peregrym. O oprawę muzyczną zadbała Ewa Gudowska ze scholą z Grębocic, a o dekoracje – Dorota Zarzycka. Odpowiedzialnym za nagłośnienie był Bartek Borkowski. Stroną choreograficzną zajął się zespół taneczny pod kierunkiem Moniki Korycińskiej.

2017-04-26 14:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Teatr Polski złamał prawo

[ TEMATY ]

komentarz

teatr

Robert Krauz/niezalezna.pl

Kierownictwu Teatru Polskiego we Wrocławiu udała się łatwa "sztuka". "Sztuka" wypromowania przedstawienia za wszelką cenę. Dzięki temu ich "sztuka" jest już tak nisko, że już chyba niżej upaść nie może.

Kryzys w sztuce współczesnej rozpoczął się od pewnej wystawy, kiedy to na początku XX wieku Marcel Duchamp ustawił w galerii sztuki zamiast rzeźby pisuar. Powiedziano wszystkim, że to jest sztuka, a Duchamp jest genialnym artystą. Niektórzy pewnie powiedzą, że sztuka, jak sztuka, a na temat gustów się nie dyskutuje. Wiele w tym racji, ale w całej wrocławskiej awanturze jest kilka szczegółów, na które chciałbym zwrócić uwagę.

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

Lublin: Uchodźcy ukraińscy świętowali Dzień Europy

2024-05-10 19:16

[ TEMATY ]

Lublin

Europa

Ukraińcy

wikipedia/Krzysztof Kokowicz na licencji Creative Commons

Zamek królewski w Lublinie

Zamek królewski w Lublinie

Grupa mieszkających w Lublinie uchodźców wojennych z Ukrainy poznawała w czwartek zabytki kultury europejskiej zgromadzone w Muzeum Narodowym na Zamku Lubelskim. Przewodnikiem był ks. Grzegorz Draus - duszpasterz Ukraińców w tym mieście. Zwiedzanie było możliwe dzięki życzliwości Barbary Opatowskiej, zastępcy dyrektora tej placówki i wpisywało się w obchodzony na Ukrainie właśnie 9 maja Dzień Europy, wskazujący na kierunek rozwoju tego kraju.

Kaplica Świętej Trójcy, łaciński kościół z freskami bizantyjskimi wyrażały dobrze rolę Lublina jako miejsca spotkanie kultur Wschodu z Zachodu. "Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej" - te słowa św. Jana Pawła II przypomniano przy obrazie Jana Matejki, przedstawiającego podpisanie Unii Lubelskiej, która była prekursorem dzisiejszej jedności naszego kontynentu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję