Reklama

Niedziela Częstochowska

Zawiercie idzie do Jasnogórskiej Matki

Każda rodzina niesie światło – te słowa wypowiedziane przez św. Jana Pawła II podczas I Światowego Spotkania Rodzin w Rzymie w 1994 r. będą w tym roku prowadzić uczestników Zawierciańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę

Niedziela częstochowska 33/2019, str. 7

[ TEMATY ]

Zawiercie

Pielgrzymki 2019

Paweł Kmiecik/Radio Zawiercie

Pielgrzymka to wielkie przeżycie duchowe

Pielgrzymka to wielkie przeżycie duchowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pątnicy z dwóch dekanatów zawierciańskich drogę na Jasną Górę znają w dwóch wersjach – dwudniową z początkiem we Włodowicach i noclegiem w Olsztynie oraz trzydniową wyruszającą z zawierciańskiej bazyliki i nocującą w Leśniowie i Olsztynie. Wersja trzydniowa zawsze zaczynała swoją podróż dzień przed pielgrzymką dwudniową, aby wszyscy spotkali się na noclegu w Olsztynie i stamtąd wspólnie weszli na Jasną Górę. Tegoroczna Zawierciańska Piesza Pielgrzymka – podobnie jak ubiegłoroczna – wyruszy we wspólnej, trzydniowej trasie. Rozpocznie się 23 sierpnia od Mszy św. o godz. 9.00 w bazylice.

– Chcemy sobie przypomnieć tę wielką prawdę, że to właśnie rodzina zbudowana na łasce sakramentu małżeństwa jest „światłem i latarnią, która powinna rozjaśniać drogę Kościoła i świata w przyszłości – dopóki Bóg pozwoli istnieć temu światu” – mówi, nawiązując do hasła pielgrzymki, ks. Adam Dróżdż, wikariusz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu, opiekun pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród tych, którzy idą, wielu traktuje pielgrzymkę jak rokroczny niewymuszony obowiązek, często praktykowany od najmłodszych lat. – Moja przygoda z pielgrzymowaniem zaczęła się w 2001 r., miałam wtedy 5 lat. Od dziecka mieszkam z babcią i to właśnie ona zabrała mnie ze sobą na moją pierwszą pieszą pielgrzymkę. Zawsze miałam poczucie, że wszyscy idą nie jako obcy ludzie, ale jako wielka rodzina, w której mówi się do siebie: „bracie”, „siostro”, że do Matki Kościoła zmierza jedna wspólnota dzieci Bożych – mówi Katarzyna Czekala.

W Zawierciańskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę w latach 2015-17 uczestniczył również bp Andrzej Przybylski. Zanim otrzymał święcenia biskupie, był proboszczem bazyliki w Zawierciu. – Te kilkadziesiąt kilometrów modlitwy, pokuty, wysiłku i wspólnego braterstwa to najcenniejszy dar dla Pana Boga. Jako biskup staram się witać zawierciańskich pielgrzymów u granic Częstochowy i czuję się jak wśród swoich. Bardzo się cieszę, że Zawiercie kocha Matkę Jezusa i przychodzi do Niej ze swoimi troskami – mówi ksiądz biskup.

Obecny proboszcz zawierciańskiej bazyliki ks. prał. Jan Niziołek piesze pielgrzymki z Zawiercia poznał, gdy pod koniec lat 80. ubiegłego wieku, zaraz po święceniach kapłańskich, został wikariuszem w sąsiednich Łazach, a po 3 latach w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, wówczas kolegiacie. – Przez wiele lat był również wspólnotowy dwudniowy powrót pieszej pielgrzymki, co zresztą mocno zakodowało się w moim sercu, jako że wiele razy uczestniczyłem w tej pielgrzymce. Było to wielkie przeżycie duchowe dla naszego miasta, dla całych rodzin, które wiele kilometrów wychodziły na powitanie pielgrzymów – wspomina kapłan.

Do stania się pątnikiem z Zawiercia zawsze zaproszeni są również mieszkańcy Częstochowy, którzy chcą doświadczyć pieszej pielgrzymki. Tegoroczne zapisy potrwają do 20 sierpnia.

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawiercie: Odbyła się niedziela z „Niedzielą”

[ TEMATY ]

Zawiercie

Ks. Mariusz Frukacz

Z udziałem redaktorów i pracowników tygodnika katolickiego „Niedziela” 19 listopada w parafii pw. św. Stanisława Kostki w Zawierciu odbyła się tzw. „niedziela z „Niedzielą”. Spotkanie było okazją do przybliżenia roli ewangelizacyjnej „Niedzieli” w parafii i w duszpasterstwie, ale również do przypomnienia głównego przesłania obchodzonego w Kościele I Światowego Dnia Ubogich.

M. in. podczas Mszy św. kazania wygłosili kapłani pracujący w „Niedzieli”: ks. Mariusz Frukacz i ks. Jacek Molka.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia Bożego Narodzenia

Słowo "wigilia" pochodzi od łacińskiego wyrazu "vigilare" i oznacza czuwanie. Starożytni rzymianie wigiliami nazywali godziny "straży" nocnej. Nazwa ta przyjęła się w chrześcijaństwie na określanie nabożeństw odprawianych nocną porą w przeddzień uroczystych świąt. Po Wniebowstąpieniu Chrystusa Pana w każdą rocznicę Jego Zmartwychwstania apostołowie noc poprzedzającą tę uroczystość spędzali na wspólnym modlitewnym czuwaniu (por. S. Hieronim, Commentarium in Matheum 4,25). Z czasem zaczęto także i inne uroczystości i wspomnienia męczenników poprzedzać modlitewnym czuwaniem. Nabożeństwo składało się z czytania Pisma Świętego, śpiewu psalmów i modlitwy (często kończyło się agapą). Wigilia Bożego Narodzenia zajmuje szczególne miejsce między innymi wigiliami w ciągu roku. Jest to wigilia wyjątkowa i uprzywilejowana. Jeżeli jakakolwiek inna wigilia przed świętem wypadnie w niedzielę, wtedy uprzedza się jej obchód w sobotę. Wigilia przed Bożym Narodzeniem nie podlega tej regule i obchodzi się ją zawsze 24 grudnia bez względu, w jaki dzień wypadnie. Nawet IV niedziela Adwentu musi jej ustąpić, mimo że należy do niedziel uprzywilejowanych tego okresu. Wieczór wigilijny w tradycji polskiej jest najbardziej uroczystym i rodzinnym spotkaniem. W Polsce wigilia Bożego Narodzenia w takiej formie jak dziś jest obchodzona od XVIII w. Wieczerza wigilijna ma charakter sakralny. Stół nakrywa się białym obrusem. Na pamiątkę narodzenia się Chrystusa w żłóbku pod obrus kładzie się siano. Na środku stołu zapala się świecę, która symbolizuje Chrystusa, prawdziwą światłość (por. J 8,12). Można też umieścić obok mały żłóbek z Dzieciątkiem Jezus. Przy stole tradycyjnie jedno miejsce zostawia się wolne. Jest ono przeznaczone dla gościa, który w ten wieczór mógłby się przypadkowo zjawić. Zgodnie z polskim zwyczajem obowiązuje w tym dniu post. Także w czasie wieczerzy wigilijnej spożywa się potrawy postne w liczbie od trzech do dwunastu. Na pamiątkę gwiazdy, która ukazała się nad grotą betlejemską, wieczerzę wigilijną rozpoczyna się "gdy ukaże się pierwsza gwiazda na niebie". Wieczerzę wigilijną rozpoczyna ojciec rodziny lub najstarszy jej członek odmówieniem wspólnej modlitwy (może być nią pacierz). Następnie można przeczytać fragment Ewangelii św. Łukasza (rozdział 2, wiersz od 1. do 8.). Spożywanie wieczerzy poprzedza wzajemne dzielenie się opłatkiem, połączone ze składaniem sobie życzeń. Przy okazji wszyscy przepraszają się wzajemnie i darują sobie urazy. Zwyczaj dzielenia się opłatkiem w czasie wieczerzy wigilijnej wywodzi się z eulogiów chrześcijańskich. Sama zaś wieczerza żywo przypomina nam dawne agapy, czyli wspólne uczty organizowane przez chrześcijan pierwszych wieków. Eulogia były to cząstki chleba tylko poświęcane, a nie konsekrowane. Dawano je tym, którzy nie przystępowali do Komunii św. Można je było zabierać również do domu. Zwyczaj ten znany był już w III w. i praktykowany jest do dziś w Kościele Wschodnim. W Kościele Zachodnim był w powszechnym użyciu w VI/VII w. Po spożyciu wieczerzy wzajemnie obdarowujemy się upominkami, co w szczególny sposób raduje dzieci. Świąteczny nastrój tego wieczoru może wypełnić wspólny śpiew kolęd i pastorałek. W ten sposób szybko upłynie czas oczekiwania na Pasterkę. W świątyni wspólnie z innymi znów zaśpiewamy: Bóg się rodzi, moc truchleje... Jeszcze raz uświadomimy sobie i przeżyjemy prawdę wiary, że w Jezusie Chrystusie, Bogu, który stał się człowiekiem, wszyscy ludzie stają się rodziną. Winna to być rodzina, w której wszyscy się kochają i wzajemnie sobie służą. Tak oto raz w roku, w ciągu zaledwie paru godzin uświadamiamy sobie polskim zwyczajem wieczerzy wigilijnej Bożego Narodzenia, jakim wprost "rajem" tu, na ziemi, mogło by być nasze życie, gdyby prawa tego wieczoru rządziły nami zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Życzenia bożonarodzeniowe od abp. Józefa Kupnego:

2024-12-25 00:00

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Życzenia bożonarodzeniowe od abp. Józefa Kupnego:

Święty Łukasz pisze w swojej Ewangelii: „Dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan”. Te słowa objawiają największą radość, z jaką świat miał do czynienia. To noc, w którą Nieogarniony i Nieskończony wkracza w granice przestrzeni i czasu. A my jako ludzkość jednoczymy się w zadumie i zachwycie nad cudem Wcielenia Słowa. Bo ono przynosi najprawdziwszą nadzieję. Życzę wszystkim czytelnikom tygodnika „Niedziela”, aby Słowo napełniało Państwa łaską i pokojem. Niech Kościół będzie naszym domem, z którego miłość i dobroć rozlewają się na świat za wstawiennictwem Maryi, która w tajemnicy Wcielenia pierwsza stała się Kościołem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję