Kościół w Polsce włączył się w modlitwę o pokój w Syrii
Odpowiadając na apel Ojca Świętego Franciszka, Kościół w Polsce włączył się w modlitwę o pokój w Syrii. Prośbę tę Papież skierował do wiernych 1 września, podczas niedzielnej modlitwy „Anioł Pański”. W wigilię Narodzenia Najświętszej Maryi Panny - 7 września w godzinach wieczornych polskie diecezje, zgromadzenia zakonne, a także Polskie Misje Katolickie i wszyscy ludzie dobrej woli podjęli czuwanie modlitewne w intencji pokoju, ze Mszą św., Różańcem i adoracją Najświętszego Sakramentu. Do modlitwy w tej intencji wezwało też m.in. Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które przygotowało tekst 7-dniowej modlitwy o pokój.
Po raz pierwszy w Warszawie
„Dziedziniec dialogu”
„Dziedziniec dialogu”, który odbędzie się w dniach 11 i 12 października br. w Warszawie, jest elementem odbywającego się na całym świecie od dwóch lat cyklu spotkań pod hasłem „Dziedziniec pogan”. Inicjatorem spotkań był papież Benedykt XVI. Ich celem jest promocja dialogu i stworzenie przestrzeni, w której spotykają się osoby wierzące, agnostycy, ateiści, a także osoby obojętne religijnie. Za organizację polskiego „Dziedzińca dialogu” odpowiadają Archidiecezja Warszawska i Centrum Myśli Jana Pawła II.
W ramach „Dziedzińca dialogu” odbywać się będą: koncerty, spotkania, wystawy, happeningi oraz trzy debaty podejmujące temat relacji między wiarą a - kolejno - nauką, kulturą i społeczeństwem. W dyskusjach weźmie udział kard. Gianfranco Ravasi, stojący na czele Papieskiej Rady ds. Kultury.
Warszawski „Dziedziniec dialogu” poprzedzi tematycznie i wzbogaci tegoroczny Dzień Papieski, który organizowany jest pod hasłem: „Papież dialogu”. Dzień Papieski przypada w tym roku 13 października.
Cudzysłów
Nie trzeba oczekiwać łatwej drogi do Królestwa Niebieskiego. Gdy rolnik idzie przez pole, wsiewając ziarno, idzie płacząc - mówi Pismo Święte - ale gdy wraca ze żniw, raduje się, niosąc naręcza bogatych snopów. - Podobnie jest w życiu wewnętrznym.
My w Polsce postawiliśmy na Matkę Bożą!...
„Bądź wola Twoja” znaczy tyle, co: niech się stanie, niech się wypełni Twoja miłość.
Stefan Kardynał Wyszyński
Krótko
Rotmistrz Witold Pilecki został pośmiertnie mianowany pułkownikiem. Ten uczestnik Powstania Warszawskiego, żołnierz polskiego podziemia, w 1947 r. został aresztowany przez UB i skazany na śmierć. Wyrok wykonano 25 maja 1948 r.
Zmarł ks. prof. dr hab. Jan Łach, w latach 1990-96 rektor Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, wybitny wykładowca teologii biblijnej. Żył 86 lat.
Przewaga sondażowa PiS nad PO wynosi już 13 proc. Według sondażu Homo Homini, na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 34 proc. wyborców, na partię Tuska tylko 21 proc.
Okrutnie skatowali młodego mężczyznę z Katowic pracodawca i jego pracownik, ponieważ domagał się wypłaty za wykonaną pracę. Mężczyźnie poderżnięto gardło i obcięto cztery palce. Nagi wyszedł z lasu koło Grójca. Pogotowie wezwali kierowcy.
Na 25 lat więzienia skazał katowicki sąd Katarzynę W. za zabicie swojej córeczki Madzi.
Krakowski sąd umorzył postępowanie w sprawie 48-letniego Grzegorza Ś., który wjechał samochodem na Wzgórze Wawelskie i groził ludziom siekierą. Jednocześnie orzekł umieszczenie go w zamkniętym zakładzie leczniczym z powodu niepoczytalności.
O. Krzysztof Mądel SJ ma przenieść się ze wspólnoty w Nowym Sączu do Krakowa i niezwłocznie podjąć terapię dotyczącą jego przeżyć z dzieciństwa, a za agresję fizyczną wobec współbrata otrzymał kanoniczne upomnienie.
W 5855 wypadkach drogowych w lipcu i sierpniu 2013 r. aż 506 osób zginęło, a 7228 zostało rannych - poinformowała Komenda Główna Policji. W tym czasie doszło też do 250 utonięć.
Policja proponuje, aby kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość o 50 km/h, tracił prawo jazdy na 3 miesiące. Jeśli w tym czasie dwukrotnie wsiądzie za kierownicę, straci je bezterminowo. Rozważana jest także podwyżka mandatów nawet do 2 tys. zł.
W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.
„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona
na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii
pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju.
Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół
i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie
widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów.
Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności
obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość
dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć,
energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa
europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe.
Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości
ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących.
Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła
swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście,
Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził
życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni
byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja
rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy
życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji
Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina,
umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie
lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała,
że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem
a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności
i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii
i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była
wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie,
gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze
większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna
osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie
- Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy
wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc,
czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi
jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby "
wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą
ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława
Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety,
chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach
powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się
do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do
księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier
i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby
zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie
chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej
robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl
o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza
XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną
i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami
pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj,
przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie
czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje
mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy
Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na
twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze
30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób
życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc
odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie
zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy
są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić
z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością
i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne.
Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców
katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało
być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna
pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański,
dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy
się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział
apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił
do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI
starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy
zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która
trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna
umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego
Mistrza.
Ruszył Konkurs „Aktywna Parafia” 2025, organizowany przez Katolicką Agencję Informacyjną. Inicjatywa ma na celu pokazanie szerokiej publiczności ciekawych, wyjątkowych parafii, w których zwykli ludzie dokonują niezwykłych rzeczy. Organizatorzy chcą pokazać działalność charytatywną, inicjatywy ewangelizacyjne, promowanie zdrowego trybu życia oraz budowanie wspólnoty przez społeczności lokalne. W tym roku wprowadzona zostaje nowa ekologiczna kategoria w ocenie działalności parafii: „zaangażowanie na rzecz środowiska”. Zgłoszenia do 14 maja 2025 r.
Zwycięzca Konkursu otrzyma bony na sprzęt sportowy oraz zostanie zaprezentowany na stronie internetowej eKAI.pl.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.