Były wykłady, pokaz balonowy i wystawa modeli samolotów różnego typu. Największą atrakcją II interdyscyplinarnej sesji naukowej poświęconej stuleciu światowego lotnictwa, która odbyła się 21 marca w liceum
prowadzonym przez Siostry Niepokalanki w Wałbrzychu, był jednak... przelot rakiety. Pomknęła ona przez salę gimnastyczną.
- Po tym, jak nasz nauczyciel fizyki skonstruował ją ze zwykłej plastikowej butelki po napoju napędzanej denaturatem, uczennice orzekły, że jest bardziej pomysłowy niż serialowy MacGyver - śmieje
się siostra Daniela, nauczycielka historii, która koordynowała przygotowanie sesji.
Okazało się, że była to znakomita okazja do zaprezentowania w sposób niebanalny różnych tematów z fizyki, chemii i biologii. Do tego, aby przybliżyć zasadę latania balonem, wystarczyły worek i suszarka
do włosów. Napełniony ciepłym powietrzem worek uniósł się do góry, jak prawdziwy balon (to w ramach fizyki). Wykład o budowie skrzydła ptaka odbył się w ramach prezentacji tematu o pierwszych lotach (biologia).
Współczesne samoloty nie latałyby, gdyby nie paliwo lotnicze. Warto też wiedzieć, z czego są zbudowane (chemia).
- Człowiek zawsze patrzył w górę i marzył, żeby latać tak jak ptaki - mówi siostra Daniela. - Pierwszy referat był więc o sile marzeń i o ich ziszczaniu się od starożytności do 1903 r, gdy bracia
Wright zbudowali pierwszy samolot i dokonali nim udanego przelotu. Ten moment uważa się powszechnie za początek lotnictwa światowego. Drugi referat omawiał rozwój lotnictwa od 1903 r. do czasów nam współczesnych,
czyli samolotów na baterie słoneczne.
Wykłady nie były "suche" - ubarwiono je ilustracjami prezentowanymi przy pomocy rzutnika. Referaty pod okiem nauczycieli przygotowały uczennice, które korzystały głównie z internetu. Modeli samolotów
użyczyli synowie nauczyciela fizyki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu