Reklama

Kościół

Jakościowa zmiana

Gdy czytelnicy „Niedzieli” wezmą do ręki ten numer naszego pisma, na synodzie biskupów dla Amazonii będą trwać ostatnie prace nad dokumentem końcowym zgromadzenia. Czy ten synod przyniesie Kościołowi rewolucję, jak prorokowali niektórzy? Docierające do opinii publicznej relacje z drugiego tygodnia obrad – z prac w grupach oraz tych prowadzonych przez kongregacje generalne – raczej tego nie zapowiadały

Niedziela Ogólnopolska 43/2019, str. 5

[ TEMATY ]

Synod dla Amazonii

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mniej było o „viri probati”. Nikt już nie podkreślał, że dwie trzecie ojców synodalnych jest „za”. Rzadziej podnoszono też temat diakonis. Wydaje się, że bardziej, głębiej docierano do prawdziwych przyczyn trudnej sytuacji ludów Amazonii, ich ojczystej ziemi i Kościoła na tym terenie. Nie znaczy to, że w dokumencie końcowym nie znajdą się te propozycje, ale w drugim tygodniu obrad kilkakrotnie podkreślano, że synod nie będzie głosowaniem na temat celibatu w całym Kościele czy nad sakramentem święceń dla kobiet. Zmianę optyki synodalnej podkreślił na jednym z briefingów prasowych ks. Giacomo Costa SJ, sekretarz Komisji ds. Informacji, który powiedział, że na synodzie, w porównaniu z pierwszym tygodniem, doszło do jakościowej zmiany. Pogłębiła się jedność, co wyzwoliło jeszcze bardziej otwartą, odważną i osobistą dyskusję. – Chęć upchania w dokumencie końcowym choćby fragmentu swoich przekonań ustąpiła pragnieniu, by całkowicie oddać miejsce działaniu Ducha Świętego – wyjaśnił naturę zmiany ks. Costa. Rzeczywiście, wypowiedzi ojców synodalnych były mniej sensacyjne, bardziej ostrożne, co wcale nie świadczyło o braku odwagi. – Duch Święty zostaje na synodzie o Amazonii po godzinach. Ma bardzo dużo pracy i daje nam ogólne wskazówki – obrazowo ujął to kard. Kevin Farrell, szef watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, i dodał, że „potrzeba tego, bo czasem szukamy zbyt łatwych rozwiązań i dróg na skróty, ale On zawsze sprowadza nas na właściwie ścieżki”.

Propozycje do dokumentu końcowego

Co konkretnie może zawierać dokument końcowy? Na półmetku obrad przedstawiono propozycje, które mogłyby się znaleźć w podsumowaniu synodu, zaznaczono jednak, że nie są to punkty dojścia, ale kolejne etapy „słuchania Pana Boga”. Wśród konkretów na pierwszym miejscu znalazł się „ryt amazoński”, podobny do tego, który charakteryzuje Kościoły wschodnie, mający wyrażać „dziedzictwo liturgiczne, teologiczne, dyscyplinarne i duchowe” ludów amazońskich – wyjaśnił abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji. Mówiono również w kilku grupach roboczych o święceniu żonatych, sprawdzonych mężczyzn w dojrzałym wieku, ale na zasadzie wyjątku dla wspólnot najbardziej „oddalonych”, przy czym podkreślano jednym tchem znaczenie celibatu. To, co wybrzmiało bodaj najsilniej, to „opcja na rzecz ubogich”, bliskość Kościoła wobec najsłabszych. Jeśli zaś chodzi o rolę kobiet, to mówiono o posługach lektora i akolity, a w przypadku udzielania im sakramentu święceń – zachęcano do dalszej refleksji.

Ostrożne stanowisko arcybiskupa Wiednia

Ostatecznie wszystko będzie zależało od Ojca Świętego. Jakie będzie stanowisko Franciszka? Istotna jest dla niego opinia jednego z najbliższych doradców teologicznych – kard. Christopha Schönborna. To jeden z nielicznych „europejskich” uczestników synodu. Zaznaczył on, że właśnie z tego powodu raczej nie wysuwa propozycji, tylko słucha i pyta, ale jego zdaniem, skupiając się nad „viri probati”, synod wpadł w pułapkę klerykalizmu. Zapewnienie obecności kapłanów dzięki wyświęcaniu żonatych mężczyzn nie rozwiąże wszystkich problemów Kościoła w Amazonii – uważa arcybiskup Wiednia. Przewaga wspólnot zielonoświątkowych w tym regionie wynika, w jego opinii, nie tylko z liczniejszej obecności pastorów, ale również z bardziej jednoznacznego głoszenia Jezusa Chrystusa jako jedynego Pana i Zbawiciela. Z rozwagą trzeba też podchodzić do postulatów większej inkulturacji. Chrześcijaństwo bowiem nie tylko ma się dostosowywać do miejscowej kultury, ale także musi ją przemieniać – mówił kard. Schönborn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-10-22 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Koch: ewangelizacja wymaga inkulturacji, ale także oczyszczenia kultury

„Inkulturacja Ewangelii jest niezbędną częścią ewangelizacji, ale wymaga również rozeznania, co w tej kulturze może wymagać oczyszczenia” - powiedział w wywiadzie dla telewizji EWTN przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan - kard. Kurt Koch. Szwajcarski purpurat kurialny uczestniczy z urzędu w Zgromadzeniu Specjalnym Synodu Biskupów dla Amazonii.

Kard. Koch zauważył, że nie wszystko w innych kulturach jest dobre. „Istnieją różne wyzwania i problemy i musimy mieć wyraźne rozeznanie ducha tego, co możemy zaakceptować i przyjąć z tych kultur dla lepszego zrozumienia Ewangelii; z drugiej strony musimy coś w tej kulturze oczyścić” – stwierdził. Wyraził przekonanie, że w auli synodalnej wiele mówiono o inkulturacji, zapominając o oczyszczeniu kultur. Jednocześnie wyznał, że zadał w swojej grupie językowej pytanie o to, jakie elementy kultury amazońskiej wymagają oczyszczenia, lecz nie otrzymał jasnej odpowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję