Reklama

Niedziela Rzeszowska

Na szlakach św. Jana Pawła II

Beskid Żywiecki - Ostatnia górska wycieczka kard. Karola Wojtyły

W bieżącym tygodniu 16 października obchodziliśmy 40. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Jubileusz ten jest okazją do przypomnienia o kilku miejscach, które dla św. Jana Pawła II miały znaczenie szczególne

Niedziela rzeszowska 42/2018, str. VII

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Beskidy

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Schronisko na Hali Krupowej

Schronisko na Hali Krupowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była sobota 9 września 1978 r. W Beskidzie Żywieckim padał deszcz. W przysiółku Sucha Góra w Skawicy spotkali się kard. Karol Wojtyła, ks. Stanisław Dziwisz i ks. Tadeusz Styczeń. Przyjaciele wyruszyli w trasę na Przełęcz Krowiarki przez Halę Krupową, Policę i Halę Śmietanową. Zmoknięci, po 6 godzinach dotarli do celu, gdzie czekał na nich samochód, którym pojechali na plebanię do Zawoi, by osuszyć się przed planowaną podróżą do Kalwarii Zebrzydowskiej. Ta niezapowiedziana wizyta mocno utkwiła w pamięci ówczesnego proboszcza, ks. Władysława Wądrzyka. Jak się okazało nieco ponad miesiąc później, była to ostatnia górska wędrówka kard. Wojtyły przed tym, jak został wybrany na papieża. W maju 1999 r., z inicjatywy lokalnej społeczności, szlak od Skawicy Górnej do Przełęczy Krowiarki został oznaczony na biało-żółto, jako Szlak Papieski pod nazwą „Ostatnia wycieczka”.

Karol Wojtyła pobliskie góry znał bardzo dobrze. „Babiogórskie okolice! Chodziło się tam, chodziło, i jeszcze by się pochodziło...” – wspominał papież Jan Paweł II w czerwcu 1980 r. do uczestników pierwszej pielgrzymki z Zawoi w Watykanie. Przyszły papież był w Zawoi jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Po raz pierwszy w 1937 r. na kursie narciarskim przysposobienia wojskowego. Latem zaś 1938 r., po zdanej maturze, odbywał przysposobienie obronne w 9. kompanii 7. batalionu Junackich Hufców Pracy w Zubrzycy Górnej przy budowie odcinka drogi do Krowiarek. We wspomnieniach z tego okresu przyszły papież często mawiał, że w przydziale obowiązków dostawał skrobanie ziemniaków. Junacy nocowali u górali w Zubrzycy Górnej. Przy skansenie orawskim do dziś zachowała się chata rodziny Misińców, w której kwaterował młody Karol Wojtyła. W czasie owego pobytu w Zubrzycy służył często jako ministrant do porannej Mszy św. w kościele św. Michała Archanioła. Po wojnie Karol Wojtyła był stałym gościem Beskidu Żywieckiego. Razem z ks. Marianem Jaworskim – dzisiaj arcybiskupem seniorem archidiecezji lwowskiej – wyruszali na wędrówki w babiogórskie okolice. Ich bazą wypadową była tzw. księżówka stojąca w Wilcznej, naprzeciwko zabytkowej kaplicy Podwyższenia Świętego Krzyża z 1926 r. Obecnie urządzono w niej Izbę Pamięci św. Jana Pawła II. W połowie drogi z Krowiarek do Zubrzycy, przy bacówce Ochlipów, w miejscu gdzie w 1938 r. mieli swój obóz junacy, ustawiono kapliczkę – Świątka Jana Pawła II.

To ponad 2-metrowej wysokości postać papieża wyrzeźbiona z modrzewiowego pnia. Pokonanie szlaku „Ostatniej wycieczki” jest dość łatwe. Trasa liczy ok. 20 km długości i bez problemu można ją przejść w jeden dzień. Warto jednak rozważyć możliwość zatrzymania się po drodze na nocleg w schronisku PTTK na Hali Krupowej (1152 m n.p.m.). Rano z pobliskiej Hali Kucałowej w kierunku południowym rozpościera się przepiękna panorama: w dole Orawa, nieco wyżej Podhale, a w górze kontury Pasma Tatrzańskiego. W pobliżu na szczytowej polanie Okrąglicy znajduje się drewniana kaplica Matki Bożej Opiekunki Turystów. Co roku w 1. niedzielę października odbywa się tutaj, gromadząca tłumy, uroczysta Msza św. będąca formalnym zakończeniem letniego sezonu w górach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-10-16 11:31

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Zenon Grocholewski o św. Janie Pawle II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Grocholewski

Katarzyna Katarzyńska | Archidiecezja Krakowska

W wywiadzie dla biura prasowego archidiecezji krakowskiej kard. Zenon Grocholewski wspomina dzień wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową oraz opowiada o wieloletniej współpracy z papieżem, który zawsze był sobą.

– Osobiście kard. Wojtyłę poznałem dopiero w Rzymie. Przyjechałem tu 1966 roku i kiedy on przyjeżdżał do Rzymu to zawsze zatrzymywał się w Kolegium Polskim, gdzie mieszkałem. Był tam jednym z nas. To nie był hierarcha, który przechodzi obok studentów i ich nie widzi, ale dostrzegał każdego. 16 października 1978 roku byłem wśród studentów w Kolegium Polskim w Rzymie. Wtedy tam nie mieszkałem, ale akurat przyjechałem. Trwała transmisja z wyboru papieża. Pamiętam, że jak wyszedł kard. Felici, który zresztą był wtedy moim szefem, od razu podzieliłem się ze wszystkimi obecnymi, że coś tu nie gra, bo kard. Felici był jowialny, zawsze wesoły, uśmiechnięty, a tu wyszedł poważny. Widać było, że on nie był z tych, którzy promowali Wojtyłę. On, który przecież pisał wiersze po łacinie, rzymianin z krwi i kości, nie był zadowolony, że teraz zostaje papieżem ktoś „z lasu”. Ale potem się przekonał. Pamiętam, że w całej jego wypowiedzi rozpoczynającej się od „Habemus papam…” Wojtyła było na końcu, ale jak powiedział „Carolum” to wszyscy od razu wykrzyknęliśmy „Wojtyła!” To była wielka radość i mocne przeżycie.

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję