Reklama

Niedziela Podlaska

Srebrny jubileusz „Niedzieli Podlaskiej”

Pośród wielu wydarzeń nie można przejść obojętnie obok dnia 15 styczna 1995 r. Z tą właśnie datą ukazał się pierwszy numer Niedzieli Podlaskiej. Mija 25 lat od tego momentu. Zatem rok 2020 można nazwać jubileuszowym dla naszego czasopisma.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inicjatorem podjęcia współpracy był ówczesny biskup drohiczyński Antoni Pacyfik Dydycz. Zaledwie kila miesięcy po objęciu diecezji, 6 września 1994 r. została podpisana umowa pomiędzy Redakcją Tygodnika Katolickiego Niedziela i Kurią Diecezjalną w Drohiczynie. Wynikiem tego był cotygodniowy dodatek dotyczący życia diecezji. Pierwsza, dwustronicowa wkładka ukazała się pod tytułem Kościół na Podlasiu. Po roku zmieniła nazwę na Niedziela Podlaska oraz zwiększyła liczę stron do czterech, a następnie do ośmiu. W tej formie ukazuje się do dzisiaj.

25 lat Niedzieli Podlaskiej

Podziel się cytatem

Nasze czasopismo to przede wszystkim ludzie, którzy je tworzą. Na przestrzeni lat funkcję redaktora odpowiedzialnego pełnili: ks. Zbigniew Rycak, ks. Dariusz Frydrych oraz ks. Mariusz Boguszewski. Redaktorem wydawniczym był ks. Krzysztof Żero. Jego miejsce w redakcji zajęła Ewelina Cieciera, a następnie Monika Kanabrodzka. Ze strony redakcji w Częstochowie Niedzielą Podlaską opiekowali się Karol Klauza, Piotr Kublicki, Anna Zimońska, Edyta Hartman. Obecnie z ramienia tygodnika lokalną edycję prowadzi Beata Włoga. Przeglądając dodatek diecezjalny spotkamy wielu autorów redagujących teksty z różną częstotliwością. Spośród księży należy wspomnieć długoletniego współpracownika, świętej pamięci już ks. Tomasza Pełszyka. Jego miejsce zajął ks. Robert Grzybowski. Aktywnie angażuje się dyrektor Muzeum i Archiwum Diecezjalnego ks. Zenon Czumaj. Wśród alumnów znane są takie osoby jak Rafał Oleksiuk, Karol Młynarczyk czy Piotr Zdzieborski. Twórczo współpracują z Redakcją instytucje diecezjalne, takie jak chociażby Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Caritas czy Akcja Katolicka. Nie można zapomnieć o wielu redaktorach świeckich, którzy relacjonują wydarzenia z różnych zakątków diecezji. Trudno wymienić wszystkich, ale w ostatnim czasie na łamach gazety obecni są Jadwiga Ostromecka, Monika Piotrowska-Śliwińska, Agnieszka Bolewska-Iwaniuk, Ewa Jakubik i wielu innych.

Wspominając niektóre osoby, mamy przed oczyma całe dzieło Niedzieli Podlaskiej, która od ćwierćwiecza gości w domach wielu diecezjan. Kształtuje ich poglądy na tematy religijne, społeczne, historyczne czy patriotyczne. Jest miejscem, które pozwala podzielić się dobrem dokonywanym w wielu miejscach diecezji, a tym samym inspirować do dalszego działania. W odpowiednim czasie z pewnością zostaną zorganizowane uroczystości jubileuszowe. Jednakże już na początku tego wyjątkowego roku należy wyrazić głęboką wdzięczność Bogu i wielu osobom zaangażowanym w to dzieło, zarówno tym, którzy je tworzą, jak i tym, którzy je propagują w swoich środowiskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-01-21 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Srebrny jubileusz „Niedzieli Pod laskiej” i KSM

Niedziela podlaska 43/2020, str. IV

[ TEMATY ]

jubileusz

Niedziela Podlaska

Ks. Piotr Jarosiewicz

W nowo wyremontowanej i poświęconej przez bp. Piotra Sawczuka sali KSM

W nowo wyremontowanej i poświęconej przez bp. Piotra Sawczuka sali KSM

Polecenie „Idźcie i głoście” zawiera w sobie zobowiązanie do niestrudzonego szukania ciągle nowych dróg komunikacji ze zmieniającym się światem – powiedział bp Piotr Sawczuk 17 października br. w drohiczyńskiej katedrze podczas obchodów Dnia Pastoralnego, jubileuszu 25-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz Niedzieli Podlaskiej. Na uroczystości obecny był także bp Antoni Dydycz.

Biskup Piotr Sawczuk zauważył w homilii, że nakaz Chrystusa ,,Idźcie i głoście” nie traci na znaczeniu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję