Reklama

Niedziela Świdnicka

Dlaczego Epifania przypada 6 stycznia?

Ustalenie daty obchodów uroczystości Objawienia Pańskiego nie dokonało się przypadkowo. Choć nie została wskazana przez Pismo Święte, to posiada symbolikę opartą na tekstach biblijnych

Niedziela świdnicka 1/2019, str. VII

[ TEMATY ]

Epifania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Zanim przejdziemy do omówienia symboliki kryjącej się pod datą dzienną 6 stycznia, należy najpierw wyjaśnić nazwę uroczystości, którą wówczas obchodzi Kościół. Ta najbardziej rozpowszechniona wśród wiernych w Polsce to święto Trzech Króli. Z kolei w polskiej edycji ksiąg liturgicznych figuruje określenie Objawienie Pańskie. Natomiast w księgach łacińskich i w całej tradycji chrześcijańskiej od początku funkcjonuje nazwa Epifania, pochodząca z języka greckiego (epifaneia), która oznacza „objawienie”, „ukazanie się”. Chodzi o objawienie się Jezusa Chrystusa, Wcielonego Syna Bożego jako Zbawiciela świata. Nazwą „epifania” określano narodzenie Jezusa, Jego chrzest w Jordanie i dokonanie pierwszego cudu na weselu w Kanie Galilejskiej. Taką treść miało pierwotne święto Epifanii, które powstało ok. 330 r. w Betlejem. Obejmowało ono początkowe tajemnice zbawienia, o których informują nas pierwsze rozdziały Ewangelii ze skupieniem się na tajemnicy narodzenia Chrystusa. Epifania ulegała ewolucji wraz z jej rozszerzaniem się poza Palestynę. Na Wschodzie stanie się pamiątką chrztu Jezusa w Jordanie, a na Zachodzie będzie stanowić obchód trzech cudownych wydarzeń (tria miracula) stanowiących początkowe objawienia chwały Bożej Zbawiciela: pokłon Mędrców ze Wschodu, chrzest w Jordanie i cud w Kanie Galilejskiej, przy czym z czasem hołd magów rozumiany jako objawienie się Chrystusa poganom zdominuje niemal wyłącznie łacińską celebrację Epifanii. W ludowej świadomości stanie się ona zatem świętem Trzech Króli ze względu utożsamienie mędrców z królami na podstawie niektórych biblijnych tekstów prorockich, a ich liczba zostanie ustalona w związku z trzema darami, jakimi zostało obdarowane Dzieciątko Jezus. Te różnice między Wschodem a Zachodem nie przekreślają jednak faktu, że istotną tematyką tego obchodu liturgicznego pozostaje objawienie się Boga w Chrystusie.

Reklama

Dlaczego na datę Epifanii został wybrany 6 stycznia? Ta data w II i III wieku pojawiała się w rozważaniach dotyczących chronologii życia Jezusa. Pierwsza znana nam wzmianka na temat daty chrztu Chrystusa znajduje się „Kobiercach” Klemensa Aleksandryjskiego z końca II wieku: „Zwolennicy Bazylidesa święcą także dzień chrztu Pana i spędzają na czytaniu noc poprzedzającą ów dzień.

Podziel się cytatem

Również powiadają, że miał on miejsce w piętnastym roku panowania cesarza Tyberiusza i piętnastego dnia miesiąca tybi (10 stycznia), inni znowu utrzymują, że jedenastego dnia tego miesiąca (6 stycznia)”. Klemens podaje zatem dwie daty – 10 stycznia, kiedy święto chrztu obchodzili zwolennicy gnostyka Bazylidesa oraz 6 stycznia, wskazywaną przez „innych”. Ta druga propozycja będzie się powtarzać u innych autorów kościelnych i z pewnością nie jest pochodzenia gnostyckiego, lecz jest zakorzeniona w tradycji kościelnej. Szczególnie tym tematem był zainteresowany Orygenes, który około 240 r. dowodził, że Jezus został ochrzczony w styczniu.

Reklama

Data 6 stycznia posiada znaczenie symboliczne. Jest to szósty dzień nowego roku według kalendarza rzymskiego. Koresponduje to z biblijnym szóstym dniem, kiedy Bóg stworzył człowieka. Szóstego dnia (zgodnie z żydowską rachubą czasu), czyli w piątek dokonało się także dzieło odkupienia przez śmierć Chrystusa na krzyżu. Szósty stycznia to zatem najbardziej odpowiedni czas, aby świętować początek odrodzenia przez przyjście Mesjasza na ziemię i Jego chrzest. Misterium wcielenia jest bowiem zapowiedzią misterium odkupienia, a samo odkupienie jest rozumiane jako nowe stworzenie człowieka. Zostało ono objawione przez doskonałe człowieczeństwo odwiecznego Słowa.

Podziel się cytatem

Symbolika liczby sześć w odniesieniu do Chrystusa była rozwijana przez takich autorów, jak: Ireneusz z Lyonu, Klemens Aleksandryjski, Orygenes, Hipolit Rzymski czy Wiktoryn z Petavium. Przykładowo Klemens pisał, że „Chrystus został wyróżniony narodzeniem, które oznaczyła liczna sześć”. Wskazywał na imię Jezus, które w języku greckim składa się z sześciu liter (Iesous). Podobnie wyraził się Ireneusz, stwierdzając, że kiedy objawiło się sześcioliterowe Imię, które przyjęło ludzkie ciało, by stać się dostępnym dla ludzkich zmysłów, wówczas stało się Ono drogą wiodącą do Ojca prawdy. Wiktoryn zaś pisał wyraźnie: „Chrystus narodził się w tym dniu, w którym ukształtował człowieka”.

Kiedy zatem powstawało święto Epifanii, data 6 stycznia nie była traktowana w sposób historyczny, lecz teologiczny. Ojcowie oraz inni autorzy wczesnochrześcijańscy w przeciwieństwie do dzisiejszych badaczy skupiali swoją uwagę i poszukiwania nie tyle na ustaleniu dokładnej chronologii wydarzeń z życia Jezusa, co na wyjaśnieniu ich znaczenia teologicznego. Czynili to jednak zawsze z Pismem Świętym w ręku, szukając w nim cennych wskazówek i inspiracji dla rozwiązania postawionych sobie pytań i zagadnień. Ich poszukiwania pozwoliły na ustalenie daty nowego święta, które stało się jedną z najważniejszych uroczystości całego roku liturgicznego.

2019-01-02 12:59

Oceń: +96 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Objawienie Pańskie, Epifania, Trzech Króli... jak w końcu nazywa się to święto?

Z ogłoszeń parafialnych: „6 stycznia obchodzić będziemy uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli...”. Bystrzy uczniowie na katechezie zadawali czasem pytanie: To jak w końcu nazywa się to święto?

Współczesna teologiczna nazwa: uroczystość Objawienia Pańskiego sięga do greckiego nazewnictwa Epifania – objawienie. Tu możemy szybko skojarzyć imię nowego patriarchy autokefalicznego Kocioła prawosławnego na Ukrainie – Epifaniusza, bo wywodzi się ono od tego pojęcia. Popularnie jednak wolimy używać nazwy Trzej Królowie, Magowie, Mędrcy, Monarchowie, co świadczy o tym, że to święto stało się szeroko pojętą własnością ludzi wiary, nie tylko teologów. Stąd językowy błąd u znanego polityka określający ten czas jako święto „Sześciu Króli” z konieczności budzi na twarzy uśmiech.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:07

[ TEMATY ]

sanktuarium Otyń

Wielkopostne czuwanie kobiet

Karolina Krasowska

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

„Ewangelia życia” - 30 lat temu ukazała się Encyklika „Evangelium vitae”

2025-04-07 10:49

[ TEMATY ]

Encyklika

Włochy

Evangelium vitae

Marco Invernizzi

Włodzimierz Rędzioch

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi - Włoski filozof i historyk, krajowy regent „Alleanza Cattolica”, stowarzyszenia świeckich katolików, którego celem jest studiowanie i upowszechnianie społecznej nauki Kościoła.

W 1995 r., po upadku Muru Berlińskiego w 1989 r. i wraz z końcem Związku Radzieckiego dwa lata później, świat zaczynał się zmieniać. Ludzkość wkroczyła w erę globalizacji - „wielkiej iluzji” postkomunizmu, kiedy rozpowszechniła się idea, że wolny rynek rozwiąże wszystkie problemy, uciszy broń i zapewni wszystkim ludziom obfitość żywności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję