Reklama

Kościół

Od wirusa, głodu, ognia...

W obliczu problemu zagrożenia epidemiologicznego głos zabiera także Kościół. To ważne. Kościół nigdy nie ucieka od problemów, którymi żyją jego podopieczni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wchwili, kiedy piszę te słowa, mamy w Polsce pierwszy potwierdzony przypadek zarażenia koronawirusem. W ten sposób Polska dołączyła do grona krajów zmagających się z globalną epidemią, która wzięła swój początek na chińskiej ziemi. Od  kilku tygodni cały świat żyje głównie jednym tematem – tak to przynajmniej wygląda w medialnych przekazach. O problemie dyskutują wszystkie grupy społeczne i prawdopodobnie trudno byłoby znaleźć w tej chwili na naszym globie człowieka, który nie wiedziałby, co się dzieje i nie miałby choćby podstawowej wiedzy na temat zagrożenia pandemią.

Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, ludzka wyobraźnia dopisuje apokaliptyczne scenariusze. Nawet podczas zakupów można się przekonać, że część świata ulega panice. Maseczki chirurgiczne (a nawet przemysłowe), żele i płyny dezynfekujące, kasze, mąka, cukier i papier toaletowy stają się towarami deficytowymi. Ich ceny na internetowych platformach handlowych osiągają rekordowe wartości. Chiński wirus zainfekował gospodarkę. Na światowych rynkach zrobiło się tak gorąco, że konia z rzędem temu, kto jest dziś w stanie racjonalnie wytłumaczyć, w jakim kierunku zmierza globalna ekonomia i co się wydarzy w najbliższych dniach, a co w dalszej perspektywie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obok monotematycznego szaleństwa medialnych doniesień, w których fakty mieszają się z komentarzami specjalistów, polityków i dziennikarzy, rodzą się przeróżne teorie z gatunku spiskowych. Te funkcjonują głównie w tzw. drugim obiegu, stanowią przedmiot rozmów w rodzinach i innych środowiskach społecznych. Niektórzy zdobywają się na dystans i satyrę, publikując w internecie różnorodne memy. Moim zdaniem, wskazują one na pewne zjawiska, które mogą zostać wkrótce przeniesione ze świata wirtualnego w ten jak najbardziej realny. Koronawirus zainfekował już skutecznie całą przestrzeń funkcjonowania populacji homo sapiens.

Reklama

Sytuacja jest trudna, a być może najtrudniejsze dopiero przed nami.

Nie dziwię się lękowi statystycznego obywatela, który w obawie o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich gotów jest zrobić wszystko, by je zapewnić – być może nawet posunąć się do zachowań nieetycznych.

Historia zna takie, wcale nie sporadyczne, przypadki. Kryzys sprzyja spekulacji i innym formom wykorzystywania słabszych. Takie są społeczne reakcje obronne i zdaje się, że uspokajający ton decydentów niewiele pomaga w zapobieganiu epidemii zbiorowej paniki. Zapobiec temu można jedynie, przypominając każdemu z nas, że wykorzystywanie słabszych jest nie tylko nieludzkie, ale i obrzydliwe w oczach Boga.

W obliczu problemu zagrożenia epidemiologicznego głos zabiera także Kościół. To ważne. Kościół nigdy nie ucieka od problemów, którymi żyją jego podopieczni. Zadaniem Kościoła jest troska o całego i każdego człowieka we wszystkich wymiarach jego życia. W kościołach odczytano list Ministra Zdrowia oraz słowo Przewodniczącego KEP. Również lokalni duszpasterze przypominają wiernym o zasadach higieny. To dobrze zrobi nam wszystkim, niezależnie od obecnej sytuacji. Ciekawy głos popłynął ze strony Komisji Maryjnej polskiego Episkopatu, która apeluje, by w sytuacji zagrożenia epidemiologicznego, w tym koronawirusa, „wierzący w naszej Ojczyźnie posługiwali się Suplikacjami, czyli uroczystą modlitwą błagalną, aby prosić miłosiernego Boga o wyzwolenie od grożącego niebezpieczeństwa”. W suplikacjach wołamy do Boga, by wybawił nas „od powietrza, głodu, ognia i wojny”. Nie zapominajmy (nie tylko w tym czasie), że wszystko jest w ręku Boga. To najbardziej optymistyczna i pewna informacja.

Ks. Krzysztof Podstawka
Dyrektor programowy Radia Plus Lublin

2020-03-10 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoska zakonnica i lekarka: wirus ukazał potrzebę Boga i międzyludzkich relacji

[ TEMATY ]

Włochy

koronawirus

Adobe Stock

Włosi zaczynają zbierać świadectwa osób walczących z koronawirusem na pierwszej linii frontu. Są wśród nich również kapłani i siostry zakonne. „Najtrudniejsze były prośby o to, by móc pożegnać się z najbliższymi, a ja nie mogłam zrobić nic więcej jak podstawić umierającym do ucha słuchawkę telefonu” – mówi s. Mariachiara Ferrari. Franciszkanka jest lekarzem internistą i od początku epidemii pracowała w Piacenzy na oddziale ratunkowym przyjmującym chorych na koronawirusa.

36-letnia s. Mariachiara zgłosiła się do pomocy po tym, jak otrzymała pierwsze prośby od zdesperowanych kolegów-lekarzy mówiące, że wirus przekracza ich najśmielsze wyobrażenia i zaczyna brakować personelu medycznego. „Zastąpiłam lekarza, który zachorował ratując innych. Sytuacja była bardzo trudna. Uderzyło mnie ogromne oddanie i braterstwo. Nikt się nie oglądał na drugiego, tylko robiliśmy, co było potrzeba. Lekarze, pielęgniarki i salowe stali się wielką ekipą solidarności” – wspomina s. Mariachiara.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

zesłanie

Duch Święty

Pio Si/Fotolia.com

Dziś - siedem tygodni po obchodach zmartwychwstania Jezusa Chrystusa - Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tym samym świętuje swoje narodziny, bo w tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało "uzbrojone mocą z wysoka" a Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm - wspólnotę. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele okres wielkanocny.

W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się "Pięćdziesiątnicą" - z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, - bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty dopełnia naszą historię

2024-05-20 19:28

Elżbieta Wroczyńska

Msza św. wigilijna uroczystości Zesłania Ducha Świętego

Msza św. wigilijna uroczystości Zesłania Ducha Świętego

W wigilię Zesłania Ducha Świętego Mszy św. w parafii Ducha Świętego we Wrocławiu przewodniczył i homilię wygłosił ks. Dariusz Amrogowicz.

Dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej podkreślał, że Duch Święty jest miłością Ojca i Syna. A ta wzajemna miłość nie jest tylko jakością, choćby nieskończoną, jest Osobą, Bogiem prawdziwym, równym Im.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję