Reklama

75 lat pod opieką Bożego Serca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 stycznia 1929 r. na mocy decyzji ówczesnego ordynariusza diecezji łódzkiej - bp. Wincentego Tymienieckiego powstała parafia pw. Najświętszego Serca Jezusowego i św. Michała Archanioła. Kościół-kaplica, który został oddany do użytku wiernych dwa lata później był wówczas poświęcony, ale nie konsekrowany i tak pozostało do dzisiaj. W założeniach organizatorów życia parafialnego powstały kościół miał mieć charakter tymczasowy i służyć wiernym do momentu wybudowania świątyni na działce (2 ha tzw. „ziemi plebańskiej”) należącej do parafii. Ks. Antoni Machnikowski - pierwszy proboszcz parafii miał niezwykle trudne zadanie stworzenia wspólnoty na terenie zamieszkałym przez przedstawicieli innych narodów i religii. Ze spisu duchowieństwa i parafii z roku 1930 wynika bowiem, że mieszkało w tej okolicy poza katolikami ok. 70 rodzin protestanckich, 3 rodziny sabatystyczne i 80 rodzin żydowskich. Specyfika terenu polegała także na tym, że rozwijał się tu największy tomaszowski zakład - fabryka sztucznego jedwabiu „Wistom”. O ile u swych początków parafia liczyła ponad 12 tys. wiernych, tak w przeddzień II wojny światowej było ich już 15 tys. O rozwoju parafii świadczą księgi metrykalne, które mówią o ponad pięciuset chrztach rocznie i blisko 150 ślubach. Z każdym rokiem wzrastała zatem potrzeba budowy nowego kościoła, jednak działania wojenne pokrzyżowały wszystkie plany. O staraniach, zmierzających do wybudowania dużej świątyni, świadczą projekty i makiety - do dziś znajdujące się w archiwach parafialnych. Pierwszy proboszcz - ks. Antoni Machnikowski został wywieziony do obozu w Dachau i tam go zamordowano w roku 1942. Wojna nie naruszyła murów świątyni. Jej kolejni administratorzy, zwłaszcza ci już po wojnie, wracali do tematu budowy nowego kościoła, lecz nigdy nie dochodziło do realizacji tych planów. Przez lata świątynia była upiększana i modernizowana. Swój obecny kształt i wystrój zawdzięcza w dużej mierze proboszczowi ks. kan. Kazimierzowi Gadzinowskiemu. Wydaje się, że plany wybudowania dużego kościoła minęły bezpowrotnie, a sprawę tę przypieczętował fakt powstania w 1984 r. nowej parafii (pw. św. Jadwigi) na tomaszowskim Niebrowie, która powstała w ogromnej mierze z terenów należących do parafii Najświętszego Serca Jezusowego. W ten sposób, licząca 20 tys. parafia, stała się najmniejszą w Tomaszowie i liczy obecnie ok. 4500 wiernych. Obecny proboszcz ks. Ryszard Stanek zaplanował w roku jubileuszowym szereg uroczystości.
4 stycznia br. uroczystą Sumą celebrowaną przez bp. Ireneusza Pękalskiego zainaugurowano obchody 75-lecia parafii. W bogatym programie jubileuszowym w ciągu całego roku odbędą się m.in. następujące wydarzenia: festyn z okazji Dnia Matki, misje święte, wizytacja kanoniczna, parafialny dzień sportu i wiele innych. 1 lutego br. miała miejsce uroczystość także wpisana w parafialne świętowanie. W tym dniu, na frontonie kościoła, została poświęcona tablica upamiętniająca piętnastą rocznicę śmierci byłego proboszcza parafii ks. kan. Piotra Beściaka. Odbyło się to z inicjatywy wychowanków tego czcigodnego kapłana, wśród których jest także Biskup Ireneusz. Należy podkreślić, że w czasie, gdy proboszczem parafii był ks. Beściak wstąpiło do seminarium i zostało wyświęconych pięciu kapłanów.
Boże Serce od 75 lat czuwa w małym kościółku na Spalskiej. W tym roku łaski u Pana szczególnego charakteru nabierają słowa nowenny, która odprawiana jest w każdy piątek: „Oto parafia nasza, Tobie w opiekę specjalnie oddana, staje dziś, jakby na apel, aby ślubować Ci swą wierność na wieczność całą...”
Tegoroczne pierwsze piątki nabiorą dodatkowo nadzwyczajnego charakteru, bowiem Msze św. będą sprawować kapłani, którzy na przestrzeni lat pracowali w tej parafii. Nowenna, poprzedzona wystawieniem Najświętszego Sakramentu i Koronką do Miłosierdzia Bożego zakończy się konferencją jubileuszową. Każdy, kto choć raz znalazł się w tym kościele, pragnie do niego powrócić, by u stóp Boskiego Serca dziękować za otrzymane łaski i wypraszać błogosławieństwa. Niezwykle wymowne słowa nowenny, którą wprowadził ks. Kazimierz Gadzinowski zapadają na długo w pamięci. Niech zatem jej słowa towarzyszą duszpasterzom parafii i wiernym w ciągu całego jubileuszowego roku. „Stajemy przed Tobą, o Boskie Serce, i ofiarujemy Ci nasze serca. Składamy je na ołtarzu Twojej miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wygląda moja modlitwa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 15-20.

Środa, 26 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Zygmunta Gorazdowskiego, prezbitera

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję