Reklama

Aspekty

Zawsze za mną jest Jezus

Z wykształcenia nauczyciel, z zamiłowania od ponad 30 lat grafik komputerowy. Do tego – trener, szkoleniowiec i założyciel Akademii Droningu. Dariusz Golczyk ma wiele pasji i zainteresowań, jednak na pierwszym miejscu stawia Pana Boga i rodzinę.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 52/2021, str. VII

[ TEMATY ]

akolitat

Archiwum Dariusza Golczyka

W posłudze wspiera akolitę małżonka Renata

W posłudze wspiera akolitę małżonka Renata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Akolita należy do parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Zawadzie. Podobnie jak jego koledzy, swoją posługę przy ołtarzu rozpoczął wówczas, gdy proboszczem w parafii był śp. ks. Michał Zielonka. Przez wiele lat posługiwał jako nadzwyczajny szafarz Komunii świętej. – To było dla mnie zarówno wyzwanie, jak i wyróżnienie, i niezwykła droga formacji. Ksiądz Michał włożył naprawdę dużo serca i zdrowia, żeby nas jako szafarzy formować w parafii, w której służyliśmy – mówi Dariusz Golczyk.

– Kiedy proboszczem został ks. Mariusz Dudka, zaproponował, aby pójść krok dalej. Uczyniłem to po wewnętrznym rozeznaniu i ku większej chwale Bożej – dodaje. Akolita, pomimo wielu obowiązków związanych z pracą i rodziną, zawsze znajduje czas na to, by służyć pomocą proboszczowi przy ołtarzu.

We wszystkim wspiera go rodzina. – Mam dużą rodzinę, czasami brakuje czasu, ale zawsze staram się, by moje obowiązki akolity były na pierwszym miejscu. Mam czterech synów. Dwóch już jest dorosłych, wcześniej byli ministrantami i lektorami. Dwóch jest młodszych i oni są jeszcze ministrantami. Z kolei żona jest katechetką w Szkole Specjalnej w Zielonej Górze, więc żyjemy wiarą na co dzień. Tata zawsze był przy ołtarzu, oni są przy ołtarzu, więc rodzina nie była zaskoczona, przyjęła moją posługę naturalnie. Moja posługa to dla mnie wielka łaska, cieszę się, że mogę być tak blisko Pana Boga, dzięki temu mogę spokojnie poruszać się w dzisiejszym świecie, wiedząc, że zawsze za mną jest tabernakulum, jest ze mną Jezus – kończy akolita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-12-20 20:05

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idą za Słowem

Niedziela łódzka 13/2023, str. III

[ TEMATY ]

akolitat

posługa lektoratu

Ks. Paweł Kłys

Posługi są kolejnymi etapami przygotowania do święceń kapłańskich

Posługi są kolejnymi etapami przygotowania do święceń kapłańskich

Alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, Ogólnopolskiego Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń oraz brat ze zgromadzenia Sług Pocieszycieli Ducha Świętego przyjęli posługę lektoratu i akolitatu.

Tegoroczna uroczystość, związana z przyjęciem posług, odbyła się w IV Niedzielę Wielkiego Postu w Kolegiacie Łaskiej Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Michała Archanioła w Łasku. Liturgii przewodniczył abp Grzegorz Ryś. – Wszyscy potrzebujemy dzisiaj korekty wzroku. Każdy z nas – na tej wielkopostnej drodze do Wigilii Paschalnej, do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych – potrzebuje korekty wzroku, a w szczególny sposób wy potrzebujecie tej korekty, bo dziś robicie kolejny krok ku kapłaństwu. Wam potrzebny jest ten wzrok, który się nazywa wiara – mówił hierarcha. Po homilii, w obecności arcybiskupa łódzkiego, przełożonych seminariów, rodzin, przyjaciół oraz obecnych parafian, klerycy III roku Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi przyjęli posługę lektora, natomiast alumni IV roku, brat ze zgromadzenia Sług Pocieszycieli Ducha Świętego oraz alumni z Seminarium 35+ przyjęli posługę akolity. Wyższe Seminarium Duchowne w Łodzi zostało powołane do istnienia 9 sierpnia 1922 r. dekretem pierwszego ordynariusza ówczesnej diecezji łódzkiej – bp. Wincentego Tymienieckiego. Pierwszym rektorem, tej jednej z najstarszych uczelni w Łodzi, został ks. Jan Krajewski.
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję