Cenny element Kalwarii Świętokrzyskiej na wzgórzu, gdzie zbudowano kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Morawicy, stanowią także ruiny neogotyckiej kaplicy byłych dziedziców Morawicy rodziny Oraczewskich.
Edward Oraczewski nabył majątek w Morawicy w 1837 roku na publicznej licytacji, potem odziedziczył go jego syn, Ludwik. W rękach rodziny majątek pozostał do 1899 roku. Wcześniej, około 1745 roku, właścicielem dworu i majątku był Jacek Morawicki. Według źródeł historycznych, na początku XIX wieku stał w Morawicy piękny pałac z oficynami, otoczony rozległym ogrodem z cieplarnią i figarnią.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Edward Oraczewski bardzo dobrze zapisał się w dziejach Morawicy, która za jego administracji zaczęła rozwijać się gospodarczo i społecznie. Pieniądze uzyskane za uwłaszczenie chłopów przeznaczał na „cele ogólnorozwojowe”. Za jego życia powstał dwór wraz z parkiem w stylu włoskim, szkoła powszechna, a także wielki młyn wodny ze spichlerzem, który był najnowocześniejszy w regionie. Za życia Oraczewskiego w Morawicy działały także karczma i gorzelnia. Oraczewski był osobą wielce zasłużoną dla okolicy uwłaszczył chłopów, wspierał rozwój gospodarczo-społeczny wsi, a jego rodzina pozostawiła po sobie kaplicę podworską.
Reklama
Neogotycką kaplicę ku czci Matki Bożej wybudowano ok. 1840 r. z inicjatywy Hortensji z Wielopolskich Oraczewskiej i Fryderyki hrabiny Wielopolskiej. Została ona wzniesiona na wzgórzu (251 m n.p.m.), w pobliżu zespołu dworskiego. Architekt Fryderyk August Stüler pobudował jednonawowy obiekt z kamienia wapiennego, na planie prostokąta. Ściany wewnętrzne ozdobiono pilastrami, na drewniany chór prowadziły drewniane schody. Wewnątrz kaplicy wmurowano cztery marmurowe epitafia rodziny Oraczewskich i Wielopolskich. Kaplica spełniała funkcje sakralne do czasu II wojny światowej. Podczas bitwy 15 stycznia 1945 r. została ostrzelana przez radziecką artylerię, ponieważ znajdował się w niej niemiecki punkt obserwacyjny. Odłamki pocisków zniszczyły ołtarz główny ze znajdującym się tam obrazem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Lepszy czas dla zbytkowej, malowniczej, aczkolwiek zrujnowanej kaplicy nastał, gdy zrodziła się idea budowy na wzgórzu kaplicznym Kalwarii Świętokrzyskiej, jako miejsca terenowego kultu Chrystusowego obrazującego mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Właśnie tam administrator, a potem proboszcz parafii, ks. kan. Stanisław Kornecki, odprawiał pierwsze Msze św. Ważnym etapem budowy kompleksu kaplic stacyjnych był właśnie remont zabytkowej kaplicy Oraczewskich na wzgórzu, a następnie budowa drogi krzyżowej.
Prace nad budową Kalwarii odbywały się na bazie projektów i planów architektonicznych zespołu fachowców-plastyków: Władysława Markiewicza z Kielc, Jerzego Mechnio z Lublina oraz Elżbiety Kalety. Stacje drogi krzyżowej na malowniczym przykościelnym wzgórzu zostały wykonane z morawickiego wapienia. Najważniejszy w kaplicach jest szczyt konstrukcji, gdzie umieszczone są niewielkie kamienie będące odłamkiem jednej bryłki z fundamentu bazyliki Grobu Chrystusa w Jerozolimie.
14 września 1997 r. nastąpiło oficjalne poświęcenie miejsca przez bp. Kazimierza Ryczana, w asyście duchownych, przedstawicieli władz samorządowych, mieszkańców parafii i gminy. Powstał zakątek jedyny w swoim rodzaju, pełen mistycyzmu i ciszy, w który naturalnie wpisuje się dawna kaplica rodziny Oraczewskich. Obecny proboszcz, ks. kan. Jan Ciszek ceni sobie i dba o to wyjątkowe miejsce. Jakaś troskliwa ręka posadziła w pobliżu róże i kompozycje roślin, lubiących słońce. Dawna kaplica to świadectwo historii Morawicy i początków kultu religijnego na wzgórzu. Warto zobaczyć.