Reklama

Edytorial

Edytorial

Zmiana pasa ruchu

Życie po nawróceniu jest pełniejsze, radośniejsze i oparte na trwalszych fundamentach niż to budowane na iluzji.

2025-04-08 15:22

Niedziela Ogólnopolska 15/2025, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawrócenie oznacza zmianę drogi życiowej, dosłownie – odwrócenie drogi życiowej. Innymi słowy, nawrócenie to marsz pod prąd powierzchownego, niekonsekwentnego i iluzorycznego stylu życia, często dominującego, zniewalającego do zła czy moralnej przeciętności” – powiedział w jednej ze swoich katechez Benedykt XVI. I dalej wyjaśnił: „Nawrócenie nie jest zwykłą decyzją moralną poprawiającą nasze prowadzenie się w życiu, to wybór wiary, który angażuje nas w pełni do ścisłej wspólnoty z żywą i konkretną Osobą Jezusa”. U progu Wielkiego Tygodnia, kiedy do konfesjonałów ustawiają się dłuższe niż zwykle kolejki, podejmujemy trudny temat. Pytamy: co sprawia, że dorośli ludzie decydują się dokonać w swoim życiu, w swoim sposobie myślenia i w postrzeganiu świata ogromnej rewolucji, „odwrócenia życiowej drogi”, która rozpoczyna się w wielu przypadkach od konfesjonału? Kim są nawróceni?

Reklama

Nawrócenie to proces zarezerwowany wyłącznie dla człowieka. Niektóre rośliny, choć mają w sobie tak potężną siłę, że potrafią rozkruszać najtwardsze skały, rozbijać asfalt i cegły, czy zwierzęta, choćbyśmy poddali je nie wiem jakiej tresurze – nie przeskoczą ram wyznaczonych im przez naturę. Takiej wewnętrznej przemiany może dokonać tylko człowiek. Jedynie on może się całkowicie odnowić. Co więcej – możemy przekroczyć nawet granice ludzkiej natury, bo gdy do rozwoju fizycznego dodamy siłę woli oraz siłę Bożej łaski, to jesteśmy zdolni do totalnej zmiany. W takich sytuacjach mówi się o narodzeniu się na nowo dla innego świata, dla królestwa Bożego. Właśnie z takiej perspektywy warto patrzeć na nawróconych, osoby, które na jakimś etapie swojego życia zupełnie je zmieniły. W tym numerze Niedzieli piszemy o ludziach ze świata show-biznesu, w którym liczą się głównie popularność, sukces i splendor. Ich historie są dowodem na to, że Bóg nie przestaje wołać człowieka – niezależnie od tego, jak daleko ten od Niego odszedł. Każda z tych historii dowodzi, że życie po nawróceniu jest pełniejsze, radośniejsze i oparte na trwalszych fundamentach niż to budowane na ulotnej sławie, pieniądzach czy podróżach – pisze Angelika Kawecka, która, związana z mediami, dobrze poznała świat celebrytów (s. 10-13).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ludzie, którzy odmienili swoje życie, zostali wyrwani często z dna uzależnień. Lubią oni mówić o doświadczeniu Bożego przebaczenia i bezinteresownej miłości; o doświadczeniu pokoju, który wypełnia ich serca i promieniuje na innych ludzi. Otrzymują światło i moc Ducha Świętego, by móc iść za Jezusem, co często oznacza marsz pod prąd.

Gdy spotykam nawróconych, myślę sobie, że są oni żywym dowodem na nieustanną młodość chrześcijaństwa; na to, że wiara chrześcijańska jest jak młode wino, które stale fermentuje, pracuje. A nikt „nie wlewa młodego wina do starych worków skórzanych. (...) Młode wino wlewa się do nowych worków skórzanych!” (Mk 2, 22) – jak uczy Jezus, bo młode wino rozsadzi stare bukłaki. Ten natomiast, kto zamyka chrześcijaństwo w ciasne ramy przesądów, schematów czy przyzwyczajeń, odbiera je jedynie jako religię uciążliwą, nakładającą na człowieka zbyt duże obciążenia. Tymczasem bycie chrześcijaninem – jakże gorzko przekonujemy się o tym dzisiaj – to nie jest kwestia rodzinnej tradycji, uczuć czy emocji. To mocne, głębokie przekonanie, że chrześcijaństwo jest jak otrzymanie nowego życia w prezencie. Dla nawróconych Chrystus staje się wzorem nowego, młodego, pełnego świeżości człowieka.

Fenomen niełatwych powrotów do Boga to wymowny znak czasu, którego nie wolno ignorować czy pomniejszać. Śmiem powiedzieć, że trzeba je odczytywać jako apel do nas, praktykujących wiarę katolików. Apel o zmianę sposobu myślenia i wartościowania, by móc odkrywać i przyjmować wolę Bożą każdego dnia, by rodzić się na nowo dla innego, lepszego świata, do którego jesteśmy powołani. Siła świadectwa człowieka, który potrafi żyć wiarą na co dzień, praktykować ją w zwyczajnych sytuacjach, nie ma sobie równych. Jeśli deklarowana przez nas wiara jest autentycznie praktykowana, nie oderwiemy jej od codzienności. W czasach dominującej obojętności religijnej tym mocniej trzeba pokazywać swoim życiem piękno wiary, by stała się ona „modna”, bo prawdziwe wartości w odróżnieniu od zmiennych mód są jednocześnie dawne i obecne, stałe i aktualne.

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko jest po coś

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

„Nic nie jest zwykłym zbiegiem okoliczności, wszystko, co się dzieje (...), dokonuje się na mocy Boskiego planu”. Benedykt XVI

Czyżby? – zapyta ktoś doświadczony cierpieniem, osobistą tragedią, wydarzeniem, które w popiół obróciło cały dorobek jego życia. Chrześcijanin odpowie – z całym szacunkiem dla żalu, gniewu czy goryczy człowieka w rozpaczy – że światem nie rządzą przypadek ani los, ani zło. Rządzi Ojciec Niebieski. Zatroszczył się o nasz pobyt na ziemi, chociaż jest on tylko czasowy. Chciał, aby nasze matki nosiły nas pod sercem przez pierwsze miesiące, a przez całe życie w sercu. Chciał, aby bliscy nam ludzie pomagali nam żyć, rozwijać się, czynić postępy. Jeżeli nie wszystko się spełniło, to nie dlatego, że Ojciec zapomniał o czymś albo zaniedbał coś, ale dlatego, że jakaś zewnętrzna siła wtrąciła się i wprowadziła nieporządek w to, co było dla nas przygotowane. Stało się tak, ponieważ Zły chciał zasiać ziarno przeciwności na polu naszego życia. Bóg nie przeszkodził temu, ale nie dlatego, że tego nie zauważył ani z przekory, lecz dlatego, że nie chciał nas pozbawić okazji do pokonania zła mocą naszej woli – chciał, abyśmy wybierali dobro. Nic się nie dzieje bez przyzwolenia wielkiej Ojcowskiej miłości. Cokolwiek przydarza się nam przykrego i bolesnego, dzieje się to dla naszego dobra. Nasz Ojciec w niebie widzi, że z cierpienia i przeciwności może wyniknąć jeszcze większe dobro. Gdyby nie istniała taka możliwość, Bóg nie dopuszczałby cierpienia...
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju

2025-04-20 22:11

[ TEMATY ]

katecheza

Abp Adrian Galbas

religia w szkołach

Episkopat News

Ubolewam nad klimatem dyskusji o religii w szkole; tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Dodał, że lekceważeni czują się nie tylko biskupi, ale też nauczyciele religii, rodzice i uczniowie.

Zapytany, czy widzi jeszcze szansę na porozumienie pomiędzy Konferencją Episkopatu Polski a Ministerstwem Edukacji Narodowej w kwestii organizacji lekcji religii w szkole abp. Galbas podkreślił, że chrześcijanin zawsze ma nadzieję.
CZYTAJ DALEJ

Koloseum i Wieża Eiffla wygaszają oświetlenie na znak żałoby po papieżu Franciszku

2025-04-22 15:56

[ TEMATY ]

żałoba

śmierć Franciszka

koloseum

Wieża Eiffla

Agata Kowalska

Koloseum, Rzym

Koloseum, Rzym

Rzymskie Koloseum, jeden z najsłynniejszych symboli Wiecznego Miasta, dziś wieczorem pogrążone zostanie w ciemności. Włoskie Ministerstwo Kultury poinformowało, że oświetlenie starożytnego amfiteatru zostanie wyłączone wieczorem na znak żałoby po śmierci papieża Franciszka. Jest to symboliczny hołd oddany osobowości papieża i jego niestrudzonemu zaangażowaniu na rzecz pokoju, dialogu i godności człowieka.

Na wiadomość o śmierci Franciszka już w poniedziałek Wielkanocny zostały opuszczone do połowy masztu flagi przed siedzibą prezydenta Włoch i innymi gmachami państwowymi w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję