Reklama

Sport

Polskie siatkarki zwyciężają ze Słowenią

Polskie siatkarki pokonały w belgijskiej Gandawie Słowenki 3:0 (25:19, 25:14, 25:19) w meczu grupy A mistrzostw Europy. W niedzielę w kolejnym spotkaniu podopieczne trenera Stefano Lavariniego zmierzą się z Węgierkami.

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska – Słowenia 3:0 (25:19, 25:14, 25:19).

Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Magdalena Jurczyk, Olivia Różański, Martyna Łukasik, Agnieszka Korneluk, Maria Stenzel (libero) – Aleksandra Szczygłowska, Monika Fedusio, Katarzyna Wenerska, Monika Gałkowska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słowenia: Sara Najdic, Eva Zatkovic, Sasa Planinsec, Mirta Velinkonja Grbac, Lorena Lorber Fijok, Mija Siftar, Katja Banko (libero) - Eva Pogacar, Nika Milosic, Anja Mazej (libero), Iza Mlakar, Masa Pucelj.

Biało-czerwone zgodnie z oczekiwaniami pokonały Słowenki, które dopiero po raz drugi występują w mistrzostwach Starego Kontynentu. Polki zaczęły mecz nieco ospale i długo szukały swojego rytmu. Nie do końca funkcjonowało przyjęcie zagrywki, bowiem rywalki często ryzykowały w polu serwisowym. Czasami się myliły, ale też potrafiły sprawić trochę kłopotu polskim przyjmującym.

Słowenki, prowadzone przez dobrze znanego w Polsce Marco Bonittę, długo dotrzymywały kroku bardziej doświadczonemu przeciwnikowi. Kilka razy wygrywały różnicą dwóch punktów, a biało-czerwone po raz pierwszy objęły prowadzenie w połowie partii – po ataku Magdaleny Stysiak było 14:13. W końcówce podopieczne Lavariniego wrzuciły wyższy bieg, Słowenki były bezradne po atakach Agnieszki Korneluk czy Magdaleny Jurczyk. Dwukrotnie pomyliła się Eva Zatkovic i ostatecznie Polki dość wyraźnie wygrały premierową odsłonę.

W kolejnej partii na parkiecie było widać już różnicę klas. Ręce Korneluk okazały się murem nie do przejścia dla siatkarek z Bałkanów. W ataku doświadczona środkowa reprezentacji też była nie do zatrzymania. Mecz miał już jednostronny przebieg, a gdyby nie kilka zepsutych serwisów, wygrana w drugim secie byłaby znacznie wyższa.

Mimo wyraźnej przewagi włoski szkoleniowiec biało-czerwonych praktycznie nie dokonywał zmian. Rozgrywająca Joanna Wołosz, która dołączyła do kadry dopiero po Lidze Narodów, mogła więc zgrywać się i szukać jak najlepszych rozwiązań w ataku.

Reklama

Kilkuset kibiców w hali w Gandawie, głównie sympatyków polskiej reprezentacji, nieco większych emocji doczekało się w trzecim secie. Świetnie zaczęła go Korneluk, która zdobyła cztery z pierwszych pięciu punktów swojej drużyny. Szybko uzyskana wyraźna przewaga (9:4) na moment uśpiła polskie siatkarki i rywalki systematycznie zmniejszały dystans. Nieźle w ataku w zespole Słowenii radziła sobie Zatkovic i w pewnym momencie biało-czerwone wygrywały tylko 13:12.

Lavarini dokonał podwójnej zmiany, na parkiecie pojawiły się Katarzyna Wenerska i Monika Gałkowska, które wywiązały się ze swojego zadania. Gałkowska skończyła trzy ataki i Polska z sześciopunktowym prowadzeniem mogła spokojnie zmierzać po pierwsze zwycięstwo w turnieju.

Najwięcej punktów dla biało-czerwonych zdobyły Stysiak i Łukasik po 13; dla Słowenek – Zatkovic 9.

W innym piątkowym meczu grupy A Serbia wygrała z Ukrainą 3:0.(PAP)

autor: Marcin Pawlicki

lic/ pp/

2023-08-18 22:16

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepełnosprawni sportowcy

Niedziela legnicka 28/2018, str. VI

[ TEMATY ]

sport

niepełnosprawni

Monika Łukaszów

Aktywność fizyczna przynosi osobom niepełnosprawnym prawdziwą radość. Na zdjęciu: zumba na rozpoczęcie spotkania

Aktywność fizyczna przynosi osobom niepełnosprawnym prawdziwą
radość. Na zdjęciu: zumba na rozpoczęcie spotkania

Blisko 200 osób wzięło udział w Powiatowych Zmaganiach Sportowych Osób Niepełnosprawnych, które odbyły się w Legnickim Polu. Uczestnikom, jak zawsze, dopisywał dobry humor i ochota do wspaniałej zabawy, której nie przerwał nawet rzęsisty deszcz. Była to już III edycja tego sportowego wydarzenia. Organizatorami, jak co roku, były Warsztaty Terapii Zajęciowej (WTZ) przy współpracy z Urzędem Gminy Legnickie Pole. Spotkanie z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję