Reklama

Ewangelia do czytania, słuchania, modlenia się i dzielenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda Ewangelia jest niepowtarzalna i wyjątkowa. Często nie potrafimy tego dostrzec, gdyż nasza znajomość Ewangelii bywa fragmentaryczna i wybiórcza. Fragmenty zaczerpnięte z liturgii nie wpisują się w pewien ciąg zdarzeń, a my, nie znając stylu i umiejętności pisarskich każdego z Ewangelistów, nie potrafimy dostrzec różnic i w pełni zrozumieć myśli przewodniej. Tylko lektura podążająca zgodnie z kierunkiem narracji ukazuje dobrze znane epizody w całkiem innym świetle, pozwalając odkryć mniej istotne elementy i lepiej przeniknąć ogólne przesłanie tekstu, aby nie dopatrywać się w Ewangelii tego, czego ona nie mówi!

Książka ta jest jednym z najważniejszych komentarzy pomocnych w zrozumieniu Ewangelii wg św. Mateusza i jej wartości dla naszej wiary. Wyróżnia się głęboką wiedzą, zwięzłością, prostotą i przejrzystością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już od II wieku Ewangelia według św. Mateusza była uznawana za Ewangelię Kościoła, a to ze względu na wyraźne zainteresowanie dla „ekklesía” oraz, co bardziej prawdopodobne, ze względu na bogactwo cytatów i ich ścisłe uporządkowanie. U św. Mateusza Kościół nie jest „nowym Izraelem”: nie następuje po nim, lecz wskazuje na kierunek, w jakim naród wybrany powinien podążać, by móc się zrealizować. Kościół ze swej strony powinien odkryć w Izraelu swoje własne korzenie. Charakterystyczną cechą narracji u św. Mateusza jest jej zwięzłość: opowiadanie przez przypowieści ustępuje miejsca prostemu, ale i dostojnemu nauczaniu katechetycznemu, które stanowi tło dla pięciu wielkich „kazań”. One to wytyczają rytm i przedstawiają fundamentalne tematy nauki Jezusa Chrystusa.

Ostatnie rozdziały (Mt 26,30 – 28,20) opowiadają o męce, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Ze względu na ich wielki ładunek emocjonalny i dramatyzm czyta się je jednym tchem. Fundamentalne znaczenie całego dzieła wyłania się w końcowej, podsumowującej całą Ewangelię opowieści o jedynym objawieniu się Zmartwychwstałego: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody (por. Mt 24,14), udzielając im chrztu. (...) Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami (por. Mt 1, 23b) przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,16-20).

Wydawnictwo Franciszkanów „Bratni Zew”, ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków, tel. (12) 428-32-40, www.bratnizew.pl .

2016-03-02 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów

2025-04-16 19:05

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

"Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów" – taki tytuł nosi mała książeczka napisana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, wydana niedawno przez Edycję Świętego Pawła w Częstochowie oraz siostry honoratki.

Na tle mistycznych relacji Służebnicy Bożej Hilarii Główczyńskiej autor opisuje niezwykłe powołanie tej pokorne siostry honoratki do modlitwy i ekspiacji za grzechy kapłanów. Książka zaczyna się do tajemnicy Wielkiego Czwartku. "W ślad za prośbą Jezusa, abyśmy wzajemnie obmywali sobie nogi zdarza się, że do obmycia nóg zaprasza się ubogich, bezrobotnych, emigrantów czy więźniów. To piękny gest, ale nie wolno nam zapomnieć, że Jezus zaczął umywanie nóg od swoich najbliższych uczniów – od Piotra, którego przygotowywał do papieskiej godności, od Jana, który zasłynie jako umiłowany uczeń Mistrza i od innych apostołów, którzy przecież staną u początków sukcesji apostolskiej wszystkich ich następców, czyli biskupów. To nie jest tylko mały szczegół, ale coś o czym nie wolno nam w Kościele zapomnieć. Czystość najbliższych uczniów Chrystusa, czyli papieża, biskupów i ich współpracowników kapłanów wydaje się być dla Jezusa priorytetowa". – zaznacza autor książki. Dalsza jej część jest szczególnym wołaniem o modlitwę, pokutę i ekspiację za grzechy księży.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Niecodzienne odwiedziny w Gębicach

2025-04-17 08:57

[ TEMATY ]

Stalag IIIB Amtitz

Gębice

św. Maksymilian Maria Kolbe

Archiwum ks. Artura Żuka

Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem nawiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych w Gębicach pod Gubinem

Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem nawiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych w Gębicach pod Gubinem

Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem odwiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych Gębicach pod Gubinem.

Gość poprowadził we wtorek dzień skupienia dla księży diecezji Görlitz i wziął udział w Mszy Krzyżma, a w środę 16 kwietnia przed południem odwiedził Guben oraz obóz jeniecki w dawnym Amtitz, czyli w dzisiejszych Gębicach pod Gubinem, aby uczcić swojego imiennika św. Maksymiliana Marię Kolbe. W wizycie pomagał ks. Piotr Wadowski, wikariusz parafii pw. Trójcy Świętej w Gubinie, założyciel portalu www.maksymilian-misja47.pl, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję