Reklama

Polska

Nowy gospodarz w nuncjaturze

Do Warszawy przybył nowy nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Watykański dyplomata został powitany przez biskupów już na lotnisku. Na ręce prezydenta RP Andrzeja Dudy złożył listy uwierzytelniające od papieża Franciszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Salvatore Pennacchio jest 73. nuncjuszem apostolskim w historii Polski. – Uważam się za duchowego syna św. Jana Pawła II, który mnie wyświęcił na biskupa – podkreśla. – Teraz moją misją jest niesienie Polsce radości i błogosławieństwa papieża Franciszka.

Nowy nuncjusz reprezentuje Watykan przed władzami Polski, stoi na czele całego korpusu dyplomatycznego, ale także ma szczególną misję w naszym lokalnym Kościele. Watykański dyplomata czuwa bowiem nad procesem wyłaniania biskupów diecezjalnych i pomocniczych. To on przedkłada papieżowi kandydatów na biskupów oraz przeprowadza proces informacyjny. – Wśród różnych kompetencji nuncjusza apostolskiego jest również dbałość o kształtowanie Episkopatu w naszym kraju – mówi „Niedzieli” abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od św. Matki Teresy do św. Jana Pawła II

Abp Salvatore Pennacchio pochodzi z Marano di Napoli – miejscowości, która znajduje się kilka kilometrów od Neapolu, w południowej części Półwyspu Apenińskiego. Tuż po święceniach kapłańskich w 1976 r. został skierowany na studia doktoranckie z filozofii, a po obronie pracy w 1979 r. rozpoczął posługę w placówkach dyplomatycznych Watykanu rozsianych po całym świecie. Pracował w Europie, Ameryce Południowej, Afryce, Azji oraz w Australii.

W 1998 r. Jan Paweł II mianował ks. Pennacchio nuncjuszem apostolskim w Rwandzie i podniósł go do godności arcybiskupa. Pierwsza samodzielna misja przypadła mu w bardzo trudnym kraju, bo kilka lat wcześniej poprzedni nuncjusz razem z innymi dyplomatami musiał uciekać z Rwandy. – Abp Pennacchio nie tylko doskonale sobie poradził w tych trudnych warunkach, ale także był wielkim oparciem dla lokalnego Kościoła i bardzo dbał o tamtejszych misjonarzy – mówi „Niedzieli” abp Henryk Hoser, który w latach 90. ubiegłego wieku pełnił funkcję wizytatora apostolskiego w Rwandzie.

Przez kolejnych 7 lat abp Pennacchio był nuncjuszem apostolskim w Tajlandii, Singapurze i Kambodży oraz delegatem apostolskim w Mjanmie, Laosie, Malezji i Brunei. W 2010 r. stanął na czele placówki dyplomatycznej w Indiach. Teraz został skierowany na misję dyplomatyczną do Polski. – Przybywam ze wschodu, z ziemi Matki Teresy z Kalkuty, która we wrześniu została ogłoszona świętą, do ziemi świętego papieża Jana Pawła II. Sami wiecie, jak wielki był duchowy związek między tymi świętymi – mówi Arcybiskup Nuncjusz. – Ufam, że będą mi oni towarzyszyć w tej misji poprzez błogosławieństwo Boże.

Reklama

Pomost między Polską a Watykanem

Misja dyplomatyczna w Polsce została więc powierzona bardzo doświadczonemu kapłanowi, który od 40 lat pracuje w placówkach dyplomatycznych Stolicy Apostolskiej w różnych częściach świata. – Poznałem osobiście abp. Pennacchio, gdy pracowałem w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Wówczas był on nuncjuszem apostolskim w Tajlandii, gdzie odpowiadał aż za 7 krajów – podkreśla abp Hoser. – Jego zadaniem jest przenoszenie doświadczenia Kościoła powszechnego na życie Kościoła lokalnego. Abp Pennacchio przychodzi więc do nas jako ekspert, który zna problemy i wyzwania dla Kościoła w wymiarze międzynarodowym.

Choć budynek Nuncjatury Apostolskiej przy al. Szucha w Warszawie nie jest najbardziej pokaźną ambasadą, to jednak wpływy tej instytucji są o wiele większe niż pozostałych placówek dyplomatycznych. – Nuncjusz stanowi pomost między Kościołem katolickim w Polsce oraz państwem polskim, ale także między lokalnym Kościołem a Stolicą Apostolską – tłumaczy ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP.

Wśród uprawnień i obowiązków abp. Pennacchio są także rokowania na linii państwo – Kościół w Polsce. Jego misją jest stanie na straży autonomii Kościoła lokalnego wobec ewentualnych wpływów polityków i władzy państwowej. Choć obecnie nie wydaje się, aby tego typu dyplomatyczne rokowania były w naszym kraju potrzebne, to jednak historia Kościoła zna wiele przypadków, że nuncjusze musieli interweniować w takich sytuacjach.

Reklama

Na tym jednak nie koniec, bo na stronie internetowej nuncjatury można przeczytać, że wśród licznych zadań stojących przed przedstawicielem Watykanu jest również współdziałanie z władzami świeckimi na rzecz solidarności z najuboższymi członkami społeczeństwa, obrony praw człowieka, wolności wyznania, sumienia i kultu. Nuncjusz powinien też współdziałać w kwestii obrony życia i trwałości rodziny.

Słuchać, kochać i patrzeć

Prywatnie abp Pennacchio pasjonuje się piłką nożną. Przyznaje, że w młodości dużo czasu spędzał na boisku. – Jednak obecnie, zważywszy na wiek, a także na swoją wagę, mogę cieszyć się piłką nożną podczas oglądania transmisji telewizyjnych, a gdy mam okazję, to również na stadionie – mówił w rozmowie z rzecznikiem KEP. Jak na prawdziwego neapolitańczyka przystało, Arcybiskup Nuncjusz jest kibicem SSC Napoli i na bieżąco śledzi poczynania ulubionego klubu piłkarskiego. Jest doskonale zorientowany i przypomina, że w tym roku podpisano kontrakt z dwoma bardzo dobrymi polskimi piłkarzami: Arkadiuszem Milikiem oraz Piotrem Zielińskim.

Jeśli zaś chodzi o duchowy życiorys kapłana i watykańskiego dyplomaty, to szczególny ślad odcisnął na nim Papież Polak. – Św. Jan Paweł II swą ojcowską troską otoczył sprawowane przeze mnie posługi. Na znak wdzięczności wobec świętego Papieża wybrałem na motto biskupie słowa: „Nie bójcie się”, które są nawiązaniem do wezwania: „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi!” – tłumaczy abp Pennacchio.

Typowo polskim akcentem w bogatym życiorysie nowego Nuncjusza Apostolskiego jest również podróż z okazji 10. rocznicy jego święceń biskupich w 2009 r. do Polski, aby nawiedzić miejsca związane ze św. Janem Pawłem II. Historia i tradycja Polski wywarły na nim wielkie wrażenie, ale najbardziej ujęła go wiara Polaków. – Jestem nowicjuszem, przybywam tutaj, aby poznać polski Kościół, nauczyć się go. Chcę słuchać, kochać i patrzeć – powiedział 31 października br., tuż po przylocie do Warszawy, aby objąć funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce. – Jestem pokornym narzędziem w ręku Pana Boga, które chce służyć temu narodowi i temu Kościołowi. Ufam, że będą mi towarzyszyć także modlitwa i wsparcie umiłowanego ludu Bożego w Polsce – dodał.

Reklama

* * *

Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio złożył na ręce prezydenta RP Andrzeja Dudy listy uwierzytelniające od papieża Franciszka. Uroczysta ceremonia związana z protokołem dyplomatycznym odbyła się 3 listopada 2016 r.

Przekazanie dokumentów z Watykanu na ręce Prezydenta RP oznacza, że Nuncjusz Apostolski już oficjalnie jest szefem misji dyplomatycznej w Rzeczypospolitej Polskiej oraz dziekanem całego korpusu dyplomatycznego.

Dyplomatyczna ceremonia przekazania listów trwała kilka minut. Abp Pennacchio w kilku zdaniach przekazał pozdrowienia od Franciszka i przedstawił prezydentowi Dudzie dyplomatów, którzy pracują w polskiej nuncjaturze.

Po uroczystości Nuncjusz Apostolski udał się na rozmowę z prezydentem Dudą. Według relacji min. Krzysztofa Szczerskiego, rozmowa dotyczyła podsumowania szczególnego dla Polski roku, w którym nasz kraj był gospodarzem Światowych Dni Młodzieży i jednocześnie obchodził jubileusz 1050-lecia Chrztu. Prezydent przekazał na ręce Nuncjusza zaproszenie dla Ojca Świętego do złożenia wizyty apostolskiej w Polsce w odpowiednim dla niego czasie.

as

2016-11-08 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Bociek do Rwandy

Niedziela warszawska 23/2017, str. 4

[ TEMATY ]

nuncjusz

Artur Stelmasiak

Abp Andrzej Józwowicz

Abp Andrzej Józwowicz

Patrząc na dotychczasową posługę kapłańską abp Andrzeja Józwowicza widać, że nigdy nie bał się wyzwań. Teraz papież Franciszek stawia przed nim najważniejszą i trudną misję w Rwandzie

Arcybiskup Andrzej Józwowicz pochodzi z Bociek koło Bielska Podlaskiego, kilkanaście kilometrów od granicy z Białorusią. Ten region słynie zarówno z walorów przyrodniczych, jak i różnorodności kulturowej. Przy głównej ulicy jego rodzinnej miejscowości stoi okazały kościół i takich samych rozmiarów cerkiew, bo w tych okolicach jest podobna ilość wiernych Kościoła katolickiego, co prawosławnego. – Wyrastałem w takim środowisku, gdzie dialog ekumeniczny jest codziennością. Myślę, że ta naturalna umiejętność rozmawiania z chrześcijanami różnych wyznań przydała mi zarówno podczas pracy w Syrii, jak i w Moskwie – mówi „Niedzieli” abp Andrzej Józwowicz.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję