Reklama

Włochy

Kard. P. Parolin: horyzontem wiary w Chrystusa jest cały świat

W Rimini nad Adriatykiem rozpoczyna się 20 sierpnia 42. Mityng Przyjaźni Między Narodami. To największe we Włoszech spotkanie katolików świeckich nieprzerwanie organizuje od ponad 40 lat Ruch Komunia i Wyzwolenie (Comunione e Liberazione). Tegoroczny temat „Odwaga mówienia ja”, zaczerpnięto z Dziennika duńskiego filozofa Sørena Kierkegaarda. Wydarzenie potrwa do 25 bm.

[ TEMATY ]

Włochy

kard. Pietro Parolin

mityng

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tematu spotkania nawiązał sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, który w imieniu papieża, na ręce biskupa Rimini Francesca Lambiasiego, skierował do uczestników specjalne przesłanie. Wskazał w nim, że „Odwaga mówienia ja” jest niezwykle istotna w czasie, gdy musimy zacząć działać we właściwy sposób, aby nie zmarnować szansy, jaką daje nam kryzys pandemiczny. Chodzi o podjęcie ryzyka ponownego wyruszenia w drogę.

Autor przesłania zaznaczył, że pandemia postawiła „ja” każdej osoby z powrotem w centrum uwagi, w wielu przypadkach wzbudzając ponownie pytania o sens istnienia i użyteczność życia, które były uśpione lub wręcz cenzurowane. Wzbudziło to również poczucie osobistej odpowiedzialności. Dzisiaj w społeczeństwie bardzo potrzebni są ludzie, którzy mają odwagę powiedzieć „ja” z odpowiedzialnością, a nie z egoizmem, komunikując własnym życiem, że każdy dzień można rozpoczynać z wiarygodną nadzieją. Wielkim niebezpieczeństwem dla odwagi pozostają dzisiaj: systematyczne zwątpienie oraz mierność i bylejakość. To są wielcy wrogowie naszego „ja”. Skąd może wziąć się odwaga, aby powiedzieć: „ja”. Kard. Parolin wskaza tutaj na spotkanie. Tylko dzięki spotkaniu można swojemu „ja” umożliwić podjęcie decyzji, rozpoznanie i przyjęcie. Odwaga powiedzenia „ja” rodzi się w obliczu prawdy, a prawda jest obecnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dalszej kolejności watykański sekretarz stanu zwrócił uwagę, że od dnia, w którym Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas, Bóg dał człowiekowi możliwość wyjścia z lęku i znalezienia energii do czynienia dobra przez naśladowanie Jego Syna, który umarł i zmartwychwstał. Człowiek przemieniony przez Chrystusa przezwycięża lęk i otwiera się na świat, doświadcza wyzwolenia oraz zyskuje większą wrażliwość na potrzeby innych. Wiara, która rodzi się ze spotkania z Chrystusem, prowadzi do poszerzania życia. Kard. Parolin zauważył, że najgłębszą racją odwagi chrześcijanina jest sam Chrystus. Zmartwychwstały Pan pozostaje podstawą bezpieczeństwa. On sprawia, że możemy doświadczyć głębokiego pokoju również pośród życiowych burz.

Reklama

Sekretarz stanu przekazał również pragnienie Ojca Świętego, aby organizatorzy i uczestnicy spotkania w Rimini dali żywe świadectwo głoszenia Chrystusa bez wyłączania kogokolwiek, jako tego, który dzieli się radością, wskazuje piękny horyzont i proponuje upragnioną ucztę. Przywołując programowe dokumenty obecnego pontyfikatu, kardynał przypomniał, że trzeba mieć odwagę podążania nowymi drogami, znajdowania nowych znaków, symboli oraz treści pociągających innych. Pewność oparta na wierze wprowadza na drogę, umożliwia świadectwo i dialog ze wszystkimi, nikt nie jest wykluczony, ponieważ horyzontem wiary w Chrystusa jest cały świat – podkreślił autor orędzia.

Międzynarodowe spotkania przyjaźni między narodami odbywają się w Rimini w ostatnim tygodniu sierpnia od 1980, a ich organizatorem jest od początku włoska wspólnota Comunione e Liberazione, obecna dziś na całym świecie. Od początku w wydarzeniach tych biorą udział czołowi przedstawiciele Kościoła oraz świata kultury, nauki i życia społecznego i politycznego. Przybywają na te spotkania zarówno z Włoch, jak i z zagranicy. Organizatorzy spotkań powtarzają, że od ponad 40 lat Rimini pod koniec sierpnia każdego roku staje się "stolicą międzynarodowej kultury, do której zjeżdża lud Meetingu": ludzie ciekawi świata, otwarci na innych, zdolni do ocen zachodzących zjawisk. Jest to wspólne dla wszystkich miejsce spotkań i dialogu.

2021-08-19 18:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci pierwszokomunijne w redakcji „Niedzieli”

2024-05-14 12:40

[ TEMATY ]

dzieci

Niedziela

redakcja

Czarnożyły

Karol Porwich / Niedziela

Redakcję Tygodnika Katolickiego „Niedziela” odwiedziły dzieci pierwszokomunijne z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Czarnożyłach.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca Polaków do obrony życia ludzkiego

2024-05-15 11:03

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

O potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci przypominał Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.


Podziel się cytatem

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję