W ostatnią sobotę sierpnia mieszkańcy Nieszczyc i okolicznych miejscowości bawili się na festynie zorganizowanym przez Chobieński Ośrodek Kultury, żegnając w ten sposób wakacje i odchodzące już lato
Podczas tegorocznego pożegnania lata organizatorzy imprezy zadbali o wiele atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Były konkursy, gry, zabawy, za które każdy uczestnik otrzymywał nagrodę rzeczową, był dmuchany zamek – zjeżdżalnia, która cieszyła się ogromnym powodzeniem wśród najmłodszych dzieci, oraz basen z kolorowymi kulkami, w którym dzieci nurkowały i pływały jak rybki. Ważnym punktem programu był „Wyścig na byle czym”, który cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży.
W wyścigu brały udział dzieci z Ciechłowic, Naroczyc, Chobieni, Radoszyc, Orska, Brodowic, Studzionek i Nieszczyc. Wyścig na byle czym został rozegrany w czterech kategoriach; jazda na hulajnodze: dzieci młodsze 5-10 lat, jazda na deskorolce: dzieci i młodzież 9-17 lat, jazda na rolkach: dzieci i młodzież 9-17 lat, bieg nordic walking: dzieci, młodzież i osoby dorosłe od 3 do 100 lat.
Na festyn przybyli zaproszeni goście, by móc dopingować zawodników biorących udział w wyścigu: Gospodarz Gminy Rudna Władysław Bigus, Bernard Langner – Radny Powiatu Lubińskiego, Katarzyna Przeworska – Dyrektor Chobieńskiego Ośrodka Kultury oraz Sołtys Sołectwa Nieszczyce – Robert Roskosz.
Reklama
Wyścig na byle czym jest to doskonały sposób spędzenia wolnego czasu, jak również forma wysiłku fizycznego, która daje wiele przyjemności. Rywalizacja między zawodnikami była bardzo zacięta, ale wszystko przebiegało zgodnie z zasadą fair play. Zmęczeni i wyczerpani dotarli na metę, a najlepszymi okazali się: w kat. jazda na hulajnodze: I – Michał Roskosz, II – Joanna Chałoń, III – Magda Płasko. W kat. jazda na rolkach: I – Julia Kret, II – Klaudia Woźniak, III – Natalia Kowania, IV – Kornelia Zarzycka, V – Cezary Grotnik. W kat. jazda na deskorolce: I – Jakub Sikorski. W kat. bieg nornic walking: I –Mateusz Piecyk, II – Weronika Zarzycka, III – Kevin Dobroskok.
Uroczystego wręczenia nagród dokonała Katarzyna Przeworska, dyrektor CHOK, oraz Robert Roskosz, sołtys sołectwa Nieszczyce. Zawodnicy, którzy nie zajęli miejsca na podium, również otrzymali nagrody rzeczowe.
Po emocjach sportowych wystąpił Teatr na Końcu Świata z Nieszczyc pod kierunkiem Łucji Peregrym, rozbawiając wszystkich do łez w trzech krótkich inscenizacjach pt.: Europejski makijaż, Oświadczenie majątkowe oraz Wieniec dożynkowy. Zakończeniem festynu była zabawa taneczna pod chmurką, którą poprowadził DJ Andrzej Woleńszczak i zespół „Altro” z Gwizdanowa.
W niedzielę poprzedzającą Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych we
Wrocławiu Stowarzyszenie Odra-Niemen zorganizowało druga już edycję Biegu
Wilczym Tropem. Bieg był jedną z wielu form upamiętnienia Żołnierzy
Wyklętych. Wystartowało ponad 300 zawodników, najmłodszy miał 4 a najstarszy
75 lat. Uczestnicy dumnie prezentowali koszulki startowe: z wyraźnymi
sylwetkami Wyklętych, znanymi coraz powszechniej wizerunkami ich postaci.
Wyraźnie też widać na koszulkach pseudonimy i nazwiska: Lalek, Feluś, Młot,
Krzysztof, Warszyc, Nil, Ragner, Orlik, Żelazny.
Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.
Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
Ojcowie Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wydali oświadczenie w związku z informacją o rezygnacji o. Tomasza Maniury OMI z pełnionych przez niego funkcji. W tym kontekście informują o zgłoszeniu krzywdy przez osobę dorosłą i możliwości przekroczenia przez o. Maniurę VI przykazania Dekalogu. Informują też, że o. Maniura wyraził żal i gotowość współpracy w celu uzdrowienia bolesnej sytuacji. "Jako Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wyrażamy głęboki ból i solidarność z osobami, które doznały krzywdy. Ponawiamy naszą gotowość do przyjęcia kolejnych zgłoszeń i wyjaśnienia wszelkich wątpliwości" - czytamy w oświadczeniu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.