Przeżywaną dziś niedzielą kończy się Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, który w tym roku obchodzony był pod hasłem: „Jezus rzekł do Samarytanki: «Daj mi pić»” (J 4, 7). W tych dniach chrześcijanie różnych wyznań spotykali się na ekumenicznych nabożeństwach, modlitwach, konferencjach, koncertach oraz innych spotkaniach.
Zobaczmy, jak to było w przeszłości i jak to wygląda dziś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkanie w szkole
Reklama
Jeszcze na kilka dni przed Tygodniem Modlitw o Jedność Chrześcijan 9 stycznia w Chrześcijańskiej Szkole Podstawowej „Salomon” w Zielonej Górze odbyły się jasełka oraz ekumeniczne spotkanie opłatkowe, w których uczestniczyli przedstawiciele zielonogórskich parafii różnych wyznań chrześcijańskich. Tegoroczne jasełka – opowieść o narodzeniu Chrystusa uczniowie starszych klas szkoły podstawowej przygotowali w formie teatru cieni. Widowisko, któremu towarzyszyła piękna oprawa muzyczna, stworzyło niepowtarzalny nastrój, umacniający wiarę w Boże Narodzenie. Przedstawienie obejrzeli zaproszeni przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich, wśród nich m.in.: ks. prał. Zbigniew Stekiel, emerytowany proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze, oraz obecny proboszcz parafii ks. kan. Mirosław Maciejewski, ks. Tadeusz Kuźmicki, referent ekumeniczny diecezji zielonogórsko-gorzowskiej oraz duszpasterz akademicki w Słubicach, ks. Paweł Bryk, proboszcz parafii pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny w Brójcach Lubuskich, ks. Marcin Siewruk, red. „Gościa Niedzielnego Zielonogórsko-Gorzowskiego”, ks. Dariusz Lik, proboszcz ewangelicko-augsburskiej parafii w Zielonej Górze, ks. Andrzej Dudra, proboszcz parafii prawosławnej św. Mikołaja Cudotwórcy w Zielonej Górze, ks. Stanisław Stawowczyk, proboszcz parafii polskokatolickiej w Zielonej Górze, pastor Marek Majewski, przedstawiciel Kościoła Bożego w Chrystusie „Bez ścian”, oraz gość z Niemiec – pastor z Frankfurtu n. Odrą.
Historycznie bogate tradycje
Reklama
Na rzecz dialogu ekumenicznego, tolerancji religijnej oraz zbliżenia i pielęgnowania braterskich stosunków między Kościołami działa Polska Rada Ekumeniczna, która ma także swój regionalny oddział w Zielonej Górze. Swoim zasięgiem obejmuje on także Kożuchów, Nową Sól i Żagań. Główny nacisk kładzie na pogłębianie wzajemnego szacunku i poznania, co realizuje poprzez ekumeniczne nabożeństwa, spotkania czy koncerty muzyczne. – Historycznie mamy bardzo bogate tradycje ekumeniczne, jeżeli się cofniemy tak ok. 15 lat wstecz. Dlatego że na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej powstała kiedyś inicjatywa Międzywyznaniowego Przeglądu Pieśni Chrześcijańskiej – mówi ks. Dariusz Lik, przewodniczący zielonogórskiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej. – To była jedyna taka inicjatywa w Polsce i do tej pory niepowtórzona, gdzie Kościoły o bardzo szerokim spektrum, począwszy od Kościołów katolickiego, prawosławnego, greckokatolickiego, aż po wszystkie Kościoły charyzmatyczne, m.in. z adwentystami, współorganizowały te koncerty, występowały, prezentowały swoją pobożność poprzez pieśń. O tyle jest to interesujące, że koncerty odbywały się zarówno w auli ówczesnej Politechniki Zielonogórskiej, jak też w poszczególnych Kościołach, m.in. w parafii pw. Najświętszego Zbawiciela Kościoła rzymskokatolickiego czy u mnie, w parafii w Kościele Jezusowym. Niestety ta inicjatywa umarła trochę śmiercią naturalną. Trwała jedenaście lat i w jedenastym roku zorientowaliśmy się, że zaczynamy się powielać, więc trzeba coś nowego wymyślić. Kolejną inicjatywą, o której wspomina ks. Lik, były Dni Biblii w Zielonej Górze, organizowane na Uniwersytecie Zielonogórskim od 2007 r. Wówczas wymienione wyżej Kościoły były reprezentowane przez swoich przedstawicieli, jednak różnie bywało z tematyką i nie każdego roku byli wszyscy. Zasadniczo, jak mówi, nikt się od idei nie odcinał. Wymienia także nabożeństwa, które odbywają się w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan, organizowane przez Kościół rzymskokatolicki. – Taką nową inicjatywą, relatywnie młodą, bo kilkuletnią, są spotkania epifanijno-noworoczne w Chrześcijańskiej Szkole Podstawowej, które gromadzą właściwie przedstawicieli wszystkich wyznań.
Betlejemskie Światło Pokoju, cmentarz i świątynia
Reklama
W spotkaniu w Chrześcijańskiej Szkole Podstawowej uczestniczył także ks. Paweł Bryk, proboszcz parafii pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny w Brójcach Lubuskich. W 1999 r. jako kapelan lubuskich harcerzy po raz pierwszy podjął się organizacji uroczystego i osadzonego w kontekście liturgicznym przekazania światła z Betlejem. – Kiedy pierwszy raz przygotowywaliśmy tę uroczystość, to nikt wówczas nie miał wątpliwości, że powinna mieć ona formułę ekumeniczną. Pierwsze nabożeństwo, zorganizowane w grudniu 1999 r. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze, odbyło się z udziałem przedstawicieli trzech wspólnot niekatolickich: Kościoła prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego i Kościoła Chrześcijan Baptystów. Te spotkania trwają do dziś. Każdego roku światło z Betlejem jest przekazywane właśnie w tym gronie. W grudniu 2003 r. w Międzyrzeczu podczas obchodów tysiąclecia śmierci Pięciu Braci Międzyrzeckich odbyło się przekazanie światła z Betlejem, poprzedzone ekumeniczną modlitwą w miejscu domniemanego ich męczeństwa. W kościółku w miejscowości Święty Wojciech zostało odprawione nabożeństwo złożone z czterech części. – Było to bardzo ciekawe doświadczenie, kiedy staliśmy obok siebie i każdy modlił się we własny sposób, według własnej tradycji. Nikt nie miał wątpliwości, że to jest miejsce, gdzie powinniśmy się spotkać. Bowiem Bracia Męczennicy, którzy oddali życie w 1003 r., to są męczennicy Kościoła, który jeszcze nie był podzielony.
Drugie doświadczenie, którym dzieli się ks. Paweł Bryk, to doświadczenie jego obecnej parafii, która niemal w stu procentach jest wyznania katolickiego. – W naszej parafii, gdzie przed wojną większość społeczności była wyznania ewangelickiego, mamy ewangelicki cmentarz, który przez ponad 30 lat był zaniedbany. Zrealizowaliśmy projekt jego renowacji, opiekujemy się nim. Raz w roku odprawiamy tam nabożeństwo za zmarłych, na które zapraszamy ewangelików z Zielonej Góry, bo to jest najbliższa dla naszej parafii wspólnota. W ub. r. został natomiast odnaleziony masowy grób ofiar Armii Czerwonej, zamordowanych w 1945 r. Wówczas zorganizowano uroczysty pogrzeb, któremu ze względu na to, że ofiary w dużej części były ewangelikami, nadano ekumeniczny charakter. Ponadto parafia w Brójcach dysponuje dwoma kościołami, z przełomu XIX i XX wieku. Mniejszy to historyczna świątynia katolicka. Większy to kościół poewangelicki, który od 1945 r. służy jednak społeczności katolickiej. Nie zapominamy, że modlimy się w kościele, który jest świątynią poewangelicką. Był przez braci ewangelików zbudowany. Przez wiele lat oni w nim sprawowali swoją liturgię. My natomiast w poczuciu pewnej wdzięczności za to, że ta świątynia dzisiaj nam służy, co roku, kiedy obchodzimy święto patronalne naszego kościoła, w dniu św. Michała, zapraszamy wspólnotę ewangelicką, żeby modliła się razem z nami. Świadomość – podsumowuje ks. Bryk – że niemożliwość wspólnego przyjęcia Komunii św. jest raną i dramatem Kościoła, musi być budzona i musi znajdować konkretną odpowiedź. Jednocześnie podkreśla rolę wspólnej modlitwy, stawania razem przy ołtarzu, przy Słowie Bożym i w modlitwie „Ojcze nasz”. – To jest bardzo ważne – kończy.
Wiara w dialog i pragnienie jedności
Na terenie diecezji nad ruchem ekumenicznym zgodnie z postanowieniami soborowymi czuwa biskup, który rozwojem ekumenii kieruje bezpośrednio lub przez instytucje przez siebie ustanowione. Decyzję o wyznaczeniu osoby, która będzie w diecezji popierała różne inicjatywy na rzecz jedności chrześcijan oraz czuwała nad kontaktami z innymi Kościołami i wspólnotami, podjął bp Wilhelm Pluta, ówczesny ordynariusz diecezji gorzowskiej. 8 grudnia 1978 r. wydał dekret, którym wyznaczył diecezjalnego referenta ds. ekumenicznych. Obecnie funkcję tę w naszej diecezji pełni ks. Tadeusz Kuźmicki, duszpasterz akademicki w Słubicach. – Myślę, że dialog ekumeniczny w naszej diecezji przede wszystkim ma bardzo piękną historię. Było podejmowanych już bardzo wiele wartościowych działań. Co więcej, jest w naszej diecezji wypracowana taka piękna tradycja spotkań ekumenicznych, podczas których możemy się wspólnie pomodlić, poznać nawzajem i porozmawiać – mówi ks. Kuźmicki. – Warto też zobaczyć, że wiele rzeczy nas łączy. Chociażby w kontekście wydarzeń świąt Bożego Narodzenia czy zmartwychwstania Jezusa Chrystusa odkrywamy pewien wspólny fundament naszej wiary. Uważam, że wszystkie takie inicjatywy, podczas których możemy się spotkać na wspólnej przestrzeni, w której wyznajemy te same prawdy, są dla nas czymś bardzo ważnym, dlatego że ciągle wierzymy w dialog ekumeniczny i pragniemy tej jedności między nami.