Reklama

Głos z Torunia

Spotkania z Biblią

Detronizacja Boga – pewna droga do totalitaryzmu

Odrzucenie Boga, odwrót od jasnego określenia, czym są dobro i prawda, wieszczą nadejście totalitaryzmu. Jeśli utrzyma się taki kierunek przemian, w dającej się już powoli przewidzieć przyszłości chrześcijanie będą płacili za swą wiarę bardzo wysoką cenę: cenę męczeństwa. Nie w Nigerii, lecz tu, w środku Europy. Aby tak się nie stało, potrzeba prawdziwie kopernikańskiego przewrotu: przywrócenia Bogu centralnego miejsca w ludzkich sumieniach, myśleniu i działaniu, powrotu do tego, jak było na początku, kiedy Bóg stworzył niebo i ziemię - powiedział ks. dr Artur Szymczyk, wikariusz toruńskiej parafii św. Jakuba

Niedziela toruńska 5/2013, str. 6

[ TEMATY ]

Biblia

nauka

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwolennicy teorii ewolucji sugerują, iż opis zawarty w Księdze Rodzaju to katolicka wizja początków wszechświata. Jako niezgodną z ustaleniami naukowymi (lub z wysuwanymi teoriami) w łatwy sposób ją następnie podważają i sugerują, że nauczanie Kościoła w kwestii powstania wszechświata i pojawienia się w nim człowieka jest sprzeczne z nauką. Z tego ma płynąć kolejny wniosek: wiara kłóci się z rozumem, nauką, postępem. Tymczasem - zauważył prelegent - to właśnie ateistyczne teorie starające się wyjaśnić pochodzenie i początki wszechświata są miałkie intelektualnie. Ich autorzy twierdzą, iż świat - ten świat, w którym nie tylko naukowiec, lecz nawet laik zauważa zadziwiającą logikę i celowość - powstał przypadkiem. A wszystko tylko dlatego, aby nie dopuścić możliwości, iż u początków takiego właśnie świata musiał stać Ktoś nieskończenie inteligentny i potężny, kto tym rozwojem kierował i kieruje do dziś - Bóg. Każda inna teoria, choćby najgłupsza, zostanie potraktowana jako naukowa, tylko nie zawarta w Księdze Rodzaju prawda o Bogu Stworzycielu.

Dziś naukę próbuje się zawężać do empiryzmu. Współcześni naukowcy twierdzą, że jeśli Boga nie można doświadczyć fizycznie, to znaczy, że Go nie ma. A skoro tak, jeśli Jego miejsce jest puste, to na ów tron należy wprowadzić człowieka i przyznać mu nieograniczone prawo do kształtowania świata, zarówno w wymiarze rzeczywistości przyrodniczej (przetwarzanie środowiska), moralnej (kwestionowanie bezwzględnie obowiązujących, obiektywnych norm i zastępowanie ich normami wynikającymi z ludzkiego widzimisię), jak i społecznej (narzucanie całym narodom i społeczeństwom samozwańczych praw wymyślonych przez mniejszość i bezwzględne, często uciekające się do brutalnej siły, egzekwowanie ich).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opis z pierwszych kart Księgi Rodzaju - podkreślił ks. dr Szymczyk - pokazuje, że stwórcze działanie Boga zawsze prowadzi od nieładu do ładu, od braku sensu ku sensowności, od braku celu do celowości. Inaczej ma się rzecz z działalnością ludzką. Oczywiście, nikt nie zaprzeczy, że na przestrzeni tysięcy lat ludzie dokonali znaczącego postępu cywilizacyjnego. Towarzyszy mu jednak wzmagający się coraz bardziej proces odzierania człowieka z jego godności, z jego relacji z Bogiem, z patrzenia na swoje życie w kategoriach wieczności oraz z prawa do organizowania życia społecznego w zgodzie z Bożymi przykazaniami.

Przybiera to różne postacie. Prelegent jako przykład podał kwestię poszanowania życia. Biblia mówi, że dawcą życia jest Bóg, a życie ludzkie jest bezcennym darem. Tymczasem dziś bywa tak, że życie zwierząt cieszy się większą ochroną prawną niż życie ludzkie. Ustawodawcy nie wspierają rodziny jako podstawowej przestrzeni, w której winno się pojawiać nowe życie. Maskując to, promuje się związki homoseksualne jako alternatywę dla małżeństwa, przyznaje się im nawet prawo do adoptowania dzieci. Środkiem wiodącym do realizacji takich pomysłów jest m.in. redefinicja pojęć - stopniowe odbieranie znaczenia pojęciom ważnym dla nas, chrześcijan, i nadawanie im nowych znaczeń. I tak w tej nowomowie „tolerancja” znaczy tyle, co przyzwolenie na zło, prawda dzieli się na dwie - „moją” i „twoją”, mową nienawiści określa się nazywanie rzeczy po imieniu, „mamę” i „tatę” zastępują „rodzic A” i „rodzic B”, dewiację nazywa się „odmienną orientacją seksualną”. Dziś próbuje się nawet zaciemnić znaczenie pojęć „męskość” i „kobiecość”, w czym celuje serwowana nachalnie ideologia gender [nowa definicja równości] - stwierdził ks. dr Szymczyk.

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

205 lat temu powstało Towarzystwo Filomatów

[ TEMATY ]

nauka

studenci

Adobe Stock

205 lat temu, 1 października 1817 r., na Uniwersytecie Wileńskim powstało tajne Towarzystwo Filomatyczne. "Filomaci byli najważniejszą grupą w pokoleniu, które przeprowadziło przemianę oświeceniowo-romantyczną w Polsce. To wśród nich najwcześniej pojawili się młodzi autorzy, którzy torowali drogę romantyzmowi" - powiedział PAP prof. Bogusław Dopart, literaturoznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Określenie "filomaci" ma źródłosłów grecki. "Tym wyrazem grono studentów określiło swą postawę jako +miłość wiedzy+, zamiłowanie do wiedzy" – wyjaśnił w rozmowie z PAP prof. Bogusław Dopart. Filomaci byli studentami lub absolwentami Uniwersytetu Wileńskiego. "W tamtym czasie, po reformie w roku 1803, był to najznaczniejszy uniwersytet na ziemiach byłej Rzeczypospolitej, a także największa i najlepsza uczelnia akademicka w Cesarstwie Rosyjskim" – podkreślił literaturoznawca.

CZYTAJ DALEJ

Czy warto wziąć udział w wyborach do Europarlamentu? Odpowiada dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce

2024-04-27 07:04

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Witold Naturski

YouTube

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Już po raz piąty Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. To o tyle ważne, że ta instytucja uchwala większość przepisów regulujących nasze życie.

Polska jest piątym największym krajem spośród 27 państw Unii Europejskiej, stąd nasz udział w Europarlamencie jest znaczny. W tym roku Polacy wybiorą 53 europosłów, a kraje członkowskie łącznie 720.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję