Reklama

Wiara

Wiara i życie

Z miłości do wnuka

Ma 63 lata i na co dzień pracuje jako doradca podatkowy, tonąc w fakturach, wyliczeniach i urzędowych pismach. Z miłości do niepełnosprawnego wnuka okrąży całą Polskę, i to na rowerze.

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 70-71

[ TEMATY ]

miłość

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już druga wyprawa Jana Baranika, dzięki której chce pomóc spełnić marzenie wnuka o jego samodzielności. W sierpniu 2023 r. przeszedł Główny Szlak Beskidzki, mierzący ponad 500 km.

Dziadek, który przenosi góry

Pan Jan w ubiegłym roku wyruszył na ponad 500-kilometrową wyprawę Głównym Szlakiem Beskidzkim. Trasa wiodła od Wołosatego w Bieszczadach do Ustronia w Beskidzie Śląskim. Pokonanie tak trudnego szlaku miało jeden ważny cel: zebranie środków na terapię ukochanego wnuka, który urodził się jako skrajny wcześniak, w 27. tygodniu ciąży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskutek powikłań okołoporodowych, wylewów krwi do mózgu i silnego niedotlenienia chłopiec zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym, wrodzoną i skomplikowaną wadą układu moczowego, zaburzeniami integracji sensorycznej, opóźnieniem psychoruchowym. Niedawno u Olinka zdiagnozowano ADHD oraz spektrum autyzmu. Medycy nie dawali dziecku szans na przeżycie. Mimo tragicznych rokowań znakomicie widzi, ma bardzo duży talent matematyczny, jest bystry i ma wiele do powiedzenia. Interesuje się sportem, motoryzacją i trenuje na rowerach biegowych dla dzieci z porażeniem mózgowym. Wymaga codziennej rehabilitacji i ćwiczeń. – Uczęszcza na zajęcia fizjoterapii, terapii ręki, psychologiczne, neurologopedyczne i terapii umiejętności społecznych. Jest pod stałą opieką neurologów, ortopedów, nefrologów, urologów, immunologów, okulistów, laryngologów. Olinek nosi ortezy na nogach, jeździ na wózku inwalidzkim – wylicza Agnieszka Jóźwicka, mama 7-latka.

Leczenie już daje widoczne rezultaty, ale wciąż potrzeba było nowych środków, aby móc je kontynuować. – Pewnego dnia zobaczyłem reportaż w telewizji o tym, że dwóch mężczyzn idzie z południa na północ Polski, aby zdobyć pieniądze na leczenie zaprzyjaźnionego dziecka. Pomyślałem sobie, że mógłbym zrobić podobnie i zorganizować własną wyprawę. Gdy byłem na urlopie w Wiśle, dowiedziałem się o Głównym Szlaku Beskidzkim. Zdecydowałem, że połączę moją miłość do gór z konkretnym celem – opowiada Bliżej Życia z Wiarą Jan Baranik.

Reklama

Podróż z misją

63-latek rozpoczął intensywne wielomiesięczne przygotowania do planowanej wędrówki. – Rozciągałem się, chodziłem na długie spacery bez obciążenia, potem z obciążeniem – najpierw 5 kg, a potem 10 kg. Ćwiczyłem wytrzymałość nóg i ogólnie organizmu. Trenowałem na górce na Ursynowie, spałem nawet 3 tygodnie w namiocie. W tym czasie systematycznie kontrolowałem stan zdrowia pod względem kardiologicznym, neurologicznym i ortopedycznym – tłumaczy.

Bliscy bardzo bali się o jego zdrowie, p. Jan przeszedł bowiem skomplikowaną operację kręgosłupa i dużo czasu zajęło mu wracanie do względnej sprawności. – Myślałem, że samotna wyprawa będzie ciekawym doświadczeniem, że da mi chwilę spokoju i odpoczynku, ale tak się nie stało, nie na tak długiej trasie – wspomina p. Baranik. Najgorszy do pokonania był ból stóp. Ciężki plecak też stał się pewnym obciążeniem. – Szedłem przed siebie i nie planowałem swojej wyprawy od schroniska do schroniska. Miałem przy sobie suchy prowiant. Całe szczęście, że trasa nie biegła tylko szczytami gór. Mijałem sklepy, gdzie kupowałem zapasy jedzenia i uzupełniałem zapasy wody. Czułem ogromną wdzięczność, że mogę pomóc wnukowi i być dla niego wsparciem – podkreśla p. Jan. – Dla Olinka jestem gotowy zrobić wszystko, aby tylko chodził i miał jak najmniej ograniczeń – dodaje.

Rowerem dookoła Polski

Rok temu akcja trasą Głównego Szlaku Beskidzkiego zakończyła się sukcesem, a teraz dziadek Olinka nie ustaje w przygotowaniach do kolejnej wyprawy, tym razem na rowerze. Mężczyzna zamierza okrążyć Polskę na jednośladzie – od Ustronia k. Wisły, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. – Próbuję trenować możliwie najczęściej, ale nie zawsze praca mi na to pozwala. Pokonuję trasy na dystansie ok. 30-40 km, w różnych warunkach pogodowych i na różnych podłożach. Zależy mi na tym, aby przyzwyczaić organizm do różnych sytuacji. Wiosną dystans wzrośnie do 60-80 km, a już w czerwcu zamierzam rozpocząć treningi całodniowe z pełnym ekwipunkiem – wyjaśnia p. Jan.

Reklama

Nasz rozmówca planuje wyruszyć w trasę 20 lipca. Zapewnia, że każdy będzie mógł do niego dołączyć. „Dziadek tylko na to czeka. Nie musisz jechać całej trasy. Możesz przejechać z dziadkiem dwa dni, możesz 10 godzin, a możesz dołączyć i na dwie godziny!” – napisał 63-latek na Facebooku. Rowerowa wyprawa ma potrwać miesiąc. Relacje z przygotowań oraz postępy w treningach można śledzić na facebookowym profilu „Dziadek Olinka”.

– Chciałbym pomóc nie tylko Olkowi, ale każdemu, kto tego potrzebuje, bo każde życie jest cenne – mówi p. Jan. – Kiedy ostatnio jedna z pań zapytała dzieci w przedszkolu, jakie mają marzenia, Olinek odpowiedział: „Chcę żyć jak najdłużej, bo ja kocham swoje życie!”. On jest dla mnie wszystkim – dodaje dziadek chłopca.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bliżej Życia z wiarą – nowy tygodnik już w sprzedaży

[ TEMATY ]

Bliżej Życia z wiarą

red.

Instytut "NIEDZIELA" jako wydawca Tygodnika Katolickiego Niedziela oraz portalu niedziela.pl uruchamia nowy projekt Tygodnik BLIŻEJ ŻYCIA z wiarą.

BLIŻEJ ŻYCIA z wiarą to nowy tygodnik dla osób, które cenią wartości katolickie, polską tradycję i rodzinę. Prezentujemy świadectwa jak odnaleźć drogę do Boga. Pomagamy jak pokonać problemy, które trapią nasze rodziny. W tygodniku znajdziemy również porady jak się zdrowo odżywiać i ciekawie spędzić wolny czas.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś w Boże Ciało: popatrz w swoje sumienie, ono musi być oczyszczone!

2024-05-30 16:38

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Chcesz klękać dziś przed Jezusem? Chcesz za Nim iść w tej pięknej procesji? To, mówi nam Pismo, popatrz w swoje sumienie. Ono musi być oczyszczone. Do oczyszczenia sumienia i spojrzenia w sumienie – do naszego wnętrza – wzywa nas Słowo w dniu, kiedy oddajemy najbardziej publiczną cześć Jezusowi. Kiedy wychodzimy na ulicę, kiedy chcemy Go pokazać całemu naszemu kochanemu miastu – mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję