Reklama

Niedziela Świdnicka

Wielkopostny Dzień Skupienia szafarzy nadzwyczajnych

Odpust – darem Boga i Kościoła – to hasło wielkopostnego dnia skupienia nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., które odbyło się w sobotę 29 lutego w strzegomskiej bazylice. Wzięło w nim udział 106 szafarzy, którzy wysłuchali wykładu, uczestniczyli we Mszy św. i obejrzeli misterium Tajemnice Eucharystii.

Niedziela świdnicka 11/2020, str. VI

[ TEMATY ]

misterium

Strzegom

Szafarze Komunii św.

Krystyna Smerd

Centralnym punktem była Eucharystia sprawowana w bazylice Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Centralnym punktem była Eucharystia sprawowana w bazylice Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z hasłem dnia rozważaliśmy, czym jest odpust rozumiany, jak mówi nam Katechizm Kościoła Katolickiego, jako darowanie winy – wyjaśniał tuż po wykładzie ks. dr Arkadiusz Chwastyk, oficjał Sądu Biskupiego w Świdnicy.

Ludzkie przywiązanie do grzechu

– Wyszliśmy od spojrzenia na naszą rzeczywistość grzechu, smutną i przykrą, od którego mamy się w Wielkim Poście nawracać. Ta rzeczywistość grzechu nie tylko jest smutna dla nas, przez to, że odciąga nas od Pana Boga i że przez ten grzech zrywamy naszą więź z Nim, narażając się na wieczną karę, ale ma też drugą, bardzo złą stronę. Przykrą dla nas, bo odwracając nas od Pana Boga, kieruje nas ku sprawom doczesnym, osobom lub rzeczom, które nie są rzeczami Bożymi, ku jakiejś pożądliwości tego świata. Dużo łatwiej, o czym wielu z nas się przekonało, jest po pierwszym grzechu, czy drugim powracać do tego samego grzechu – ostrzegał kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To jest właśnie skutek tego grzechu. To nasze ludzkie przywiązanie do tych spraw niebożych! I na to szczególnie zwracałem uwagę w naszej katechezie. Na tę konieczność pracy nad sobą i bycia w tym zawsze konsekwentnym. Róbmy wszystko, żeby się od tego przywiązania do grzechu uwalniać, od tej naszej łatwości do wybaczania sobie naszych słabości, tego naszego bezwolnego poddawania się tym wadom. Żeby osiągnąć dobry skutek, musimy podejmować wysiłek, musimy się wiele napracować, żeby oczyszczać się samemu z tego przywiązania do grzechu. Każdy z nas wie, ile to kosztuje nas osobistego wysiłku. A ja dodam jeszcze, że Pan Jezus nas w tych staraniach wspiera. On jest zawsze po stronie grzesznika, chce, żebyśmy się wszyscy poprawiali. I właśnie po to, żeby było nam łatwiej wyzwolić się z grzechu, są dawane odpusty, czyli darowanie tej kary w naszym życiu doczesnym – duchowym i wielka pomoc Boża dla nas w pozbywaniu się tego przywiązania do grzechu. Tę możliwość odkrył kiedyś sam Pan Jezus przed św. Piotrem, mówiąc do niego: „Co zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”. W to wierzymy i tego nas naucza nasz Kościół, o tym czytamy w Katechizmie. Taką samą moc udzielania odpustów ma każdy następca św. Piotra, czyli papież” – akcentował wykładowca.

Reklama

– Najważniejsze przesłanie z naszego spotkania, to prawda o tym, że jeśli nawet jest tak trudno nam się zmieniać, to zawsze pamiętajmy, że mamy jeszcze pomoc Bożą. Łaskę, która jest blisko nas. Rzecz w tym, żebyśmy to sami umieli zauważyć i żeby ta łaska, mówiąc popularnie, „nie przeszła nam koło nosa”! O tym mówił i do takiej wnikliwej obserwacji duszy namawiał ks. Arkadiusz. – Naprawdę warto się na co dzień jeszcze mocniej starać o tę swoją osobistą świętość, jak to robiliśmy do tej pory – podkreślał ksiądz doktor w wygłoszonej nauce.

Eucharystia nie jest teatrem

– Cieszę się bardzo, że tak licznie uczestniczycie w tym wielkopostnym modlitewnym spotkaniu zorganizowanym tylko dla was – mówił na początku Eucharystii biskup Ignacy. W kazaniu pasterz diecezji odniósł się do treści odczytanej Ewangelii wg św. Mateusza opowiadającej o powołaniu celnika do grona Apostołów, której treść dogłębnie wyjaśnił. – Wielu miało to Panu Jezusowi za złe, że tak uczynił, bo zawód celnika nie cieszył się poważaniem ani szacunkiem, ale pamiętajmy, co odpowiadał na to Jezus Chrystus, który wtedy oznajmił, a co powtarzali Apostołowie: „Nie przyszedłem po to, żeby nawracać sprawiedliwych, ale grzeszników”. – W dalszej części biskup mówił, jak ważne jest przeżywanie każdej Mszy św. i włączanie się wiernych w jej celebrację. – Zgłębiajcie jej tajemnicę – zachęcał. – Eucharystia nie jest teatrem, na który przychodzimy. Na widowni podczas każdej Mszy św. jest Pan Bóg, a nie my. To On patrzy na nas – podkreślił. W drugiej części kazania biskup mówił o roli nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Zwrócił uwagę na to, że to nie tylko obowiązek, jaki przyjęli dobrowolnie, ale też szczególne wyróżnienie i zobowiązanie wobec Pana Boga i parafii. Złożył wszystkim szafarzom piękne podziękowania za ich posługę w parafiach. Tego zaszczytnego obowiązku rozdawania wiernym Komunii św. podczas Mszy, w czym wspierają księży, jak też noszenie Ciała Pańskiego chorym, pozostającym w domu. Życzył, aby ich służba była pełna skupienia, pokory i wewnętrznego otwarcia na to, co Bóg im przekazuje.

Reklama

Eucharystia nie jest teatrem, na który przychodzimy. Na widowni podczas każdej Mszy św. jest Pan Bóg, a nie my. To On patrzy na nas.

Podziel się cytatem

Modlitewnemu spotkaniu towarzyszył śpiew modlących się na Eucharystii mężczyzn, który współgrał z brzmieniem kościelnych organów gotyckiego kościoła.

Misterium Eucharystii

– Eucharystia to najcenniejszy skarb, jaki posiada Kościół na drogach zbawienia – mówił św. Jan Paweł II. Te słowa były mottem misterium Tajemnice Eucharystii zaprezentowanego na zakończenie dnia skupienia. Scenariusz został przygotowany w oparciu o objawienia współczesnej boliwijskiej mistyczki Cataliny Rivas, które opisała w swojej książce Tajemnica Mszy świętej. „Jest to świadectwo, które muszę i chcę dać całemu światu dla większej chwały Bożej i dla zbawienia tych, którzy chcą otworzyć serca Panu” – napisała we wstępie tej publikacji. Treścią książki są słowa, które usłyszała od Matki Bożej i Jezusa. Powstałe w oparciu o ten przekaz misterium zaprezentowała w bazylice strzegomskiej Ewangelizacyjna Grupa Teatralna, działająca przy parafii św. Brata Alberta Chmielowskiego w Świebodzicach.

Odpust jest takim działaniem Boga w Kościele za sprawą św. Piotra i jego następców, przez które człowiek otrzymuje łaskę uwolnienia się od przywiązania do grzechu.

Podziel się cytatem

Spektakl przypomina i ukazuje, co naprawdę dokonuje się w czasie sprawowania Najświętszej Ofiary. Oczami tej świątobliwej kobiety z Boliwii można zobaczyć mistyczną rzeczywistość Eucharystii – udział w niej Matki Bożej, aniołów, dusz zbawionych i cierpiących w czyśćcu. Za pomocą poruszających środków artystycznych widzowie mogą zobaczyć najważniejsze wydarzenie w historii świata – odkupieńczą śmierć Chrystusa na Golgocie – w przejmujący sposób przekazane Catalinie przez Jezusa i Matkę Bożą w mistycznym widzeniu.

Reklama

– Przygotowany przez nas religijny spektakl jest wystawiany z różną częstotliwością, ale najczęściej po kilka razy w roku już od 7 lat – mówił reżyser Ryszard Kramarz. – Pragniemy, aby to przedstawienie było głębokim doświadczeniem duchowym i poruszającą katechezą na temat Eucharystii, przeżywanej często przez nas w sposób rutynowy – akcentował, odgrywający rolę arcybiskupa Zdzisław Pantal.

W strzegomskiej parafii misterium można było obejrzeć już po raz trzeci. Wcześniej EGT ze Świebodzic gościła w 2015 i 2018 r.

2020-03-10 10:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od Hosanna po Alleluja

Niedziela rzeszowska 11/2018, str. IV

[ TEMATY ]

misterium

Tadeusz Poźniak

25 marca o godz. 18 zapraszamy do Niechobrza na plenerowe Misterium Męki Pańskiej

25 marca o godz. 18 zapraszamy do Niechobrza na plenerowe Misterium Męki Pańskiej

W przestrzeń duchowych przeżyć Wielkiego Tygodnia w naszej diecezji coraz częściej wpisują się misteria opowiadające o ostatnich chwilach życia Chrystusa na ziemi. Jednym z największych jest plenerowe przedstawienie organizowane po raz 4. przy sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Niechobrzu. O tegorocznym Misterium Męki Pańskiej, z ks. Pawłem Ślawskim, współorganizatorem i jednym z aktorów Misterium, rozmawia Katarzyna Dziedzic

Katarzyna Dziedzic: – Czym dla Księdza jest uczestniczenie nie tylko w organizacji Misterium, ale również w samym przedstawieniu?

Ks. Paweł Ślawski: – Samo skupienie się na organizacji bardzo spłaszcza przeżywanie tak wielkich wydarzeń, gdyż można się skupić tylko na samych materialnych, przyziemnych sprawach: prośby o patronaty, pisma do sponsorów, setki telefonów w różnorakich sprawach. Dlatego, by głębiej przeżywać te wielkie wydarzenia Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, gram osobę Józefa z Arymatei – pobożnego faryzeusza, sprzymierzeńca Jezusa. Jestem nie tylko organizatorem, widzem, ale i uczestnikiem w samym centrum zbawczych wydarzeń, co sprawia, że uczestnictwo w Misterium wywiera wielki wpływ na mnie, zwłaszcza że Józef z Arymatei jest nie tylko do skazania przez Piłata, ale na Drodze Krzyżowej, podczas ukrzyżowania, a zwłaszcza przy pochówku Jezusa do grobu. Wyjątkowe chwile pozostaną głęboko w pamięci.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek przewodniczył uroczystości Bożego Ciała w Rzymie

2024-06-02 20:45

[ TEMATY ]

Boże Ciało

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

„Wyruszając od Ołtarza zaniesiemy konsekrowaną Hostię między domy naszego miasta. Nie czynimy tego, aby się pokazać ani obnosić z naszą wiarą, lecz aby zaprosić wszystkich do uczestnictwa, w Chlebie Eucharystii, do nowego życia, które dał nam Jezus” - stwierdził Franciszek podczas Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie. Eucharystia rozpoczęła uroczystości Bożego Ciała w Rzymie po czym procesja eucharystyczna przeszła ulicami stolicy Włoch do bazyliki Matki Bożej Większej i zakończyła się błogosławieństwem udzielonym Najświętszym Sakramentem.

W homilii Ojciec Święty nawiązując do słów św. Marka ewangelisty (Mk 14, 12-16. 22-26) podkreślił trzy wymiary tajemnicy Eucharystii dziękczynienie, czynienie pamiątki i obecność.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarze Realu Madryt ofiarowali Matce Bożej puchar Ligi Mistrzów

2024-06-03 08:05

[ TEMATY ]

piłka nożna

PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Piłkarze i cały zespół Realu Madryt ofiarowali 2 czerwca Matce Bożej Almudena zwycięstwo w Lidze Mistrzów, który zdobyli w sobotę dzięki wygranej 2:0 nad Borussią Dortmund w finale na stadionie Wembley w Londynie.

Autobus z ekipą był eskortowany przez policję od odjazdu ze stadionu Santiago Bernabeu o 17.55 aż do przybycia do katedry Almudena, gdzie setki ludzi tłoczyły się za kordonem bezpieczeństwa oddzielającym ich od swoich idoli. Prezes klubu Florentino Pérez poprowadził ekipę Realu Madryt, która przybyła o 18.15, zgodnie z harmonogramem uroczystości. Powitał ją, przy drzwiach katedry Almudena arcybiskup Madrytu, kardynał José Cobo Cano, a kapitan Nacho Fernández przybył z trofeum Ligi Mistrzów w rękach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję