Do utworzenia w 1980 r. Apostolatu Maryjnego w Polsce jego twórcę - wybitnego znawcę Pisma Świętego oraz patrologii i biblistyki, śp. ks. prof. Teofila Herrmanna CM - zainspirowało przesłanie
objawienia Matki Bożej św. Katarzynie Labouré, które miało miejsce 27 listopada 1830 r. w Paryżu - w kaplicy Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. Maryja powierzyła św. Katarzynie
misję wykonania medalika, a czcicielom Jej obiecała: „Wszyscy, którzy go nosić będą, dostąpią wielkich łask. Tych, którzy Mi ufają, otoczę szczególną opieką.”
W 150 lat po tym wydarzeniu w Polsce powstał ruch czcicieli cudownego medalika pod nazwą Apostolatu Maryjnego, który został zatwierdzony ostatecznie przez Księdza Prymasa w 1992 r.
Dla członków Apostolatu Maryjnego ks. prof. Herrmann opracował 10 drogowskazów, które sprowadzają się do: bycia apostołem Maryi, rzeczywistego zawierzenia Jej całego swojego życia, pogłębiania wiary
poprzez lekturę Pisma Świętego, częstej modlitwy, czytania prasy katolickiej, czynienia dobra bliźnim, życia w zgodzie i solidarności z najbliższymi oraz propagowania idei Apostolatu w najbliższym środowisku.
Realizacja tych dziesięciu wskazań, mających swoje uzasadnienie w tekstach Pisma Świętego, według Statutu Apostolatu ma na celu:
1. Pogłębianie kultu Niepokalanej poprzez życie autentycznie chrześcijańskie.
2. Oddziaływanie na ludzi zaniedbanych, obojętnych i zagrożonych religijnie, zwłaszcza znajdujących się u kresu życia.
3. Szerzenie braterskiej miłości i likwidowanie obojętności, niechęci, niezgody i napięć oraz długotrwałych sąsiedzkich względnie rodzinnych niesnasek i nieporozumień.
Choć wytyczną dla członków ruchu ma być 10 rad Apostolatu, to potrzebne jest stałe pogłębianie duchowości „przez studium mariologii i częste poświęcanie się Maryi oraz oddawanie się do Jej dyspozycji”.
Grupy Apostolatu Maryjnego istnieją: w bazylice katedralnej, w Białogonie, w Busku Zdroju w parafii św. Brata Alberta, w Mójczy, w Lisowie, w Maleszowej, w Dyminach, w Oleśnicy, w Łopusznie i przy
kaplicy w Grabownicy i w Piotrowcu, w Sukowie, w Górnie, w Leszczynach, w Nowinach, w Kocinie koło Opatowca, w Biliczy, w Wiślicy, w Niestachowie, w Szczukowicach, w Niewachlowie przy parafii Matki Bożej
Częstochowskiej, w Bęczkowie, w Drugni, w Makoszynie, we Wzdole; w Kielcach w parafii św. Jana Chrzciciela, w parafii św. Wojciecha, w parafii Miłosierdzia Bożego, w parafii bł. Matulewicza, w parafii
bł. Hiacynty i Franciszka, w parafii św. Stanisława BM na Barwinku i w parafii Podkarczówka.
W diecezji wciąż powstają nowe grupy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż każdy z należących do ruchu swoją postawą, modlitwą i zaangażowaniem oddziałuje na swoje otoczenie, trzeba przyznać, że służba Apostolatu
w duszpasterstwie każdej parafii może być bardzo cenna.
- Muszę pokreślić, że żywotność i rozwój danej grupy w dużej mierze zależy od księdza proboszcza i wybranego księdza opiekuna duchowego. Mam świadomość, że tam, gdzie kapłani interesują się
grupą, widać jej działalność w parafii - mówi moderator Apostolatu Maryjnego w diecezji kieleckiej Halina Pilewska. Impulsem do ożywionej działalności członków Apostolatu w terenie mają być: comiesięczne
spotkania, dni skupienia, rekolekcje, udział w pielgrzymkach.
Ważne jest utrzymywanie stałej łączności z istniejącymi już grupami. Dlatego w wielu parafiach praktykowane są Nieustające Nowenny do Matki Bożej Cudownego Medalika, sprawowane Eucharystie, nabożeństwa
fatimskie i czuwania modlitewne. Wszystkie grupy włączone są w diecezjalny Różaniec biblijny. Uczestniczący w nim modlą się w intencjach: pokoju na świecie i w Ojczyźnie, w intencjach Ojca Świętego oraz
całej rodziny maryjnej.
- Największą radość sprawiają mi chętni do szkoły Maryi. Po zakończonej Mszy św. pytam się Jej: „Matko, czy oni zechcą pozostać na chwilę, czy zechcą się zapisać do Twojej szkoły?”.
Nie jest to łatwa praca. Czasem bywa to słomiany zapał. Przyjmują medaliki, a później nie uczestniczą w spotkaniach. Jednak całą ufność pokładam w Maryi. Skoro posłała nas do danej miejscowości, to znaczy,
że chce, aby rozwijało się tam Jej dzieło” - opowiada o swojej pracy Halina Pilewska.
Diecezjalnym opiekunem Apostolatu jest proboszcz parafii Złota Pińczowska, ks. Jerzy Korona. Szczególną troską otacza tę grupę bp Marian Florczyk, który przewodniczy wielu uroczystościom Apostolatu.
W ubiegłym roku były to m. in.: Majówka z Maryją 10 maja, Diecezjalny Zjazd Apostolatu Maryjnego 13 września, podczas którego zostali przyjęci nowi członkowie, spotkanie opłatkowe. Członkowie Apostolatu
z wdzięcznością mówią o życzliwości Księdza Biskupa dla działalności i rozwoju Apostolatu.
Ważnym momentem dla wspólnoty była też pielgrzymka na Jasną Górę w lipcu ub.r., w czasie której dyrektor Apostolatu Maryjnego, ks. Jerzy Owsiak, poświęcił sztandar diecezjalnego Apostolatu.
W przeddzień 7. rocznicy obecności wspólnoty w diecezji Halina Pilewska mówi: „7 lat Apostolatu Maryjnego na ziemi świętokrzyskiej to jakby 7 darów Ducha Świętego. Gromadząc się u stóp Pani
Łaskawej Kieleckiej, w sobotę 13 marca w ufnej i pokornej modlitwie chcemy dziękować za otrzymane łaski, za dar dobrych kapłanów - opiekunów duchowych Apostolatu i prosić o dalszą opiekę i wstawiennictwo
Niepokalanej i Jej Syna, by Jego dzieło rozszerzało się na wiele parafii naszej diecezji, by nie brakowało tych, którzy sercem Maryi będą kochać Jezusa”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu