Reklama

Kościół

Abp G. Ryś: Jak odbudować autorytet biskupa i episkopatu?

Jak odbudować autorytet biskupa i episkopatu? - to jeden z "ważnych i poważnych" tematów, jaki jest poruszany podczas rozmów w watykańskich dykasteriach w ramach wizyty ad limina Apostolorum w Watykanie trzeciej grupy biskupów polskich z metropolii: warszawskiej, gnieźnieńskiej, łódzkiej, częstochowskiej, ordynariatu polowego Wojska Polskiego oraz z trzech eparchii greckokatolickich.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

ad limina

ad limina Apostolorum

Episkopat Flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówił o tym abp Grzegorz Ryś, arcybiskup łódzki, podczas dzisiejszego briefingu w siedzibie Radia Watykańskiego w Rzymie. W spotkaniu z dziennikarzami wziął też udział biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki.

Zaznaczył, że wszyscy biskupi są adresatami dość mocnej krytyki płynącej z zewnątrz i wewnątrz Kościoła. Krytyka ta ma wiele płaszczyzn, a największe zainteresowanie mediów wzbudza mniej czy bardziej adekwatna reakcja biskupów na wykorzystywanie seksualne nieletnich przez osoby duchowne. Tematem jest też mniejsze lub większe uwikłanie biskupów i księży w politykę albo nierealizowanie modelu relacji państwo- Kościół, o którym mówi konkordat, opartych na zasadzie autonomii i współpracy obu podmiotów.

Podziel się cytatem

Wśród wielu pytań krytycznych pada też kwestia, na ile episkopat jest wewnętrznie podzielony, a na ile jest jednością. "Niekiedy oczekuje się od nas dystansowania się wobec wypowiedzi niektórych współbraci biskupów" - powiedział abp Ryś. Podkreślił, że dzisiaj nie jest łatwo przewodzić Kościołowi i brać za niego odpowiedzialność, a także ewangelizować. Przypomniał, że jeszcze niedawno głos episkopatu był oczekiwany nie tylko w kwestiach konfesyjnych, ale w wielu sprawach społecznych i moralnych i liczył się jego zewnętrzny autorytet.

Podziel się cytatem

Reklama

"Podczas rozmów w dykasteriach biskupi spotykają się z pewnie słuszną opinią, że jako episkopat nie nauczyliśmy się jeszcze przyjmować krytyki, co było konsekwencją sytuacji trwającej do początku lat 90 XX w., kiedy episkopat i Kościół jako oazy wolności były chronione społecznie przed krytyką w czasach komunistycznych. Teraz żyjemy w czasach wolności słowa, kiedy polityczna rola zasadniczo się skończyła. Zostaliśmy wezwani do powrotu do naszej misji. Pojawiła się krytyka, którą potrafimy mniej czy lepiej znosić. To jest nam tutaj uświadamianie z dużą dozą otwartości. Ja osobiście z pokorą i uwagą słucham tych uwag" - powiedział abp Ryś.

Reklama

Nawiązał do wczorajszego spotkania w sekretariacie stanu Stolicy Apostolskiej z jej sekretarzem kard. Pietro Parolinem, który zachęcał m. in. do przemyślenia relacji państwo-Kościół w duchu wzajemnej autonomii i wolności. Kościół nie może oczekiwać żadnych przywilejów, a powinien liczyć przede wszystkim na dobrą współpracę. Czasami brakuje biskupom głosu prorockiego np. w kwestii przyjmowania migrantów. "Nasz głos nie jest dość ewangeliczny i zdecydowany" - podkreślił abp Ryś.

Reklama

„Bardzo sobie chwalę spotkanie w Papieskiej Radzie ds. Popierania Jedności Chrześcijan” - powiedział metropolita łódzki.

Wielkie wrażenie na abp. Rysiu wywarła kompetencja przewodniczącego tej Rady, kard. Kurta Kocha a także jego dobra orientacja w stanie dialogu ekumenicznego w Polsce, relacji chrześcijańsko-żydowskich. Jest też osobą uważnie słuchającą. Biskupi biorący udział w trzeciej grupie „ad limina” poruszyli kilka ważnych tematów dla Kościoła w Polsce, które potrzebują rozstrzygnięcia w Watykanie. „Powróciliśmy też do tematu wielkopiątkowej modlitwy za Żydów w języku polskim. Episkopat przygotował poprawioną wersję tej modlitwy w języku polskim dobrych kilkanaście lat temu, ale nie mamy jeszcze nowego przykładu III wydania Mszału Rzymskiego i czekamy. Ale byliśmy zgodni, że nie trzeba czekać aż się skończy przekład, żeby zmienić jedno wezwanie modlitwy wiernych w liturgii Wielkiego Piątku” – powiedział metropolita łódzki.

Abp Ryś zaznaczył, że dzisiaj w Kongregacji ds. Duchowieństwa była także świetna rozmowa na temat formacji kapłańskiej, roku propedeutycznego w seminariach.

Reklama

Pytani, czy biskupi polscy mają się czymś pochwalić, pokazać pozytywne strony polskiego Kościoła oraz czy dzięki wizycie Kościół polski będzie lepiej znany i rozumiany. "Na pewno jesteśmy uważnie słuchani. Czasami sytuacja Kościoła w Polsce nie jest znana do końca. Nie jest znana do końca tematyka obecna w polskim Kościele w dziedzinie nauczania. W Kongregacji Nauki Wiary podjęliśmy temat m. in. gorącej debaty w Polsce na temat rozumienia Chrystusa Króla Wszechświata. Wspaniałe jest nauczanie papieża Franciszka i ustanowienie przed uroczystością Chrystusa Króla - Światowego Dnia Ubogich. W misterium Chrystusa Króla i Jego panowania należy wchodzić poprzez posługiwanie ubogim. Czy jest to do końca rozumiane w Polsce, tego nie byłbym pewien. Łatwiej jest pokazywać Chrystusa w koronie, który wpływa na każdy wymiar rzeczywistości stworzonej. Odbyła się dyskusja na ten temat, wypracowano pewne wnioski, ale nie wszystkich to przekonało" - powiedział abp Ryś.

"Więcej pozytywów na temat naszego Kościoła usłyszeliśmy od przedstawicieli watykańskich dykasterii niż z naszych ust. Nie chwaliliśmy się prężnością, owocami duszpasterskimi. Dzieliliśmy się naszymi troskami i zwracaliśmy bardziej uwagę na problemy. W kilku kongregacjach padały słowa, że w porównaniu z innymi krajami jesteśmy mocnym Kościołem" - podkreślił bp Jarecki.

Podziel się cytatem

Reklama

Jak zaznaczył padały zachęty do lepszego rozeznawania rzeczywistości przy zachowywaniu ducha synodalności. Zaznaczano też, żeby biskup nie rezygnował ze swoich uprawnień i zezwalał na wszystko, co sugerują mu różnego rodzaju środowiska, choćby w związku z inicjatywą obwołania Pana Jezusa Chrystusa królem Polski.

Ponadto w rozmowach zwracano uwagę na środowiska ludzi młodych i kształtowanie w nich społecznej odpowiedzialności oraz duszpasterstwo powołaniowe.

2021-10-20 15:19

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To było spotkanie z ojcem

Niedziela rzeszowska 43/2021, str. IV

[ TEMATY ]

ad limina Apostolorum

BP KEP

Polscy biskupi po rozmowie z Ojcem Świętym Franciszkiem podczas wizyty ad limina apostolorum. Ordynariusz rzeszowski bp Jan Wątroba trzeci od prawej

Polscy biskupi po rozmowie z Ojcem Świętym Franciszkiem podczas wizyty ad limina apostolorum. Ordynariusz rzeszowski bp Jan Wątroba trzeci od prawej

Rozmowa z bp. Janem Wątrobą chwilę po zakończeniu spotkania polskich biskupów z Ojcem Świętym Franciszkiem w ramach wizyty ad limina apostolorum.

Ks. Jakub Nagi: Księże Biskupie, jak wyglądało spotkanie z Ojcem Świętym?

Bp Jan Wątroba: To było spotkanie z ojcem – tak bym to najprościej powiedział. Wbrew temu, co próbowano zapowiadać, czy uprzedzać. Ojciec Święty był bardzo otwarty, radosny, nie było po nim widać zmęczenia, mimo że były to już godziny południowe, a bez przerwy od rana przychodzili różni goście. Ojciec Święty zaprosił nas do rozmowy, po prostu, nie było żadnego przemówienia, to już jest w stylu Ojca Świętego. Poprosił, abyśmy w pełnej wolności, spontanicznie stawiali pytania, czy dzielili się swoimi obserwacjami i doświadczeniami. Owszem, według ustalonego porządku, sam wskazał moderatora, który udzielał głosu zgłaszającym się biskupom, ale dał swobodę wypowiedzi, pytań – a było ich wiele – dlatego nasze spotkanie trwało prawie 2 godziny.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję