Reklama

Niedziela Lubelska

Ludzie – Miejsca – Wydarzenia

Lublin solidarny z Gruzją

Niedziela lubelska 33/2019, str. 5

[ TEMATY ]

misje

Ks. Mieczysław Puzewicz

Lubelscy wolontariusze podczas misji w Gruzji

Lubelscy wolontariusze podczas misji w Gruzji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Nikozi wjeżdża się krętą górską drogą przez strefę przygraniczną, gdzie trzeba okazać paszport i wyjaśnić cel podróży. Polacy widziani są tu mile, zwłaszcza jeśli są to wolontariusze. Jeszcze 11 lat temu w Nikozi nie było granicy. Osetia Południowa była częścią Gruzji. Po kilkudniowej wojnie z Rosją w sierpniu 2008 r. ta prowincja oraz Abchazja znalazły się pod protektoratem Moskwy; nowych państw nie uznała społeczność międzynarodowa.

Misja na dalekim Kaukazie

Zanim lubelscy wolontariusze ze Stowarzyszenia Solidarności Globalnej dotarli do położonego na północnym Kaukazie Nikozi, przesiadali się w Gori. To miasto wciąż nosi blizny po rosyjskich bombach, wiele budynków jest w ruinie, w ścianach tkwią jeszcze odłamki pocisków. Pamięć o wojnie jest świeża także ze względu na uchodźców, osiedlonych przy granicy, tak jak w Nikozi, w bazach turystycznych czy szkołach. Żałują, że nie mogą odwiedzać grobów swoich bliskich, bo teraz są już za granicą, a dla Gruzinów pamięć o przodkach jest bardzo ważna. Przypomina to dramat polskich kresowian odciętych od swoich cmentarzy po 1945 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wolontariusze z Lublina zorganizowali w Nikozi 10-dniowy obóz dla dzieci i młodzieży, codziennie prowadzili gry i zabawy edukacyjne, pozwalające dzieciom odkrywać ich talenty i zdolności. Wielkim powodzeniem cieszyła się duża chusta animacyjna, która uczyła współpracy w grupie. W użyciu były jednocześnie języki: gruziński, angielski, rosyjski i polski, a także żywa gestykulacja. Wieczory poświęcone były spotkaniom z całą społecznością, w trakcie których lublinianie prezentowali polską kulturę, historię i religijność, a Gruzini dzielili się swoim trudnym doświadczeniem. Obóz zakończył się całodniowym festynem, dzieci i młodzież zaprezentowały rodzicom zdobyte umiejętności, pochwaliły się znajomością polskich słów. Część zajęć odbywała się na terenach cerkwi udostępnionych przez życzliwego metropolitę Nikozi abp. Izajasza Czanturię.

Maszyny do szycia, zabawy dla dzieci

Inna grupa wolontariuszy gościła w Shavshvebi, ok. 80 km od Tbilisi, gdzie po wojnie z 2008 r. zlokalizowano kilkutysięczne centrum dla uchodźców. Do niedawna mieszkańcy tego ośrodka pozbawieni byli bieżącej wody i kanalizacji. Kontakty lubelskiego stowarzyszenia z centrum w Shavshvebi trwają już od ponad 10 lat i zaowocowały m.in. ufundowaniem kilku maszyn do szycia i spółdzielni krawieckiej, co daje możliwość zarobkowania kilkudziesięciu rodzinom uchodźców. Liderem tamtejszej społeczności jest Galina Natela, nauczycielka wypędzona podczas wojny ze swojej wsi. Galina ciesząca się dużym autorytetem w ośrodku, zebrała blisko setkę dzieci, które uczestniczyły zarówno w zajęciach w prowizorycznej świetlicy, jak i w plenerze. Dla dzieci był to jedyny czas w trakcie wakacji, kiedy mogły bawić się i poznawać nowe rzeczy.

Trzeci zespół animatorów z Lublina dotarł do Ianeti w środkowej Gruzji. W miejscowym ośrodku zamieszkuje specyficzna grupa uchodźców wyznających islam. Są to Meschetyńcy, wysiedleni do Azji Centralnej przez Stalina w 1944 r. razem z Tatarami Krymskimi i Czeczenami w odwecie za rzekome sprzyjanie Niemcom. Do kraju ojczystego zaczęli wracać pod koniec ub. wieku. Żyją w bardzo ubogich warunkach, utrzymują się z uprawy warzyw i owoców. W Ianeti misja wolontariuszy polegała głównie na pomocy przy nadrabianiu zaległości edukacyjnych z matematyki i języka angielskiego. To dzieło zostało przyjęte z wdzięcznością przez rodziców, słusznie upatrujących w wykształceniu większych szans dla swoich dzieci.

Za głosem św. Jana Pawła II

Tegoroczne akcje wakacyjne były kolejnym etapem misji solidarności z Gruzją, podejmowanej przez lubelski wolontariat. Stowarzyszenie Solidarności Globalnej zbudowało stolarnię w jednym z ośrodków dla uchodźców, w innych otworzyło pracownie komputerowe, razem z gruzińską Caritas uruchomiło także ośrodek dla bezdomnych w Tbilisi. W pomoc dla Gruzji włączają się również lubelskie parafie, umożliwiające zbiórkę pieniędzy. Po 11 latach od inwazji Rosji świat zapomniał o losie gruzińskich uchodźców, zepchniętych na margines egzystencji. Św. Jan Paweł II apelował do Polaków w 1991 r.: „Wciąż jesteśmy wzywani. Każdy na inny sposób. Na różnych miejscach bowiem cierpi człowiek i woła o człowieka. Potrzebuje jego obecności, jego pomocy. Jakże ważna jest ta obecność ludzkiego serca i ludzkiej solidarności”. Dzieła miłosierdzia podejmowane przez lubelski wolontariat w Gruzji są odpowiedzią na wołanie papieża i realizacją ewangelicznej solidarności.

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Cappuccino dla Afryki” - kup kawę, wesprzyj misje

[ TEMATY ]

misje

Afryka

Pijąc kawę wspomagasz misje w Republice Środkowej Afryki. W dniach 4-6 stycznia w Krakowie, Wrocławiu i w kilku innych miejscowościach trwa akcja „Cappuccino dla Afryki” organizowana przez Fundację Kapucyni i Misje. Ponad dwadzieścia kawiarni w Krakowie, kilka we Wrocławiu, ale także lokale w Chodzieży, Pile, Myślenicach i Nowej Soli włączyły się w tegoroczną akcję „Cappuccino dla Afryki”. Jak informuje KAI br. Tomasz Grabiec OFMCap, prezes Fundacji Kapucyni i Misje w niektórych lokalach cappuccino będą serwować sami kapucyni.
CZYTAJ DALEJ

Masowa likwidacja szkół wiejskich

2025-04-04 23:53

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Edukacji Narodowej z jednej strony zapewnia, że szkoły powinny być blisko uczniów, a z drugiej – daje ciche przyzwolenie na ich masowe zamykanie.

Lubelszczyzna stała się symbolem tej politycznej hipokryzji, bo właśnie tam kurator zgodził się na likwidację większej liczby szkół niż rok wcześniej zlikwidowano w całej Polsce. W województwie mazowieckim do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło 13 wniosków o likwidację szkół. Jednocześnie Ministerstwo Edukacji Narodowej ma wdrażać projekty, które mają rzekomo ratować edukację na wsi. Czym jednak jest to całe spóźnione „ratowanie"? Czy zwykłą zasłoną dymną? Czy naprawdę nie dzieje się nic niebywałego? Dla setek uczniów i nauczycieli, którzy właśnie dowiedzieli się, że ich szkoła znika z mapy edukacyjnej, jest to zapewne bardzo pocieszające.
CZYTAJ DALEJ

Ideały są nadal żywe

2025-04-06 15:17

Biuro Prasowe AK

    - Wręczamy dzisiaj nagrodę człowiekowi, który w krytycznej sytuacji broni chrześcijaństwa, wiary, cywilizacji łacińskiej, interesów Państwa Polskiego, dobra narodu i bliźnich. Tak jak Bolesław Chrobry i Henryk Pobożny, stoi on z otwartą przyłbicą naprzeciwko potoków kłamstwa, pogardy i nieczystych interesów. Stoi nie z mieczem, ale z modlitwą, prawdą i dobrym słowem – mówił prof. Wojciech Polak w czasie laudacji o abp. Marku Jędraszewskim, który został laureatem Nagrody im. Henryka Pobożnego.

Wyróżnienie przyznawane przez Bractwo Henryka Pobożnego zostało wręczone metropolicie krakowskiemu w czasie uroczystości w Centrum Spotkań im. Jana Pawła II w Legnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję