Reklama

Głos z Torunia

Rajd szlakiem Niezłomnych

Niedziela toruńska 33/2017, str. 3

[ TEMATY ]

rajd

Aleksandra Wojdyło

Uczestnicy rajdu w Boleszynie

Uczestnicy rajdu w Boleszynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wsi Otręba k. Nowego Miasta Lubawskiego 22 lipca 1946 r. młodzi Polacy nie godząc się z narzuconym systemem politycznym, podjęli decyzję o utworzeniu oddziału Ruchu Oporu Armii Krajowej i walce o niepodległą Polskę z okupantem sowieckim. Trwała ona do 1947 r. W 71. rocznicę tego wydarzenia i dla upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych walczących na ziemi lubawskiej z oddziału „Cichego” i „Sowy” Towarzystwo Miłośników Ziemi Lubawskiej i Stowarzyszenie Reduta Tradycji i historii Ziemi Lubawskiej zorganizowały 22 lipca I rajd motocyklowo-samochodowy szlakiem Niezłomnych Ziemi Lubawskiej.

Wśród uczestników byli m.in. Sławomir Sadowski – wicewojewoda warmińsko-mazurski, Mateusz Mickiewicz – doradca wojewody Artura Chojeckiego, Piotr Kardela – dyrektor IPN w Białymstoku, Kajetan Rajski – redaktor naczelny Kwartalnika „Wyklęci”, Dariusz Jarosiński – redaktor naczelny „Nowego Państwa”, Ewa Rzeszutko – autorka książek o Wyklętych, Grupa Rekonstrukcji Historycznej im. 5. Wileńskiej Brygady AK pod dow. Władysława Palińskiego, GRH Narodowych Sił Zbrojnych pod dow. Grzegorza Wołoszczaka oraz przedstawiciele Rajdu Katyńskiego, Klubu Historycznego im. AK z Łasina. Szczególną rolę i miejsce w rajdzie mieli członkowie rodzin Żołnierzy Wyklętych: Irena Balla-Zając – córka ppor. Stanisława Balli ps. Sowa, Marek Franczak – syn sierż. Józefa Franczaka ps. Lalek, Krzysztof Bukowski – syn por. Edmunda Bukowskiego ps. Edmund, Elżbieta Przeradzka – siostra i Piotr Rydel – bratanek Józefa Rydla ps. Tygrys, Andrzej Sarnowski – bratanek ppor. Marcjana Sarnowskiego ps. Cichy, Teresa Ziółkowska – córka Teresy i Kazimierza Zawackich, Stanisław Nowakowski – syn kpt. Pawła Nowakowskiego, Andrzej Stryjewski – syn sierż. Wiktora Stryjewskiego ps. Cacko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezes Reduty Rafał Tesmer powitał uczestników rajdu i z Piotrem Rydlem przedstawił rys historyczny miejsca, postaci i działań partyzantów walczących na terenie powiatów nowomiejskiego, działdowskiego i brodnickiego. Mateusz Mickiewicz odczytał okolicznościowy adres od wojewody warmińsko-mazurskiego.

Reklama

Na cmentarzu w Nowym Mieście Lubawskim złożono kwiaty i zapalono znicze na grobie „Cichego”. W Marianowie przypomniano potyczkę oddziału Stanisława Balli ps. Sowa z funkcjonariuszami PUBP i MO. Kustosz sanktuarium Matki Bożej w Boleszynie ks. kan. Piotr Nowak opowiedział o historii miejsca oraz cudownym ocaleniu Andrzeja Różyckiego ps. Zjawa. Wspominał także śp. ks. inf. Alfonsa Groszkowskiego, kapelana oddziału ROAK ppor. Stanisława Balli. We Wlewsku w kaplicy rodu Różyckich złożono kwiaty przy pamiątkowej tablicy poświęconej żołnierzom ROAK. W Lidzbarku Welskim wicewojewoda Sławomir Sadowski za działalność patriotyczną i na rzecz popularyzacji wiedzy oraz upamiętania Źołnierzy Niezłomnych medalem „Pro Patria” odznaczył Ewelinę Dąbrowską, Erykę Balla-Zając, Sylwię Dłutkowską, Kajetana Rajskiego, Piotra Rydla i Andrzeja Sarnowskiego.

Ognisko w patriotycznej i rodzinnej atmosferze zakończyło poznawanie i promowanie „wilczej” historii ziemi lubawskiej.

2017-08-10 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerem z Ojcem Świętym

Po raz kolejny zorganizowany został rodzinny Sandomierski Rajd Rowerowy „Rowerem z Ojcem Świętym”. Inicjatorem spotkania cyklistów amatorów przed dziewięciu laty był bp Krzysztof Nitkiewicz. Doroczna rowerowa przejażdżka jest okazją do uczczenia wizyty św. Jana Pawła II w Sandomierzu, która odbyła się 12 czerwca 1999 r. Tym razem cykliści startowali tradycyjnie w Sandomierzu sprzed Ratusza, by – przejechawszy przez Obrazów, Dębiany, Wielogórę, Samborzec i Skotniki – zakończyć rajd również w Sandomierzu, ale na Bulwarze im. Marszałka Piłsudskiego. Cała trasa była dość łagodna i liczyła 36 km

Organizatorem imprezy jest Kuria Diecezjalna w Sandomierzu, Urząd Miasta Sandomierza, miejscowy Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Powiatowa Komenda Policji. – Celem imprezy jest popularyzacja i upowszechnianie jazdy na rowerze jako najprostszej formy aktywności ruchowej, a także doprowadzenie do spotkania sympatyków jazdy rowerowej z Diecezji Sandomierskiej oraz gości przyjezdnych – informują organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

[ TEMATY ]

Watykan

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

O ile wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję