Ofiary były uprzednio brutalnie przesłuchiwane podczas śledztwa nadzorowanego przez radziecki NKWD (Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych). Jedną z nich był ppłk. Łukasz Ciepliński, komendant rzeszowskiego Inspektoratu Rejonowego Związku Walki Zbrojnej Armii Krajowej.
Wyszkolona specgrupa
Akcja rozprawy z niepodległościowym podziemiem musiała być przeprowadzona metodycznie. Do tego potrzebni byli specjalni „nauczyciele”. Dlatego, zanim jeszcze II wojna światowa zakończyła się na dobre, w sierpniu 1944 r. na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce wylądował specjalny samolot z Lublina z „wyszkoloną” przez towarzyszy z NKWD grupą operacyjną, której członkowie mieli wkrótce pokazać, czego nauczyli się od sowieckich specjalistów. Kilkunastu z nich obsadziło Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie, reszta została wysłana do poszczególnych powiatów.
Niepokornych partyzantów niepodległościowego podziemia, ale nie tylko, przewożono do obozu przejściowego w Bakończycach, stąd trafiali do sowieckich łagrów. Transporty wyruszały już w październiku 1944 r. W podkarpackiej Trzebusce w sierpniu 1944 r. żołnierze Armii Czerwonej I Frontu Ukraińskiego i funkcjonariusze NKWD założyli nawet specjalny obóz koncentracyjny dla wrogów socjalizmu. Akcje wyłapywania członków podziemia niepodległościowego przeprowadzano w wielu miejscowościach.
Na oczach uczniów
Od chwili wydania wyroku śmierci skazanych członków podziemia antykomunistycznego przetrzymywano w piwnicach rzeszowskiego Zamku, w tzw. celi śmierci, w piwnicy opodal więziennych warsztatów. Wyrok wykonywano strzałem w głowę z bliskiej odległości. Wykonywano również wyroki śmierci przez powieszenie (szubienica stała na zamkowym dziedzińcu). Zdarzały się wypadki gwałcenia więźniarek przez funkcjonariuszy NKWD. Szczególnie drastyczny przebieg miała pokazowa egzekucja dwóch żołnierzy AK ze Słociny 17 czerwca 1946 r. Egzekucję, niczym w średniowieczu, przeprowadzono na oczach specjalnie spędzonych na plac Ofiar Getta ludzi, głównie uczniów rzeszowskich szkół. Szczególnie dramatycznym momentem było zerwanie się sznura pod ciężarem jednego ze skazanych, kiedy całą okrutną procedurę rozpoczęto od nowa.
Msza św. w konkatedrze Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu, 1 marca, rozpoczęła spotkanie środowisk szkolnych i patriotycznych Ziemi Żywieckiej, które pragnęły uczcić Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych.
Mszy św. przewodniczył proboszcz ks. Grzegorz Gruszecki. On też pobłogosławił wszystkim uczestnikom biegu „Wilczym Tropem”, który po liturgii wystartował w Parku Habsburgów. Zanim rzucono hasło do startu, niczym memento wybrzmiały strofy Zbigniewa Herberta: „Jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci (…), musimy zatem wiedzieć, policzyć dokładnie, zawołać po imieniu, opatrzyć na drogę”, oraz Janusza Danieluka: „Pod ziemią kwitną jednak kwiaty” z wiersza „Łączka”. Nie zabrakło również Mazurka Dąbrowskiego oraz dumy ze świętującego swe setne urodziny Władysława Foksy, ps. Rodzynek (ur. 16 lutego 1920 roku), podkomendnego Henryka Flamego „Bartka”, twórcy największego na Podbeskidziu zbrojnego ugrupowania niepodległościowego.
W Rzymie z roku na rok rośnie liczba mew. Spowodowało to, że tegoroczna bożonarodzeniowa szopka, która zostanie ustawiona na Placu św. Piotra, będzie chroniona przez dwa aparaty ultradźwiękowe. Obecnie przed Bazyliką św. Piotra czasowo używana jest wiązka laserowa, która ma odstraszać „pierzastych gości”. Poinformował o tym Gubernatorat Państwa Watykańskiego.
Mewom szczególnie spodoba się szopka, która zostanie otwarta 7 grudnia, ponieważ pochodzi z położonego na lagunie Grado. Miasto na skrajnym północnym krańcu Adriatyku charakteryzuje się różnorodną florą i fauną. Gatunki ptaków z tego regionu można będzie spotkać także w szopce watykańskiej. Są to jednak ptaki sztuczne, wykonane na drukarce 3D.
W tym roku, w październiku minęło 40 lat od męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Rocznica ta została również odnotowana w Watykanie. Papież Franciszek podczas audiencji generalnej 16 października przypomniał postać Błogosławionego męczennika komunizmu wspominając konferencję poświęconą jego postaci: "Serdecznie pozdrawiam Polaków, a szczególnie uczestników konferencji poświęconej błogosławionemu księdzu Jerzemu Popiełuszce, jaka odbyła się w Rzymie w 40. rocznicę jego męczeństwa" - powiedział Papież do zgromadzonych na placu Świętego Piotra. Wyraził również pragnienie, by ks. Jerzy wspierał nas w budowaniu jedności. "Niech ten Błogosławiony, który uczył, jak zło dobrem zwyciężać, wspiera was w budowaniu jedności w duchu prawdy i poszanowania godności osoby ludzkiej. Z serca wam błogosławię" - dodał Franciszek.
Postanowiłem podziękować Papieżowi za przypomnienie wszystkim postaci błogosławionego polskiego kapłana. Poza tym chciałem go poinformować, że właśnie na 40-lecie męczeństwa ks. Popiełuszki ukazała się we Włoszech książka, której jestem współautorem. Jest to tłumaczenie publikacji wydawnictwa Rosikonpress zatytułowanej „Święty Jerzy XX wieku. Zło dobrem zwyciężaj”. W Włoszech książka ukazała się nakładem prestiżowego domu wydawniczego ARES a słowo wstępne do niej napisał kard. Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.