Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

15 lat pod patronatem Henryka Sienkiewicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zespół Szkół w Grabowcu 5 maja 1998 r. otrzymał imię autora najbardziej poczytnych polskich powieści, nowel i reportaży. Henryk Sienkiewicz, bo o nim mowa, był wówczas najmocniejszym kandydatem do tego miana, zarówno wśród nauczycieli, uczniów, jak i rodziców. Dlaczego jego osoba cieszyła się i cieszy na ziemi grabowieckiej tak wielką popularnością? Niewątpliwie odpowiedź na to pytanie zawiera się w promowanych przez pisarza ponadczasowych wartościach, bliskich każdemu człowiekowi, ale także w fakcie jego pobytu w pobliskim Grabowczyku, gdzie gościł w majątku swojego przyjaciela, malarza Władysława Czachórskiego. Podobno tutejsze krajobrazy tak urzekły Sienkiewicza, że wykorzystał je tworząc niektóre rozdziały powieści „Ogniem i mieczem”.

6 maja br. społeczność grabowieckiego zespołu szkół świętowała 15-lecie nadania imienia Henryka Sienkiewicza. A ponieważ patron szkoły w swojej twórczości tak często odwoływał się do Boga i wartości chrześcijańskich, uroczystości rocznicowe nie mogły się zacząć inaczej, jak tylko sprawowaną w intencji uczniów, rodziców, nauczycieli i pracowników administracyjnych szkoły Mszą św. w miejscowym kościele pw. św. Mikołaja. Przewodniczył jej w tym dniu Pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej J.E. bp Marian Rojek. Powitany przez dyrektor Zespołu Szkół im. Henryka Sienkiewicza Elżbietę Widymę i miejscowego proboszcza ks. kan. Zygmunta Żółkiewskiego, dziekana dekanatu Grabowiec, zwracając się do społeczności szkolnej, stwierdził: - Jestem tutaj wobec wszystkich osób i środowiska szkoły bardzo mały; to znaczy, że mogę się od was uczyć tego, kim jest wasz patron, jakim był człowiekiem i co nam zostawił, bo wy tymi wartościami żyjecie na co dzień. Jesteście nimi przeniknięci. One są waszym ideałem, waszym pragnieniem. Wypowiadając te słowa ks. Biskup wskazał na konieczność uświadomienia sobie, „że nie wystarczy tylko samo słowo, lotność pióra, umysł, ale bardzo ważną sprawą jest także świadectwo życia; tego, o czym mówimy, o czym piszemy, na co wskazujemy...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Okolicznościowa homilia ks. Biskupa stanowiła rozwinięcie wypowiedzianej na początku Eucharystii myśli oraz słów Jezusa zawartych w Ewangelii: „Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem”. Pasterz wskazał na istotną rolę nauczycieli w procesie wychowawczym. Winni oni ukazywać swoim życiem to, o czym mówią. Istotna jest autentyczność świadectwa - jeśli nauczyciel, wychowawca, rodzic będzie żył inaczej niż głosi, stanie się antyświadkiem, będzie niewiarygodny dla ucznia i dziecka. - Drogą w rzeczywistości szkoły powinien być zawsze nauczyciel, wychowawca, mistrz. Nie wystarczy tylko mówić, jak iść, którędy zdążać, ale on sam powinien wziąć ucznia niejako za rękę i sam poprowadzić po zawiłościach wiedzy, którą przekazuje (...). Właśnie w ten sposób Jezus postępuje z nami; On nie tylko radzi, nie tylko podaje kierunek, ale On dosłownie bierze mnie za rękę i On mnie prowadzi. (...) On nie mówi, jak możemy znaleźć drogę, ale On sam jest Drogą, po której my kroczymy” - powiedział m.in. bp Marian Rojek, dopowiadając na koniec: - Życzę wszystkim tu obecnym, abyśmy rozczytując się w dziełach Henryka Sienkiewicza, stawali się ludźmi bardziej dojrzałymi. Byśmy posiedli większą roztropność przy wyborze naszych codziennych dróg. Byśmy byli gotowi natrudzić się nad szukaniem prawdy w życiu. I byśmy wreszcie znaleźli pełnię życia, tego życia, które dla nas zaczyna się na ziemi, ale na tym świecie się nie kończy.

Po Eucharystii wszyscy jej uczestnicy przemaszerowali do budynku miejscowego zespołu szkół, by uczestniczyć w dalszym ciągu uroczystości rocznicowych. Rozpoczęły się one odśpiewaniem hymnu szkolnego i powitaniem gości przez dyr Elżbietę Widymę. A znaleźli się wśród nich m.in.: bp Marian Rojek, ks. kan. Zygmunt Żółkiewski, starosta zamojski Henryk Matej, kierownik Delegatury w Zamościu Kuratorium Oświaty w Lublinie Jan Lelonek, dyrektor Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej Cezary Cybulski, przedstawiciele władz gminnych, reprezentacje zaprzyjaźnionych szkół sienkiewiczowskich oraz rodzice. Wszyscy oni stali się najpierw świadkami słów gratulacji i życzeń wypowiadanych pod adresem miejscowej szkoły, a następnie wręczenia nagród w konkursach sienkiewiczowskich, zogranizowanych przez grabowiecki zespół szkół. Ukoronowaniem Dnia Patrona była część artystyczna, w której nie zabrakło scenek z bohaterami powieści Henryka Sienkiewicza, piosenek towarzyszących ekranizacji tychże powieści, a także pokazu tańca nowoczesnego, w wykonaniu uczennic miejscowego gimnazjum.

Podczas poczęstunku kończącego uroczystości rocznicowe rozmawiano o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości grabowieckiej szkoły, a na wszystko spoglądał z portretu jej patron; ten, który przez całe swoje życie starał się służyć ojczyźnie i ojczystej literaturze.

2013-05-21 15:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy Salez – Nowe miejsce ludzi młodych

Niedziela wrocławska 35/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

szkoła

salezjanie

archiwum Liceum Salezjańskiego we Wrocławiu

Szkoły salezjańskie to dydaktyka na najwyższym poziomie

Szkoły salezjańskie to dydaktyka na najwyższym poziomie

W Jubileuszowym Roku Miłosierdzia, w 1050. rocznicę Chrztu Polski, a także w roku ŚDM Kraków 2016 – po 17 latach starań Salezjanie, po wygranym przetargu, podpisali umowę z UM Wrocławia na rozpoczęcie projektu edukacyjnego w budynku szkolnym przy ul. Świętokrzyskiej 45-55. Powstanie tam Zespół Szkół Salezjańskich i Salezjańskie Centrum Młodzieżowe

Świętokrzyska. Już sama nazwa ulicy podpowiada, że to dar Bożej Opatrzności. Dar dla Salezjanów, ale przede wszystkich dar dla całej społeczności katolickiej Wrocławia. Z radością przyjmujemy to wezwanie i mamy nadzieję, że sukcesywnie, przy współpracy z Kościołem lokalnym i z katolickimi rodzicami, zbudujemy nową przestrzeń i nową jakość chrześcijańskiego wychowania we Wrocławiu – mówi ks. Jerzy Babiak, dyrektor Liceum Salezjańskiego we Wrocławiu, odpowiedzialny za projekt.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Uroczystości 3 Maja

2024-05-03 18:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

- Każdy człowiek został wpisany i powołany do królewskiej godności. Każdy nosi w sobie nieskończona godność, od chwili kiedy zaistnieje, nikt nie musi mu jej przyznawać, i nikt nie jest w stanie mu jej odebrać! – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas Mszy św. w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję