Minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (posłanka Lewicy) skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. W środę poinformowała, że według projektu Lewicy 50 proc. składek na ubezpieczenia społeczne opłacaliby duchowni, a 50 proc. zatrudniający ich kościół. Podkreśliła, że Fundusz "nie może być +ZUS-em kleru+, musi zniknąć".
Nieco później we wpisie na platformie X Zgorzelski ocenił, że Fundusz Kościelny to nie przywilej, lecz element historycznego kompromisu. "Fundusz Kościelny działa na rzecz ok. 170 kościołów i związków wyznaniowych mających uregulowany status prawny w RP. Likwidacja w imię ideologii to droga donikąd. Tylko dialog, nie rewolucja" - napisał.
Polityk PSL w kolejnym wpisie ocenił, że Lewica "wszczyna wojnę ideologiczną, atakując nasze źródła tożsamości".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Kulturę europejską oparto bowiem na trzech wzgórzach - Kapitol (pr.rzymskie), Akropol (fil.grecka), Golgota (rel. chrześcijańska). Kto atakuje którykolwiek z tych filarów, podważa kanon naszych wartości" - napisał Zgorzelski.
Fundusz Kościelny powstał na mocy ustawy z 20 marca 1950 r. Według założeń miał być formą rekompensaty dla Kościołów i związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości ziemskie. Z tych nieruchomości miała zostać utworzona masa majątkowa, z której dochód miał być dzielony między Kościoły proporcjonalnie do wielkości zabranych nieruchomości.
95 proc. wydatków Funduszu Kościelnego to obecnie składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych. Korzystają z niego wszystkie działające legalnie w Polsce związki wyznaniowe, także te, które nie działały w 1950 r. i nie utraciły żadnych nieruchomości.
W styczniu ub.r. powołano Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego, który ma wypracować koncepcję zmiany funkcjonowania Funduszu Kościelnego i zasad finansowania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz ubezpieczenia zdrowotnego duchownych. Na jego czele stanął wicepremier, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz..
Pod koniec lutego Kosiniak-Kamysz powiedział, że jest zwolennikiem zamiany Funduszu Kościelnego na odpis podatkowy. (PAP)