Przed rozpoczęciem Eucharystii minister Piotr Ćwik odczytał list prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.
Słowa powitania do wiernych skierował także przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mszy św. na jasnogórskim Szczycie przewodniczył metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. - Stajemy na Jasnogórskim Szczycie by wraz z Maryją prosić o dary Ducha Świętego, o poprowadzenie nas do całej prawdy o Jezusie i o nas samych, abyśmy nie zagubili poczucia grzechu mając świadomość sprawiedliwości i przyszłego Sądu Bożego i aby On, Duch Prawdy uczynił nas świadkami wiary we wspólnocie Kościoła posłanego do współczesnego świata - powiedział abp Wacław Depo w kazaniu do pielgrzymów zgromadzonych na jasnogórskim placu.
Karol Porwich/Niedziela
Podkreślił, że kolejny raz wchodzimy do szkoły Maryi, aby od Niej i z Nią uczyć się jak wzrastać w wierze i dawać Bogu osobistą odpowiedź na Jego plan zbawienia. Arcybiskup podkreślił, że ten plan realizuje się nie przez spektakularne wydarzenia, ale we wszystkich okolicznościach życia.
Za ks. Włodzimierzem Sedlakiem podkreślił, że w narodzie polskim wiara i więź z Jezusem oraz Maryją nie może być odbierana jako rodzaj szaleństwa masowego, lecz szukanie relacji, która wiąże dziecko z Matką.
Reklama
- Nie może być prawdziwym wyznawcą Chrystusa, kto nie ma odniesień do Jego Matki. Nie ma pełnej osobowości polskiej bez miłości do Maryi tego uczą nas nasze dzieje i nasza kultura - powiedział wyjaśniając, że w kulcie maryjnym chodzi o to, by każdy z nas za Jej wzorem odkrył i uwierzył w sens swojego życia przed Bogiem i wobec innych ludzi.
Abp Depo przypomniał jak w maju 2006 r. Ojciec Święty Benedykt XVI nawoływał, „byśmy uwierzyli w moc wiary, w możliwość nawiązania dzięki niej żywiej więzi z Bogiem i byśmy w sposób świadomy zadbali o rozwój naszej wiary”.
Karol Porwich/Niedziela
Karol Porwich/Niedziela
Przypomniał też, że św. Jan Paweł II nazywał Jasną Górę „domem zawierzenia”. - W ten charyzmat miejsca i czasu wpisuje się 33. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja, która dowodzi, że droga wiary i modlitwy przez Maryję do Jezusa jest czymś więcej niż zmaganiem o realizację społeczno-politycznych utopii i czymś więcej niż „religijną psychoterapią” będąca odpowiedzią na bóle i niepokoje człowieka - powiedział hierarcha.
Pytał również, czy wiemy, że od początku Polskiej Ziemi, chrześcijaństwo w swoim uniwersalnym wymiarze jest „polską ojcowizną”, w której bardzo znaczący jest udział Maryi, Matki Chrystusa, bo Ona jest źródłem poznania Chrystusa i szczególnym świadkiem bosko-ludzkiej tożsamości Kościoła na polskiej ziemi? - Chrześcijanin nie może być tylko teoretykiem wiary, odizolowanym od spraw publicznych i świata. Musi być apostołem posłanym do świata, bo to jest powołanie nas wszystkich ochrzczonych - nawoływał metropolita częstochowski.
Reklama
Odnosząc się do pierwszego czytania podkreślił, że prorok nie stał się apostołem z własnego upodobania. - Został wybrany i posłany- podkreślił. Arcybiskup zauważył też, że prorok nie był wysłuchany, lecz nakazano mu milczenie i urzędowo wydalono go z kraju. - Chrześcijanin broniący prawdy o Bogu musi spodziewać się podobnego sprzeciwu - pouczył abp Depo.
Za papieżem Benedyktem XVI przypomniał, że pojęcie wiary stało się sloganem. - Pojmuje się ją jako postawę kogoś, kto nie daje posłuchu Kościołowi i jego pasterzom, ale wybiera w sposób niezależny to, w co chce się wierzyć, bądź nie - wskazał podnosząc jednocześnie, że taką postawę przedstawia się jako odwagę wypowiadania się przeciwko magisterium kościoła.
Metropolita częstochowski zapewnił, że pomimo przeciwności, plan Boży się rozwija.
- Temu podstawowemu zadaniu w naszych czasach służą dzieła powstałe wokół Radia Maryja i telewizji Trwam - powiedział abp Depo wskazując na dzieło ewangelizacji, które nie może być pojmowane jako rodzaj ideologicznej propagandy, czy religijnego marketingu. - Wiara jest zawsze łaską dobrowolnego i rozumnego przyjęcia Boga i Jego praw. Nigdy nie była i nie jest towarem do przerobienia według ludzkich gustów, oczekiwań i sondaży publicznych - powiedział do zgromadzonych metropolita częstochowski. Uwrażliwiał też, że każdy z nas wchodząc przez wiarę do szkoły Maryi, by wpatrywać się w Jezusa i przeżywać Jego tajemnicę we własnym życiu, nigdy i gdziekolwiek jest, nie jest samotną wyspą, ale zawsze i wszędzie dojrzewa we wspólnocie Kościoła. - Nikt z nas w Kościele Chrystusa i Jego Matki nie jest zbędny, każdy z nas ma swoje miejsce i swoje imię - zapewnił abp Wacław Depo.
Reklama
Na zakończenie podkreślił, że znak krzyża nie jest tylko symbolem religijnym i więzi z Chrystusem, jest też znakiem sprzeciwu wobec wszelkiej degradacji człowieka, znakiem budowania.
Nawoływał też za św. Janem Pawłem II, by bronić Dnia Pańskiego przed wszelkimi atakami. Wezwał zgromadzonych, by z Jasnej Góry zabrać jedynie zawierzenie Bogu we wszystkim.
Karol Porwich/Niedziela
O. Tadeusz Rydzyk
Karol Porwich/Niedziela
Pielgrzymi zgromadzeni na jasnogórskich błoniach w swoich modlitwach pamiętali zarówno o osobistych intencjach, jak i Ojczyźnie. Podkreślali też wagę wspólnoty, która stanowi dla nich rodzinę.
Henryk Gut z Ostrołęki na Jasną Górę przybył z intencjami jednoczącymi słuchaczy Radia Maryja, ale także z tymi prywatnymi. - Modlę się za moją żonę, za wnuka i dzieci uczące się w szkołach - wymieniał mężczyzna. Podkreślił, że wszystko, co ma w sercu pragnie zawierzyć Matce Bożej. - Ona uprosi u swojego Syna to, co jest dla nas najlepsze - dodał.
Ryszard Żukowski, także z Ostrołęki podkreślił, że ważną dla niego wartością jest: „Bóg, honor, Ojczyzna” i właśnie w tych intencjach każdego dnia modli się do Matki Bożej. - Ona jest Tą, do której codziennie się uciekam i oddaje Jej sprawy Ojczyzny - przyznał. Maryi pragnie powierzyć także polskie dzieci i młodzież oraz kapłanów. - Ona nam obiecała, że jeżeli Polacy będą Jej wierni, to nas uratuje - powiedział z przekonananiem.
Karol Porwich/Niedziela
Karol Porwich/Niedziela
Danuta Godlewska, Irena Włostowska i Marianna Śliwowska podkreśliły wymiar słowa „rodzina” podczas pielgrzymki. - Tak jak w rodzinie, wszyscy się wspieramy i pomagamy sobie - zauważyła Danuta. Dodała też, że jest wdzięczna za możliwość modlitwy w tak dużej rodzinie. - Człowiek staje się napełniony Duchem Świętym - dodała Irena, podkreślając, że dziękuje Matce Bożej, że pomimo choroby, mogła przyjechać na Jasną Górę. - Ona się nami opiekuje i daje nam wsparcie oraz siłę w trudnościach - włączyła się w rozmowę Marianna. Przyznała też, że jeśli wierni zwracają się do Maryi ze swoimi problemami, Matka Boża wysłuchuje próśb i wspomaga.
Dwudniowa pielgrzymka zgromadziła na Jasnej Górze wszystkich słuchaczy Radia Maryja i telewizji Trwa oraz ich sympatyków i przyjaciół. Wierni przybyli licznie, co potwierdzały tłumy modlące się przed Szczytem.