Wtorek, 8 kwietnia. Wielki Post
• Lb 21, 4-9 • Ps 102 • J 8, 21-30
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do faryzeuszów: «Ja odchodzę, a wy będziecie Mnie szukać i w grzechu swoim pomrzecie. Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie». Rzekli więc do Niego Żydzi: «Czyżby miał sam siebie zabić, skoro powiada: Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie?» A On rzekł do nich: «Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. Powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Tak, jeżeli nie uwierzycie, że Ja jestem, pomrzecie w grzechach swoich». Powiedzieli do Niego: «Kimże Ty jesteś?» Odpowiedział im Jezus: «Przede wszystkim po cóż jeszcze do was mówię? Wiele mam o was do powiedzenia i do sądzenia. Ale Ten, który Mnie posłał, jest prawdziwy, a Ja mówię wobec świata to, co usłyszałem od Niego». A oni nie pojęli, że im mówił o Ojcu. Rzekł więc do nich Jezus: «Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że Ja nic od siebie nie czynię, ale że to mówię, czego Mnie Ojciec nauczył. A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną: nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba ». Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego.
Reklama
W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi, że nie przekazuje swej własnej nauki, ale to, czego nauczył Go Ojciec i czyni to, co się Jemu podoba. A co się podoba Bogu? Na pewno podoba Mu się posłuszeństwo i gotowość pełnienia Jego woli tam, gdzie aktualnie jesteśmy. Ale żeby pełnić wolę Boga, trzeba wiedzieć, czego Bóg od nas oczekuje. Dlatego trzeba czytać Pismo Święte, zachowywać przykazania Boże i kościelne, uważnie uczestniczyć we Mszach Świętych, a także modlić się każdego dnia przynajmniej rano i wieczorem. Choćby krótką modlitwą, która jest naszym spotkaniem z Bogiem. Modlitwa to spotkanie z Panem Bogiem. Bóg jest miłością. A więc modlitwa to spotkanie się z Tym, który bezgranicznie nas kocha. Dlatego powinniśmy iść na to spotkanie, tak jak byśmy chcieli zobaczyć się z najlepszym przyjacielem, z kimś, kogo kochamy. Z przyjacielem, osobą ukochaną zawsze rozmawia się językiem miłości. Raczej nie używa się stałych, wyuczonych formuł lub zwrotów. Mówi się to, co w danej chwili się myśli i czuje. Nasz kontakt z Bogiem powinien być naturalny. Zawsze przecież można do Niego przyjść. Do Jezusa też powinniśmy mówić wprost, a w taki sposób możemy się modlić zawsze. Nikt też z nas tak naprawdę nie jest samotny, choć drugi człowiek nie zawsze ma dla nas czas. Bóg ma go zawsze. A jak wygląda moja codzienna modlitwa?
A.S.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
