Ks. Studenski przywołał wydarzenia z początku XXI wieku, takie jak terroryzm, pandemia i wojny, które ukazują, że świat, pomimo postępu nauki i technologii, wciąż nie jest bezpiecznym miejscem. Zwrócił uwagę na doświadczenie ludzkiej niemocy.
„Jesteśmy bezradni. Możemy tam posyłać pomoc, możemy wspierać w jakiś sposób, ale wszystkie organizacje międzynarodowe są bezradne, bezbronne wobec wojny, gdzie giną młodzi żołnierze, kobiety i dzieci. Doświadczamy niesamowitej bezradności i jesteśmy już o tym przekonani, że świat nie jest bezpiecznym miejscem. Dlatego szukamy kogoś, na kim moglibyśmy się oprzeć” - zauważył. Wskazał Jezusa jako źródło oparcia w życiu, podkreślając, że chrześcijańska perspektywa stawia Boga jako jedyny pewny fundament, który daje nadzieję nawet w najtrudniejszych momentach życia.
Przytoczył liczne świadectwa heroicznej wiary i przebaczenia - m.in. znanej piosenkarki Eleni, która przebaczyła zabójcy swojej córki. Podkreślił to jako przykład siły miłości chrześcijańskiej. „Wiara w Boga daje zdolność do heroicznych czynów, takich jak przebaczenie i pojednanie” - wyjaśnił, odwołując się także do losów więźniów obozów koncentracyjnych, którzy w najtragiczniejszych warunkach potrafili znaleźć sens życia w modlitwie i wierze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Studenski zaakcentował, że „prawdziwym stylem Boga” jest Jego bliskość wobec ludzi, która zawstydza nas w naszej niedoskonałości. Zaznaczył, że Boże Narodzenie stanowi moment w dziejach ludzkości, gdy Bóg staje się człowiekiem, aby dzielić z nami nasze życie, cierpienie i radości.
Na zakończenie ks. Studenski przypomniał, że otwarcie jubileuszu 2025-lecia narodzin Jezusa jest szczególną okazją do umocnienia swojej wiary i przyjęcia Bożych łask.
„Papież Leon Wielki napisał wspaniałe kazanie na uroczystość Bożego Narodzenia. Są to słowa pełne nadziei, i wtedy ten wielki papież powiedział, że nadzieja, którą przynosi Jezus Chrystus, jest dokładnie dla wszystkich: i dla tych, którzy już są wierzący i Go kochają, i dla tych, którzy gardzą Nim” - powiedział kaznodzieja, przywołując słowa papieża:
„Jezus Chrystus przychodzi na świat. Niech się weseli święty, bo bliski jest palmy zwycięstwa; niech się raduje grzeszny, bo dane mu jest przebaczenie; niech powróci do życia poganin, bo do niego jest powołany.”
„A więc w Jezusie Chrystusie, nowonarodzonym Mesjaszu z Betlejem, jest nadzieja dla wszystkich, także dla mnie i dla ciebie” - zakończył.