Reklama

Aspekty

Figura ma już 10 lat

Mija właśnie 10 lat od dnia, w którym uroczyście poświęcono w Świebodzinie figurę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. To jedna z największych tego typu budowli na świecie. Z figurą nierozerwalnie związane jest leżące w pobliżu sanktuarium.

[ TEMATY ]

Świebodzin

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

Archiwum Aspektów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diecezjalne Sanktuarium Bożego Miłosierdzia znajduje się w świebodzińskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego. O istnieniu sanktuarium i kulcie Bożego Miłosierdzia informują tablice rozstawione na rogatkach miejscowości oraz monumentalna figura Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata wznosząca się nad miastem.

Historia powstania kościoła i parafii na Osiedlu Łużyckim sięga roku 1987 r., kiedy to podczas wizytacji kanonicznej bp Józef Michalik polecił ks. Sylwestrowi Zawadzkiemu – ówczesnemu proboszczowi parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Świebodzinie - budowę kaplicy lub kościoła na rozwijającym się osiedlu. W 1990 r. rozpoczęło się dzieło budowlane. W 1994 r. podczas Mszy św. polowej bp Adam Dyczkowski poświęcił i wmurował kamień węgielny kościoła pw. Miłosierdzia Bożego a 25 sierpnia 1999 r. została powołana nowa świebodzińska parafia pw. Miłosierdzia Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bryła świątyni nawiązuje do tysiącletniej historii architektury Kościoła w Polsce. Świątynia posiada trójnawowy układ bazylikowy z transeptem. Zwieńczenie dwuwieżowego frontonu kościoła symbolizuje wielokulturową historię Świebodzina. Wieża południowa nawiązuje do zachodniego – strzelistego gotyku. Wieża północna do wschodnich i środkowoeuropejskich obłych form zwieńczeń kościołów unickich, grecko-katolickich i prawosławnych. Autorem projektu jest prof. dr hab. inż. Arch. Marian Fikus z Poznania.

22 listopada 2008 r. bp Stefan Regmunt dokonał konsekracji kościoła i ustanowił go Diecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Myśl, by w nowo wybudowanym kościele stworzyć sanktuarium Miłosierdzia Bożego zrodziła się rok po oddaniu kościoła do użytku. Ks. prał. Sylwester Zawadzki dbał o to, by kult Miłosierdzia Bożego zakorzenił się w parafii a jednocześnie zbierał materiały, rejestrował pielgrzymki, prowadził kronikę budowy kościoła i kultu Miłosierdzia Bożego.

Decyzja o ustanowieniu sanktuarium zapadła w połowie 2007 roku, jednak w związku z przejściem na emeryturę bp. Adama Dyczkowskiego i przybyciem do diecezji bp. Stefana Regmunta termin ustanowienia sanktuarium został zmieniony i ustalony na 22 listopada 2008 roku.

Reklama

W ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający Miłosierdzie Boże. W sanktuarium znajduje się również ołtarz poświęcony św. s. Faustynie Kowalskiej, w którym umieszczone są relikwie oraz wizerunek Świętej - autorstwa malarki Jadwigi Streb. Dębowy ołtarz wykonany został na podobieństwo ołtarza łagiewnickiego. W kościele obecne są także relikwie oraz figura bł. ks. Michała Sopoćki - spowiednika św. s. Faustyny Kowalskiej i założyciela Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego.

Od pomysłu postawienia posągu Chrystusa Króla w Świebodzinie do zrealizowania idei minęło 10 lat. Wzniesienie zaczęto usypywać w 2005 r. Rok później na kopcu stanął trzynastometrowy szkielet postaci. W 2007 r. wylano betonową podstawę monumentu. Kolejne trzy lata zajęło ustawienie dolnych i środkowych elementów figury oraz prace przy ramionach i głowie – na korpusie umieszczono je 6 listopada 2010 r. Pracujący przy nim doc. Mikołaj Kłapoć i prof. Jakub Marcinowski rozwiewają obawy co do bezpieczeństwa tak ogromnej figury. – Kołowy fundament chroni pomnik przed wywróceniem się pod wpływem silnego wiatru – mówił doc. Kłapoć podczas konferencji prasowej. W badaniach uwzględniano m.in. warunki klimatyczne, testowano materiały budowlane. Dużą pomocą okazał się cyfrowy model przestrzenny figury. – Na podstawie szeregu badań laboratoryjnych jestem pewien, że zarówno pomnikowi, jak i jego otoczeniu nic nie grozi – dodał prof. Marcinowski.

W świebodzińskiej figurze ukryta jest symbolika. Jej wysokość – 33 metry – oznacza liczbę ziemskich lat Jezusa, a trzymetrowa korona to znak Jego trzyletniej publicznej działalności. Szesnastoipółmetrowy kopiec, na którym stanął posąg, jest utworzony z pięciu kręgów oznaczających liczbę kontynentów – jest to odwołanie do panowania Chrystusa nad światem. Posąg jest integralną częścią Sanktuarium Miłosierdzia Bożego – każdy, kto przybędzie obejrzeć figurę, znajdzie w pobliskim kościele przestrzeń do modlitwy i refleksji.

Choć w całym przedsięwzięciu nie chodziło o bicie rekordów, twórcy posągu mają powody do dumy. Rozpiętość ramion figury wynosi 25 metrów, a jej ciężar oszacowano na ok. 440 ton. Na świecie znajdują się tylko dwa podobne monumenty – statua Chrystusa na górze Corcovado w Rio de Janeiro (Brazylia) oraz figura Chrystusa w Cochabamba (Boliwia). Górującego nad miastem posągu Chrystusa trudno nie zauważyć przejeżdżając drogą S3.

2020-11-21 15:19

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawierzyć Bożemu miłosierdziu

Niedziela szczecińsko-kamieńska 15/2021, str. I

[ TEMATY ]

Myślibórz

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

Ks. inf. dr Edmund Cybulski

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu

Pan Bóg splótł losy tych dwojga świętych, s. Faustyny Kowalskiej i bł. ks. Michała Sopoćki, i posłużył się nimi, by pokazać światu swoje miłosierdzie.

W 1938 r. w swoim Dzienniczku Siostra Faustyna Kowalska zanotowała słowa Pana Jezusa „W Starym zakonie wysyłałem proroków do ludu z gromami. Dziś wysyłam ciebie do całej ludzkości z Moim Miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć przytulając ją do Swego Miłosiernego Serca. Kar używam kiedy Mnie sami zmuszają do tego, ręka Moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości: przed dniem sprawiedliwości posyłam dzień miłosierdzia” (Dz. 1588).

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Bratysława: Kościół modli się za rannego premiera i apeluje o pokój społeczny

2024-05-15 19:56

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej - napisał w związku z atakiem na premiera Roberta Fico przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji abp. Bernard Bober.

„Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu nieszczęścia, które spotkało premiera Roberta Fico. Potępiam przemoc, nienawiść i agresję, które jedynie rodzą dalsze zło i pogłębiają polaryzację w społeczeństwie. Apeluję do sumień wszystkich, nie bądźmy obojętni, bądźmy budowniczymi pokoju. Nie krzywdźmy się wzajemnie, ale umacniajmy dobro, które jest w każdym człowieku. W modlitwie życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej” - napisał abp Bober.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję