Afryka uratuje rodzinę i Kościół - takie przekonanie wyraził prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Robert Sarah wkrótce po przybyciu 21 sierpnia do Beninu, rozpoczynając w ten sposób dziesięciodniową wizytę duszpasterską. Głównym celem jego podróży do tego kraju jest pielgrzymka do sanktuarium maryjnego w Dassa-Zoumé.
Co roku do wiernej kopii groty Matki Bożej z Lourdes przybywa tam na trzydniowy odpust kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów z Beninu i sąsiednich krajów. Uroczystości rozpoczęły się 21 sierpnia i potrwają do niedzieli 23 bm.
Po przybyciu do Beninu pochodzący z Gwinei purpurat spotkał się z mediami. Zwrócił m.in. uwagę na szczególną misję Kościoła na Czarnym Lądzie, również w kontekście zbliżającego się Synodu Biskupów. „Mam pełne zaufanie do afrykańskiej kultury i afrykańskiej wiary. Jestem pewny, że Afryka uratuje rodzinę i Kościół” – powiedział kardynał. Przypomniał, że to za sprawą Afryki uratowała się Święta Rodzina z Nazaretu. "Teraz, dzięki Afryce, ocaleje rodzina ludzka" – stwierdził z przekonaniem gość z Watykanu.
EU Humanitarian Aid and Civil Protection / foter.com
Kolejna osoba zmarła po zarażeniu się ebolą w Gomie, głównym ośrodku tranzytowym w Demokratycznej Republice Konga na granicy z Rwandą. Jak informują pracownicy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - to najgorszy kryzys związany z ebolą od czasu wybuchu epidemii tej choroby w Afryce Zachodniej pięć lat temu.
Pracownicy Światowej Organizacji Zdrowia obawiali się przybycia eboli do Gomy od miesięcy. Powodem jest to, że Goma stanowi miasto tranzytowe i gęsto zaludnione. Zamieszkuje je ponad milion osób, stąd ryzyko rozprzestrzeniania się choroby jest bardzo wysokie.
Mijały niespokojne lata. Nadszedł
rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego
na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie
stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła
się trzykrotnie Matka Boża ze znanego
mu grąblińskiego wizerunku.
MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ
Mijały niespokojne lata. Nadszedł
rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego
na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie
stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający
go osobiście literat Julian Wieniawski
tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej
zacności i dziwnej u chłopów słodyczy.
Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne
przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę
generacji dziedziców i rodowody niemal
wszystkich chłopskich rodzin we wsi.
Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy
stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie
– siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość
bliźniego”.
Prokuratura ściga kibiców Legii Warszawa za transparenty, wywieszone na warszawskim stadionie w kwietniu, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego i Gizelę Jagielską, która doprowadziła do uśmiercenia dziecka w 36. tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych mogło dojść do pomówienia i znieważenia wiceszefa PO i kontrowersyjnej lekarki - informuje portal niezalezna.pl.
Chodzi o transparenty o treści: ,,Jagielska=Mengele" oraz „Rafałek kazał zdejmować krzyże. teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.