Reklama

Wiadomości

Pali się raj

Raj – tak często jest nazywane malownicze południe Europy, które teraz niszczą potężne pożary. Czy żywioł pokona człowieka?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według oficjalnych danych, do 22 lipca spłonęło ponad 173 tys. ha w krajach UE, czyli dwa razy więcej niż w ciągu ostatnich 20 lat. Płonie zresztą nie tylko Grecja, pożary trawią także: Włochy, Francję, Hiszpanię, Turcję czy Algierię. Niedawno odnotowano spore pożary na przedmieściach Lizbony.

„Sprawców” dramatycznej sytuacji jest kilku. Podnosi się temperatura, maleje ilość opadów i zmienia się ich charakter, co powoduje, że wilgotne lasy stają się suche jak wiązka chrustu. „Upieczonej” ponad miarę Europie przytrafiają się coraz częściej trwające przez wiele dni skrajne upały. Dlaczego najbardziej widać to na przykładzie wysp i terenów nadmorskich? Ze względu na wiejące tam niemal nieustannie wiatry, a także na lokalną florę. – Tamtejsza roślinność jest bardzo aromatyczna, emitująca olejki eteryczne, w związku z tym bardzo dobrze się pali. To jest zupełnie inna sytuacja niż pożar ścierniska czy igliwia w polskim lesie, na pewno trudniejszy do opanowania – wyjaśnia dziennikarzom Przemysław Rembielak ze Stowarzyszenia Niezależnych Ekspertów Pożarnictwa. Zdaniem eksperta, powodem pożarów i trudności z ich ugaszeniem są greckie przepisy: – W Polsce mamy dość dobre prawo regulujące np. dostęp do własności na zalesionym terenie. W takich miejscach jak Grecja ten bałagan prawny często powoduje zaniedbania. Po prostu nikt o ten teren nie dba, nie karczuje go, nie usuwa zarośli, a tam gromadzi się tzw. paliwo do pożaru. Jeżeli w jednym miejscu rosną krzewy, zarośla, drzewa, to wtedy wszystko się pali, a moc tego pożaru jest jak pożar benzyny. Katastrofa jest tylko kwestią czasu.

Pożary na greckich wyspach pochłonęły już czterdzieści ludzkich istnień. Straty materialne są nie do oszacowania. Tysiące turystów zostało ewakuowanych lub poproszonych o opuszczenie hoteli. Tej gałęzi greckiej gospodarki grozi więc potężne tąpnięcie. Warto zadać sobie pytanie: czy Polska jest bezpieczna? Niestety, nie jest. W naszym kraju temperatury także stale rosną, a deszcze padają rzadko i intensywnie. Deszczówki nie wchłania ziemia, ale spływa ona do rzek. Dlatego naukowcy apelują, by zadbać o „gąbki”, które w sposób naturalny przechowują wodę. W tym celu należy zaprzestać osuszania bagienek, melioracji, regulowania i betonowania rzek, wycinania lasów czy zamieniania łąk w pola uprawne. Czy Polak tym razem będzie mądrzejszy przed szkodą?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-07-31 23:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają prace nad ustaleniem przyczyn pożaru katedry

[ TEMATY ]

pożar

katedra

Franciszek Rozmus

W ponad 24 godziny po pożarze dachu w katedrze sosnowieckiej nadal trwają prace nad ustaleniem przyczyny pożaru oraz wyceną strat. Na szczęście pogoda w nocy okazała się łaskawa i nie przyczyniła się do dodatkowych zniszczeń. Na miejscu terenu pilnuje obecnie policja i straż miejska.

ZOBACZ FOTOGALERIĘ

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję