Zanim Duch Święty powołał go na Stolicę Piotrową, Karol Wojtyła mieszkał w Wadowicach i Krakowie. Jednak stolica Polski zawsze była mu bliska. Tak bardzo, że w trakcie odbierania tytułu „Honorowego Obywatela Warszawy” – 7 maja 1996r. – Jan Paweł II nazwał siebie „warszawiakiem adoptowanym”.
O tym, że nie była to tylko kurtuazja, można się przekonać analizując to, co Ojciec Święty pisał o stolicy oraz co mówił o Warszawie w takcie swoich wizyt.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W książce Wstańcie, chodźmy Jan Paweł II zebrał swoje refleksje z czasów posługi biskupiej. Napisał, że po przyjęciu nominacji następcy apostołów przez wiele godzin modlił się w kaplicy sióstr urszulanek przy ulicy Wiślanej 2. Stamtąd też wyjechał na pamiętne konklawe. Wcześniej wielokrotnie bywał w „Domu Prymasa” w Choszczówce, to dziś stołeczna dzielnica Białołęka. W otaczającym dom lesie biskupi dwóch polskich stolic mogli rozmawiać bez obawy podsłuchu.
Wśród wielu warszawskich przyjaciół Karola Wojtyły była dr Jolanta Massalska, lekarz ginekolog i obrońca życia poczętego. Kiedy w końcu lat 50 XX w. ks. Wojtyła pisał Miłość i Odpowiedzialność, konsultował się z dr Massalską w sprawach medycznych.
Duch stąpił
W pamięci świadków najmocniej tkwią wspomnienia z wizyt papieża w Warszawie podczas jego pielgrzymek do Ojczyzny. Szczególnie z tej pierwszej, która uruchomiła zegar historii w naszym kraju i Europie.
Reklama
W 1979r. na „Placu Zwycięstwa” stanął ołtarz i krzyż, przez co nazwa jego zyskała chrześcijańskie znaczenie i przestała być pustym sloganem. Tam też Jan Paweł II celebrował Eucharystię, a homilię zakończył modlitwą do Ducha Świętego, której słowa miały stać się kamieniem węgielnym odbudowanej po komunistycznych zniszczeniach polskiej tożsamości.
Pierwsza pielgrzymka po zmianie systemu była dedykowana omówieniu Dekalogu. 9 czerwca 1991 r. Jan Paweł II celebrował Eucharystię w Parku Agrykola. W homilii mówił o przykazaniu, które według słów Chrystusa jest pierwsze i największe – przykazaniu miłości.
To papieskie nauczanie nie wszystkim się spodobało. W książce Przekroczyć próg nadziei papież w gorzkich słowach napisał, że we własnej ojczyźnie stał się „persona non grata”.
Ostatni raz Jan Paweł II był w stolicy w 1999 r. Miejscem Eucharystii był ten sam plac, co podczas pierwszej wizyty. Nosił on już imię Józefa Piłsudskiego. Ojciec Święty wyniósł wówczas do chwały ołtarzy 108 polskich męczenników z czasów II wojny światowej. 17 z nich było związanych z Warszawą przez pracę, naukę lub cierpienie i śmierć.
Na Umschlagplatz papież modlił się za ofiary Holocaustu. Przy Pomniku Poległych i Pomordowanych na Wschodzie prosił Boga, aby przyjął ich świadectwo wiary, męki i śmierci. Poświęcił też pomnik Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego.
Niech Warszawa...
Wróćmy do ceremonii wręczenia papieżowi tytułu „Honorowego Obywatela Warszawy”. Przyszły święty wygłosił wtedy przemówienie w całości poświęcone stolicy, które zakończył słowami: „Niech Warszawa stanie się miejscem szczególnie odpowiedzialnego świadectwa dla Polski i dla świata. To świadectwo jest dzisiaj bardzo potrzebne u progu trzeciego tysiąclecia. Czeka na nie nasza Ojczyzna, Kościół, oczekują go nowe pokolenia”.
Mimo upływu ponad 27 lat prośba „warszawiaka adoptowanego ” jest nadal aktualna. Pamiętajmy o niej wszyscy – rodowici i adoptowani – mieszkańcy stolicy. Zwłaszcza teraz, kiedy obchodzimy liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II.
Autor jest przewodnikiem w muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Wilanowie, przygotowuje książkę o warszawskich świętych.