Reklama

Niedziela Kielecka

Z Jezusem na Golgocie

Była świadkiem zmartwychwstania Jezusa. To ona trzeciego dnia po ukrzyżowaniu Chrystusa udała się wczesnym rankiem z dwiema innymi Mariami do grobu, w którym został pochowany Mesjasz. Św. Maria Magdalena patronuje kościołowi w Dobrowodzie

Niedziela kielecka 15/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

TER

Kościół w Dobrowodzie, wnętrze

Kościół w Dobrowodzie, wnętrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Jan cytuje jej słowa, wypowiedziane przez nią do św. Piotra „Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono”. Ewangeliści św. Marek i św. Jan jej przypisali rolę pierwszej osoby, która zobaczyła zmartwychwstałego Jezusa. To ona w pobliżu pustego grobu spotkała Jezusa, myląc go z ogrodnikiem. To właśnie jej Jezus nakazał dodawać odwagi uczniom i głosić zapowiedź zbawienia.

Reklama

Żyła w pierwszym wieku naszej ery, pochodziła z wioski Magdala i według tradycji pochodziła z bogatej rodziny. Należała do kręgu uczniów Jezusa. Była przy Jezusie, gdy nauczał, podczas Jego ukrzyżowania i przy Jego zmartwychwstaniu. Jednym z najbardziej znanych miejsc kultu Marii Magdaleny jest bazylika Sainte Marie – Madeleine w Saint-Maximin-la-Sainte-Baume we Francji. Tam znajduje się jej alabastrowy grobowiec. W pobliżu La Sainte Baume znajduje się pieczara Marii Magdaleny. Według tradycji, w tym miejscu Maria Magdalena przez 30 lat wiodła pustelnicze życie, kiedy to statek wraz z jej rodziną: Łazarzem, Martą i uczniami Jezusa – Maximinem i Marcellusem rozbił się w pobliżu dzisiejszej Marsylii. W Polsce najbardziej znanym miejscem kultu Marii Magdaleny jest jej sanktuarium w Biłgoraju. Według tradycji, Maria Magdalena kilkakrotnie objawiła się tam i obrała to miejsce, jako miejsce swojego kultu i czci. Maria Magdalena patronuje zakonom kobiecym w Prowansji, Sycylii i Neapolu. Jest patronką kobiet szczerze pokutujących, uczniów i studentów, więźniów, ogrodników, właścicieli winnic, bednarzy i tkaczy. Jej atrybutami są naczynia zawierające olejek, naczynie z kadzidłem, korona cierniowa, bicze, krzyż, włosiennica, czaszka ludzka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Magdalena w Dobrowodzie

Św. Maria Magdalena patronuje kościołowi w Dobrowodzie. Nie wiadomo dokładnie, w którym roku w tej miejscowości wzniesiono pierwszy kościół. Miejscowość ta wymieniana jest już w dokumentach z 1238 r., w których opisywana jest własność biskupów lubuskich. Jest wielce prawdopodobne, że pierwszy drewniany kościołek stanął w tej miejscowości w XIII wieku. Budowa kolejnej świątyni jest udokumentowana. W 1345 r. biskup krakowski Jan Grot wybudował kościół „pod wezwaniem św. Marii Magdaleny i jej siostry św. Marty”. Obecny kościół wykonany z ciosów kamiennych, został wzniesiony w latach 1367-1380 przez bp. Floriana z Mokrska. Świątynia została wybudowana z kamienia wapiennego z odkrywki w sąsiednim Kikowie. W księdze inwentarzowej czytamy: (...) Kościół (...) z kamienia ciosowego, niepotrzebnie z czasem w niektórych miejscach otynkowany. Składa się z nawy głównej 18 metrów długości, 6.30 cm szerokości oraz złączonej z nawą główną kaplicy Matki Boskiej 8 m. długości 4.40 m szerokości z kruchty i niewielkiej zakrystii. Wewnątrz polichromia i ładne sklepienie”. W XVI wieku kościół został gruntownie przebudowany. W latach 1524-25 do istniejącej świątyni dobudowana została kaplica pw. Matki Bożej. W miejsce drewnianego wybudowano murowany chór muzyczny wsparty trójprzęsłowym sklepieniem krzyżowo-żebrowym.

Patronka kościoła

Reklama

Obraz przedstawiający Marię Magdalenę znajduje się w ołtarzu głównym. Święta klęczy obok krzyża, na którym umiera Jezus. Maria Magdalena prawą ręką obejmuje krzyż, a lewą trzyma w górze w geście rozpaczy. Wzrok ma utkwiony w Jezusa. Artysta uwiecznił moment Jego śmierci, niebo zasłaniają ciemne chmury, przez które przebijają się słońce oraz księżyc. W tle widać mury Jerozolimy, a pod krzyżem malarz umieścił trupią czaszkę. Nad obrazem umieszczone zostały „narzędzia Męki Pańskiej”, pod którymi widnieje napis „Temi zraniony jestem w domu tych, którzy mię kochali”. Na samej górze ołtarza znajduje chusta św. Weroniki.

Kościół uprzywilejowany

Reklama

Jak pisze ks. Wiśniewski w „Historycznym opisie kościołów”: „Ołtarz wielki uprzywilejowany został w 1790 r. Z tego czasu jest dokument Piusa VI z dn. 10 grudnia t. r. potwierdzony przez W. Sierakowskiego k.kr. W 1791 r.”. Ks. Wiśniewski wspomina również o odpustach nadanych kościołowi w Dobrowodzie w XVI wieku. „(...) dnia 4 grudnia 1596 r. w Krakowie kardynał Henryk Cajetanus, nuncjusz w Polsce, kościołowi w Dobrowodzie nadaje odpusty w uroczystości Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, poświęcenia kościoła i na św. Marię Magdalenę. W te uroczystości Najświętszy Sakrament może być procesjonalnie dokoła kościoła w obrębie cmentarza noszony (...) a to na wieczne czasy”. Niedługo później, bo w 1603 r. bp Bernard Maciejowski na prośbę ks. Chotelskiego, miejscowego proboszcza, wyraża zgodę na wprowadzenie do parafii Bractwa Miłosierdzia. Członkowie obowiązani byli zachować „zobopólną miłość”, zgodę, pobożność, trzeźwość, skromność i pamięć o zmarłych. Mieli też obowiązek co trzy miesiące podczas specjalnego nabożeństwa z procesją i Mszą św. modlić się za zmarłych braci i siostry. Mieli także obowiązek za swoich współbraci modlić się codzienne, odmawiając dziesięć razy „Ojcze nasz”, dziesięć „Zdrowaś Maryj” oraz modlitwę „Wierzę w Boga Ojca”. W Dobrowodzie przy kościele istniały jeszcze dwa bractwa: Bractwo Pana Jezusa erygowane przez biskupa krakowskiego Piotra Gembickiego oraz Bractwo Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny, wprowadzone 22 lipca 1734 r.

Relikwie

W kościele znajdują się relikwie: Drzewa Krzyża Świętego i św. Andrzeja Boboli. Relikwiarze są opieczętowane, co świadczyć może o ich autentyczności. Jak trafiły do kościoła w Dobrowodzie? Kto był fundatorem, kto się o nie wystarał? O ile pochodzenie relikwii Krzyża Świętego nie jest znane, to kto podarował relikwie św. Andrzeja Boboli, można się domyślać. Odpowiedź prawdopodobnie można znaleźć w kościele. Na jednym z filarów widnieje epitafium i płyta nagrobna Jana Boboli zmarłego w 1605 r. Szlachcic ten był stryjem św. Andrzeja Boboli, być może jego potomek, gdy kult Świętego rozrastał się, wystarał się o relikwie jezuity-męczennika, przekazując je miejscowej parafii, której w przeszłości namiestnikiem był Jan.

Drugi patron kościoła

– Muszę przyznać, że w naszej parafii bardziej rozpowszechniony jest kult św. Andrzeja Boboli – mówi proboszcz ks. Piotr Rojewski – odpust ku czci tego świętego obchodzimy 16 maja, a 22 lipca ku czci Marii Magdaleny. Oba odpusty obchodzone są uroczyście. W ubiegłym roku przed odpustem św. Andrzeja Boboli, ksiądz proboszcz wyświetlił w kościele film o życiu Świętego, a w dzień odpustu przed każdą Mszą św. ministranci rozdawali obrazki z modlitwą do św. Andrzeja. – W ten sposób chciałem przybliżyć postać drugiego patrona – mówi Proboszcz, dodając, że kult św. Andrzeja w parafii wzrasta, w końcu mieszkał w niej stryj świętego, Jan, a jak niektórzy twierdzą, że u stryja w Piasku Wielkim w wieku 10 lat mieszkał przyszły święty. To zobowiązuje.

2016-04-07 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławieństwo i dobro

Na początku czerwca Dębno było miejscem niecodziennych uroczystości w kościele i w szkole. Wiązały się one z wizytą w naszej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego abp. Józefa Michalika. Tego dnia Arcypasterz kończył wizytację kanoniczną w dekanacie leżajskim, który wizytował osobiście po raz pierwszy. Niemniej jednak jest doskonale zorientowany we wszystkich ważnych dla wiernych sprawach. Mieszkańcy Dębna czują się wyróżnieni i zaszczyceni osobistym zainteresowaniem Jego Ekscelencji dla wielu działań tak istotnych dla nich. Od kilku lat jest dla dębnian dobrym duchem, który wspiera nie tylko życzliwym słowem, ale przede wszystkim modlitwą. Słowa Księdza Arcybiskupa: „Nie pozwólcie zabrać dzieci”, stały się impulsem do zawiązania się Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Dębno i utworzenia w 2008 r. Niepublicznego Gimnazjum. A już w 2010 r. gimnazjum uroczyście nadano imię bł. Edmunda Bojanowskiego. Uroczystościom tym przewodniczył Ksiądz Arcybiskup.
CZYTAJ DALEJ

Kongregacja kardynałów: komunikat na temat liczby elektorów i kard. Becciu

2025-04-30 11:10

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Obradujący na siódmej kongregacji generalnej kardynałowie wydali oświadczenie odnoszące się do niektórych kwestii proceduralnych dotyczących konklawe. Chodzi o wyższą niż przewidziano liczbę kardynałów elektorów, a także o uprawnienia kard. Angelo Becciu.

W sprawie kardynałów elektorów „Kongregacja zauważyła, że Jego Świątobliwość Papież Franciszek, ustalając liczbę kardynałów większą niż 120, ustanowioną przez nr 33 Konstytucji Apostolskiej Universi Dominici Gregis św. Jana Pawła II, z dnia 22 lutego 1996 r., wykonując swoją najwyższą władzę, odstąpił od tego przepisu prawnego, na mocy którego kardynałowie przekraczający liczbę graniczną nabyli, zgodnie z nr 36 tej samej Konstytucji Apostolskiej, prawo wyboru Papieża Rzymu, od momentu ich kreowania i ogłoszenia”.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję