Reklama

Środa popielcowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środa Popielcowa to szary, zwykły dzień tygodnia. Nie święto, ale jednak wymowny i ważny dzień. Inny niż pozostałe środy. W kościołach w liturgii zaczyna się coś nowego. Milknie podnoszące na duchu Alleluja, nie ma radosnych pieśni, jest poważniej, ciszej, zmienia się nastrój zgromadzeń Ludu Bożego. Powiedział ktoś, że Matka Boża jest mniej uśmiechnięta, a Pan Jezus na krzyżu bardziej cierpiący. Dlaczego? Bo w Kościele zaczyna się Wielki Post, czas rozważania Męki Pana i przygotowania do obchodzenia Paschy. Jednocześnie czas zadumy, refleksji, uświadamiania sobie potrzeby i konieczności pokuty.
Kościół wprowadza nas w ten okres przez liturgię mszalną połączoną z poświęceniem popiołu i posypywania nim głów wiernych. Popiół używany do tego obrzędu nie jest zwykłym popiołem, ale uzyskanym ze spalonych palm poświęconych w Niedzielę Palmową. Palma, znak radości i tryumfu, zostaje spopielona po to, aby Kościół mógł w obrzędzie pokutnym ukazać nam "mądrość popiołu". Polega ona na rzeczywistości i słowach wypowiedzianych w raju do Adama po jego nieposłuszeństwie: "Prochem jesteś i w proch się obrócisz" (Rdz 3, 19).
Każdy człowiek wie, że życie, śmierć i proch są najbardziej pewnymi, niekwestionowanymi prawdami naszego życia. Rozumiał dobrze to nasz wieszcz Adam Mickiewicz, gdy mówił: "Czymże jestem, Panie, przed Twym obliczem: prochem i niczym".
Jesteśmy wciągnięci w nurt życia, zajęć, spraw, kłopotów, znoszenia trudności i cierpień i wydaje się nam, że na tym polega życie. A tu Kościół pokazuje nam dzisiaj popiół i mówi: "Prochem jesteś i w proch się obrócisz".
W Środę Popielcową Kościół ukazuje nam nie tylko mądrość popiołu, ale, co najważniejsze, zwraca się do nas z wezwaniem i pozytywnym orędziem: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" (Mk 1, 15). Słowa te wypowiada kapłan, posypując popiołem głowy wiernych. Nawracać się to przyjąć i wcielać w życie Boży plan zbawienia ofiarowany człowiekowi. Zrezygnować z własnego planu życia, a w jego miejsce przyjąć plan Boga. Nie jesteśmy nawróceni, gdy żyjemy według swoich planów i ambicji. Często na Boga patrzymy tak, aby On nam pomagał w realizowaniu własnych celów i ambicji życiowych. Przez nawrócenie mamy stać się nowymi ludźmi, realizującymi nie własny, ale Boży plan. Nawrócenie to oddanie się Bogu, Jego woli. "A wolą Bożą jest uświęcenie wasze" (1 Tes 4, 3).
Matka Teresa z Kalkuty, której beatyfikacja odbędzie się 19 października 2003 r. w Rzymie, tak uczyła swoje siostry o oddaniu się Bogu: "Być tam, gdzie On chce, abyście były. Jeśli wszystko będzie wam nagle zabrane, pogódźcie się z tym. Nie z tym, że jesteście na ulicy, ale, że On chce, abyście tam były. To różnica. Na tym polega całkowite oddanie. Akceptacja wszystkiego, co On daje i odbiera. Akceptacja z uśmiechem. Akceptacja spotkanych ludzi, pracy, siebie".
Drogę nawrócenia pokazał nam Pan Jezus w Kazaniu na Górze. Jest ono nazywane konstytucją chrześcijaństwa. W Wielkim Poście dobrze jest odczytać go na nowo, przypomnieć sobie błogosławieństwa Jezusa i skonfrontować je z własnym życiem.
Egipcjanie w dawnych wiekach, uprawiając ziemię, w jej bruzdy sypali popiół, aby była bardziej urodzajna. Popiół zawiera potas, który wpływa na lepszy wzrost upraw. My też dzisiaj mamy popiół. Kościół go sypie, aby rola naszego serca, życia była urodzajna dla Pana. Aby chrześcijaństwo na nowo w nas zakwitło, by rodziła się nowa wiosna radująca nas i Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: rozpoczęły się obrady Rady Stałej KEP

2024-05-02 15:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

KEP

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze, zgodnie ze zwyczajem, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, odbywają się obrady Rady Stałej Konferencji Episkopatu. Podjęte zostały bieżące sprawy Kościoła w Polsce, wśród tematów: lekcje religii w szkołach, standardy ochrony małoletnich oraz inicjatywy związane z jubileuszami kościelnymi 2025 i 2033 roku. Zostaną też poruszone aktualne zagadnienia życia wiernych Kościoła w Polsce i misji duszpasterskiej.

Wśród najważniejszych podejmowanych tematów są kwestie wynikające z relacji Kościół - państwo dotyczące nauczania religii w przedszkolach i szkołach publicznych. W czasie obrad przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial przedstawi aktualny stan prac Zespołu Roboczego ds. kontaktów z Rządem RP w sprawie lekcji religii w szkole oraz relację ze spotkania 24 kwietnia Zespołu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję