Zebranych w nabroskiej świątyni, przy odświętnych, specjalnie przygotowanych na tę uroczystość dekoracjach, przywitał śpiewem chór parafialny, prowadzony przez organistę, który śpiewał pieśni o powołaniu. Gościnnie z grą na organach wystąpili organiści z Łaszczowa i Wielączy. Po odsłonięciu cudownego Obrazu Pani Nabroskiej głos zabrał ks. Michał Kruk, wikariusz parafii. Powitał zebranych i złożył życzenia księdzu jubilatowi. Następnie słowa serdecznych życzeń popłynęły od dyrekcji, nauczycieli i uczniów miejscowej szkoły, Liturgicznej Służby Ołtarza, grupy modlitewnej św. Jana Pawła II, kół Żywego Różańca, Grupy Miłosierdzia, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, chóru parafialnego i rady parafialnej oraz delegacji miejscowości, wchodzących w skład parafii. Od przedstawicieli władz samorządowych burmistrzów z Łaszczowa i Cieszanowa, pani wójt z Mircza, wspólnot parafialnych z Wielączy, Niemstowa, Ułazowa, Nowego Sioła, w których ks. Jerzy pełnił kapłańską posługę i pracował jako katecheta. Dziękowano Panu Bogu za to, że dał parafii tak dobrego człowieka, wspaniałego kapłana i mądrego gospodarza.
Po życzeniach ks. Michał wręczył apostolskie błogosławieństwo ks. Jerzemu, podpisane przez Ojca Świętego Franciszka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Radość i wdzięczność
Reklama
Głównym punktem jubileuszowej uroczystości była Eucharystia, której przewodniczył sam jubilat, a słowo Boże wygłosił ks. kan. Zygmunt Żółkiewski, proboszcz parafii Grabowiec. W homilii wskazał na okoliczności, jakie towarzyszą kapłaństwu i przeżywanemu jubileuszowi. – Kapłański jubileusz to wydarzenie radości i wdzięczności. Kapłaństwo to nadprzyrodzony dar, a mottem kapłańskiej drogi ks. Jerzego jest psalm 31: „Ja pokładam ufność w Tobie, Panie, Ty jesteś moim Bogiem, w Twoim ręku są moje losy” – mówił.
Na zakończenie Eucharystii głos zabrał ks. Truś: – Moi drodzy, obchodząc dzisiaj 25 rocznicę święceń kapłańskich, stoję w wielkiej pokorze i wielkim uniżeniu przed Panem Bogiem i przed Maryją, Matką Najświętszą z niewypowiedzianą wdzięcznością za swoje życie, za wszelkie otrzymane dary i łaski, za moją rodzinę, moich bliskich, przyjaciół, kapłanów, parafian i wszystkich spotykanych na drodze mojego życia. Dziękuję na początek moim najbliższym, a przede wszystkim mojej mamie za ogromną dobroć, wielkie serce, za jej wielką troskę o nas wszystkich, o siostrę, Daniela, Anię, Piotrka i Mateuszka (wręczając bukiety róż najbliższym) i oczywiście o mnie, ale i o ks. Michała. Ufam też, że tato i bliscy, którzy odeszli, są tutaj dziś razem ze mną tylko w innej rzeczywistości – mówił.
Przedłużona radość
Po Eucharystii obecni księża jubilaci, którzy otrzymali święcenia prezbiteratu razem z ks. Jerzym: ks. Marian Ciupik, ks. Piotr Kawecki, ks. Ryszard Ostasz, ks. Krzysztof Świta, ks. Tomasz Źwiernik, ks. Miłosław Żur stanęli przed ołtarzem do wspólnego zdjęcia.
Wychodząc z kościoła każdy zabrał pamiątkowe obrazki z 25-lecia kapłaństwa. Po zakończonych uroczystościach w kościele jubilat zaprosił wszystkich zgromadzonych na poczęstunek bigosem, kiełbaskami, przekąskami, ciastami, tortem i innymi smakołykami. Zebranym w namiotach lepiej smakowało, gdyż pan organista przygrywał na akordeonie współczesne piosenki religijne, a ksiądz proboszcz i ksiądz wikariusz zachęcali do wspólnej agapy.
W miłej atmosferze zakończono jubileuszowe świętowanie. Należy dodać jak wielkie znacznie ma w naszym życiu obecność oddanego Bogu i ludziom kapłana Jerzego, o czym świadczą tak licznie zamówione Msze św. w jego intencji.