Reklama

Europa

Abp Szewczuk: Panie, podnieś nas z naszego smutku, bólu i łez

"Panie, podźwignij nas dziś z Tobą. Panie, podnieś nas z naszego smutku, bólu i łez. Ty, który wznosisz człowieka do nieba i sadzasz go po prawicy tronu Najwyższego, wskaż nam drogę wyjścia z trudnych okoliczności, w których się dziś znajdujemy. Panie, wszyscy jesteśmy dziś na ziemi w niebezpieczeństwie śmierci. Niech Ty będziesz naszym bezpieczeństwem. Bądź Tym, który chroni nas przed wszelkim złem. W Tobie jest nasza nadzieja i zbawienie" - modlił się arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 13 czerwca, w katedrze patriarchalnej Zmartwychwstania Chrystusa w Kijowie.

[ TEMATY ]

ból

Abp Szewczuk

rosyjska agresja na Ukrainę

flickr.com/episkopatnews

Światosław Szewczuk

Światosław Szewczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Nasze prawdziwe schronienie, najbezpieczniejsze schronienie - Chrystus - wstępuje dziś do nieba. Nie jest już pochowany jako śmiertelnik pod ziemią, ale wstępuje do nieba ze swoim zmartwychwstałym ciałem. W Nim wstępujemy my wszyscy, których życie, bezpieczeństwo i zbawienie są w Nim ukryte. Dziś Kościół Chrystusowy obchodzi jedno z największych świąt chrześcijańskich, święto Wniebowstąpienia Pańskiego" - powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) i wezwał do refleksji nad pytaniami: co oznacza Wniebowstąpienie? Jaki jest sens tego święta? Co to święto oznacza dla nas dzisiaj? Dlaczego my, chrześcijanie trzeciego tysiąclecia, nadal świętujemy to wydarzenie?

Abp Szewczuk wyjaśnił, że znajdujemy głęboką i wyczerpującą odpowiedź na te pytania, patrząc na znaczenie tego wydarzenia, którego doświadczamy dzięki mocy i działaniu Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że zgodnie z ówczesnymi zwyczajami Wniebowstąpienie w rozumieniu apostołów oznaczało trzy rzeczy: chwałę, przesłanie i sukces.

Pierwszą z nich jest chwała. "Jaka była chwała Syna Bożego w Jego wstąpieniu do nieba? ... Dzisiaj Chrystus wstępuje. To już nie człowiek, ale Ojciec oddaje Mu chwałę. Powraca do chwały, którą miał u Ojca przed stworzeniem świata" - wyjaśnił arcybiskup.

Reklama

Drugim znaczeniem wniebowstąpienia jest przesłanie. "Wniebowstąpienie Chrystusa wiąże się z pewnym zadaniem, które Chrystus daje swoim apostołom: mówi im, aby czekali na przyjście Ducha Świętego, a następnie pójdą na krańce ziemi, aby nieść przesłanie o Nim, o tym, który pokonał śmierć i powstał z martwych na krańce ziemi, aby przedstawić zmartwychwstałego i uwielbionego Zbawiciela każdemu człowiekowi wszystkich czasów i narodów. Kościół w tym dniu wypełnia świadectwo o Zmartwychwstałym, zadanie przedstawienia Go wszystkim ludziom poprzez chrzest" - powiedział zwierzchnik UKGK.

Trzecim i bardzo głębokim znaczeniem wniebowstąpienia jest sukcesem. "Dziś Chrystus dopełnia dzieła zbawienia. Łamie bramy piekła i śmierci. Pan wypełnia do końca plan Ojca, pomyślnie go realizuje" - wyjaśnił kaznodzieja i dodał: "Chrystus wstępuje do nieba i zasiada po prawicy Boga Ojca, wypełniwszy zadanie, które Ojciec powierzył Mu do wykonania: przywrócić człowieka, mnie i ciebie, Bogu... To wielkie święto człowieka, chwała człowieka w Chrystusie".

Zwierzchnik UKGK zwrócił następnie uwagę na jeszcze jedną bardzo ważną cechę, którą w sposób szczególny przeżywają Ukraińcy w czasie trudnej i krwawej wojny. "Każdy dziś zna słowo 'schron'. To bezpieczne miejsce, w którym można się ochronić przed wszelkimi zewnętrznymi niebezpieczeństwami, które chcą odebrać życie. Apostoł Paweł mówi, że najbezpieczniejszym schronieniem dla człowieka, gdzie jego życie jest nie tylko zachowane, ale także osiąga chwałę, sukces i swój cel, jest nasz Pan Jezus Chrystus" - powiedział abp Szewczuk.

Przypomniał również, że dziś Kościół rozpoczyna Dekadę Misji. Według niego, jest to czas oczekiwania, ale także czas, w którym Kościół wzywa wszystkich tych, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, wszystkich tych, którzy jeszcze nie doświadczyli wielkości człowieka w Chrystusie, do pełni życia w naszym Zbawicielu.

Na zakończenie wezwał: "Modlimy się dzisiaj: Panie, podźwignij nas dziś z Tobą. Panie, podnieś nas z naszego smutku, bólu i łez. Ty, który wznosisz człowieka do nieba i sadzasz go po prawicy tronu Najwyższego, wskaż nam drogę wyjścia z trudnych okoliczności, w których się dziś znajdujemy. Panie, wszyscy jesteśmy dziś na ziemi w niebezpieczeństwie śmierci. Niech Ty będziesz naszym bezpieczeństwem. Bądź Tym, który chroni nas przed wszelkim złem. W Tobie jest nasza nadzieja i zbawienie".

2024-06-13 18:16

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szewczuk: Świat musi zdać sobie sprawę z niebezpieczeństwa pandemii „rosyjskiego świata"

[ TEMATY ]

Abp Szewczuk

rosyjska agresja na Ukrainę

Wikipedia/Longin Wawrynkiewicz

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Arcybiskup Światosław Szewczuk

„Należy zrobić wszystko, co możliwe, aby zbrodnie wojenne Rosji nie rozprzestrzeniły się na cały świat. A dziś Ukraina jest na czele walki” - stwierdził arcybiskup większy kijowsko-halicki i zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego Światosław Szewczuk w swoim codziennym wideo-przemówieniu w 92. dniu krwawej wojny Rosji z Ukrainą.

„Zatrzymujemy to zło. Jednak świat musi zdać sobie sprawę z niebezpieczeństwa pandemii `rosyjskiego świata` i usprawiedliwienia zbrodni wojennych, nawet z motywów religijnych. Chociaż Rosja, zauważa, że nie może już prowadzić wojny na pełną skalę na wszystkich frontach to jednak, w niektórych regionach przelewa się krew” – powiedział abp Szewczuk i podkreślił: „Mimo wszystko Ukraina trwa. Ukraina zmaga się z trudnościami, choć w tej walce płaci najwyższą cenę za swoją wolność. Potrzebujemy jednak sojuszników i ich pomocy, aby wspólnie przezwyciężyć zło".
CZYTAJ DALEJ

Belgia: Beatyfikacja Anny od Jezusa de Lobera y Torres

W niedzielę 29 września podczas Mszy św. na Stadionie Króla Baldwina w Brukseli Franciszek ogłosi błogosławioną Annę od Jezusa de Lobera y Torres, żyjącą na przełomie XVI i XVII wieku hiszpańską karmelitankę bosą, która prawie 20 lat spędziła w Belgii. Założyła tam kilka klasztorów swego zakonu w duchu reform, wprowadzonych do Karmelu przez św. Teresę od Jezusa, z którą łączyła ją głęboka przyjaźń.

Anna (Ana) de Lobera y Torres urodziła się 25 listopada 1545 w Medina del Campo na terenie dzisiejszej hiszpańskiej wspólnoty autonomicznej Kastylia i León. Ponieważ przyszła na świat jako głuchoniema i obawiano się o jej życie, ochrzczono ją tuż po urodzeniu. Zaczęła mówić dopiero w wieku 7 lat. Gdy miała kilka miesięcy, zmarł jej ojciec, którego nie zdążyła poznać. Miała starszego brata Cristobala (Krzysztofa), który został jezuitą. Gdy dziewczynka miała 9 lat, zmarła jej matka i dwojgiem dzieci zaopiekowała się babcia ze strony matki. W rok później, w 1555 Anna złożyła ślub czystości, wbrew oczekiwaniom swej opiekunki, która chciała wydać ją za mąż. Po dalszych 4 latach wraz ze swym bratem przeniosła się do Plasencii w dzisiejszej prowincji Cáceres w zachodniej Hiszpanii, do babci ze strony ojca i tam spędziła 10 lat.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo do kapłanów: nie wolno nam schodzić z posterunku

– Pod żadnym pozorem nie wolno nam schodzić z ewangelicznego posterunku nauczycieli i świadków wiary – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski 28 września przewodniczył w bazylice jasnogórskiej Mszy św. podczas pielgrzymki kapłanów archidiecezji częstochowskiej.

W słowach powitania o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry, nawiązał do trwającej w archidiecezji częstochowskiej peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej. – Jesteśmy głęboko świadomi, że Maryja przychodzi jako wzór chrześcijańskiego życia i pomoc nie tylko do małżonków, dzieci i młodzieży, ale również – a nawet przede wszystkim – do nas, prezbiterów i biskupów, bo do pełni kapłańskiego życia dojrzewa się przez Jej ducha, budując zażyłą i szczerą więź z Bogarodzicą. To Ona jest wzorem dzielenia się z innymi Ewangelią. Ona również uwrażliwia nas na potrzeby innych. Dzięki Maryi uczymy się cierpliwie przyjmować samotność, ból, cierpienie, niezrozumienie ze strony innych, czasem niesprawiedliwe oskarżenia i osądy. Maryja oczekująca z Apostołami na Ducha Świętego – Parakleta jest dla nas przewodniczką i wzorem w przyjmowaniu charyzmatu kapłaństwa, którego Kościół nam udzielił, i nieustannie nas wspiera w jego najowocniejszym wypełnianiu – podkreślił o. Pacholski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję