Reklama

Niedziela Świdnicka

Barokowe skarby na Zamku Książ

Cenne obrazy oraz majoliki można oglądać w komnatach trzeciego co do wielkości zamku w Polsce.

Niedziela świdnicka 30/2020, str. VII

[ TEMATY ]

Zamek Książ

Marek Zygmunt

Przedstawiciele Muzeum Narodowego, Muzeum Porcelany i Zamku Książ na konferencji prasowej, na której przedstawiono nowe obrazy

Przedstawiciele Muzeum Narodowego, Muzeum Porcelany i Zamku Książ na konferencji prasowej, na której przedstawiono nowe obrazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przekazane w depozyt Zamkowi Książ w Wałbrzychu zabytki pochodzą z Muzeum Narodowego we Wrocławiu oraz Muzeum Porcelany w Wałbrzychu. Ozdobią one niedostępne do tej pory dla turystów wyremontowane sale na II piętrze rezydencji.

Budowa pałacu

Spośród dzieł, które trafiły do Książa, największą wartość ma obraz nieznanego włoskiego malarza z XVIII wieku, zatytułowany Budowa pałacu. Należał on do historycznej kolekcji Hochbergów. – Obraz znajdował się kiedyś w Książu – powiedział dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu Piotr Oszczanowski. – Mam pełne przekonanie, że tak jak my dziś patrzymy na to dzieło z ciekawością, tak kiedyś patrzyli na nie książę Jan Henryk XV Hochberg von Pless i jego piękna żona Maria Teresa Cornwallis -West, zwana Daisy. Podziwiali oni z pewnością piekną scenę z uwijającymi się przy pracy budowniczymi – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tulący się chłopiec

Kolejny obraz to portret, który przedstawia Tymoteusza z Listry, ucznia św. Pawła, o którym wspominają Dzieje Apostolskie. Jest on przedstawiony wraz ze swoją babcią Lois. Obraz powstał w pierwszej połowie XVIII wieku. Jest to późnobarokowa (ok. 1650 r.) replika znakomitego malowidła ucznia Rembrandta, niderlandzkiego malarza Willema Drosta. – Mały chłopiec, który tuli się do babci, to późniejszy wielki święty Kościoła – przypomina dyrektor muzeum. To przykład malarstwa na najwyższym światowym poziomie. Drost, gdy tworzył ten obraz, wzorował się na słynnym dziele Rembrandta Hannah z synem Samuelem, który można oglądać dzisiaj w Ermitażu. – Obraz ten przez pewien czas uchodził nawet za dzieło Rembrandta. Fakt ten świadczy o tym, jak wielce utalentowanym uczniem sławnego malarza był Drost. Przedstawiona sytuacja jest piękną ilustracją idei chrześcijańskiego wychowania młodego człowieka przez ukochaną babcię – podkreślił Oszczanowski. I dodał, że to wielka radość dla wrocławskiego muzeum, że tak cenione obrazy można oglądać we wspaniałych salach Zamku Książ, w których kiedyś się znajdowały i do których powróciły.

Florenckie dzieła

Wybitną sztukę reprezentują też dwa dodane do ekspozycji dzieła Cantagalli z florenckiej manufaktury wyrobów majolikowych (czyli ceramiki pokrytej nieprzezroczystą polewą ołowiowo-cynową o bogatej kolorystyce). Są to: zawieszone nad kominkiem tondo (talerz) Maria z dzieciątkiem z XIX wieku i tableau Klęczące Anioły z XV wieku. Oba, podobnie jak wspomniane wyżej dzieła, stanowią własność Muzeum Narodowego we Wrocławiu, a wcześniej należały do zasobu dzieł sztuki rodziny Hochbergów.

2020-07-21 13:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smaki przedwojennej katolickiej wigilii

Niedziela świdnicka 50/2019, str. VI

[ TEMATY ]

chór

wigilia

Zamek Książ

Ryszard Wyszyński

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie
Z potraw wigilijnych z czasów mojego dzieciństwa pamiętam doskonale smak karpia w sosie polskim, który przygotowywała moja mama, biorąc przepis z niemieckiej książki kucharskiej, gdzie figurował pod taką właśnie nazwą – opowiada Dorota Stempowska, która urodziła się w Książu przed II wojną światową i której rodzina ze strony mamy od kilku pokoleń tam mieszkała i pracowała dla właścicieli ogromnych zamkowych dóbr. Jej ojcem był Polak – Franciszek Wawrzyczek z Cieszyna, a mamą Marta z domu Mendel urodzona w Książu. Tato p. Doroty Stempowskiej znał się doskonale na koniach. Odpowiadał za ich przygotowanie do jazdy, dlatego kiedy zachwycony przygotowanymi przez niego po mistrzowsku końmi przebywający w okolicach Cieszyna w pierwszych latach XX wieku książę Jan Henryk XV Hochberg von Pless zaproponował mu pracę u siebie, Franciszek Wawrzyczek zgodził się na to. W Książu poznał swoją żonę Martę, która była wyznania katolickiego. Został w Książu na zawsze. Warto dodać, że do wspólnoty religijnej tego wyznania w przedwojennym Wałbrzychu należało nie więcej, jak ok. 30 procent mieszkańców. – Mimo tego nasz katolicki kościół w dzisiejszym Szczawienku był zawsze wypełniony w niedziele i święta wiernymi po brzegi. Nie tak, jak zdarza się teraz, że jest pusto – wspomina p. Dorota Stempowska. – Pamiętam też jak z mamą jeździłam pociągiem do Wambierzyc, gdzie oglądałam ruchomą szopkę bożonarodzeniową. W kościele św. Anny zostałam ochrzczona i tu znajduje się wpis o nim, który pokazał mi przed laty w starej księdze dawny długoletni proboszcz parafii pw. św. Anny ks. Sieradzki. Przed wojną chodziłam z rodzicami do tego pięknego kościółka, a jak byłam trochę starsza, to również na Pasterkę po Wigilii. W kościele brałam udział w jasełkach, z którymi jeździliśmy również do kościoła w Szczawnie-Zdroju.
CZYTAJ DALEJ

Nie ma neo-sędziów? Rzecznik TSUE zabiera głos

2025-04-29 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

TSUE

neo‑sędzia

status sędzi

Adobe Stock

Rzecznik TSUE zabrał głos w sprawie tzw. neo-sędziów

Rzecznik TSUE zabrał głos w sprawie tzw. neo-sędziów

Nie można automatycznie wyłączyć wadliwie wybranego sędziego - wynika z oceny rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. Pytanie o status sędzi wybranej przez Krajową Radę Sądownictwa po 2018 r. zadał poznański sąd.

Opinia rzecznika generalnego nie wiąże Trybunału Sprawiedliwości UE, który wkrótce wyda orzeczenie w sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Giro d'Italia - ostatni etap będzie poświęcony papieżowi Franciszkowi

2025-04-29 14:44

[ TEMATY ]

kolarstwo

papież Franciszek

Giro d'Italia

ostatni etap

PAP

Ostatni etap Giro d'Italia będzie poświęcony papieżowi Franciszkowi

Ostatni etap Giro d'Italia będzie poświęcony papieżowi Franciszkowi

Organizatorzy wyścigu kolarskiego Giro d'Italia 2025 poinformowali we wtorek, że ostatni etap tegorocznej edycji będzie poświęcony papieżowi Franciszkowi. Start nastąpi z Watykanu, przed bramą Porta del Perugino na placu Świętego Piotra.

"Rzym to wyjątkowe miejsce, muzeum na świeżym powietrzu, a w tym roku będzie miał coś wyjątkowego" - powiedział Urbano Cairo, prezes grupy medialnej RCS, która organizuje drugi co do wielkości kolarski wyścig etapowy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję