Reklama

Wiadomości

Beata Szydło miała wypadek! Są ranni!

W Oświęcimiu na ul. Powstańców Śląskich doszło do wypadku kolumny samochodów rządowych. W jednym z nich przebywała premier Beata Szydło. Są ranni, sama szefowa rządu ma potłuczenia. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Premier jest przytomna, a lekarze określają jej stan jako stabilny.

[ TEMATY ]

Beata Szydło

P. Tracz / KPRM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na konferencji prasowej poświęconej wypadkowi, rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował, że Pani premier nic poważnego się nie stało. Jej stan jest stabilny, czje się dobrze, lecz nie komfortowowo - powiedział o stanie zdrowia premier Szydło rzecznik rządu.

Pani premier doznała pewnych obrażeń w trakcie wypadku, jest diagnozowana — dodał Rafał Bochenek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzecznik rządu podkreślił, że premier cały czas była świadoma i będzie w stanie wykonywać obowiązki szefowej rządu. Rafał Bochenek zaznaczył, że nie chciałby jeszcze podawać szczegółów.

Przesłuchano kierowcę premier Beaty Szydło - informuje RMF FM. Mężczyzna zeznał, że kolumna rządowa jechała zarówno na sygnałach świetlnych, jak i na dźwiękowym. Kierowca przyznał się do winy, zostały mu postawione zarzut spowodowania wypadku.

Pani premier rozmawiała i była bardzo mocna psychicznie - poinformował dyrektor oświęcimskiego szpitala. Stan zdrowia pani premier przez cały okres pobytu w naszym szpitalu był stabilny i dobrze rokujący — podkreślił.

Lekarz powiedział, że decyzję o przetransportowaniu premier do szpitala przy ul. Szaserów podjęli lekarze i sama Beata Szydło.

Na koncie Wojskowego Instytutu Medycznego na Twitterze ukazał się wpis mówiący, że „dyrekcja WIM informuje, że zgodnie z procedurami opieki nad pacjentami VIP, nie udzielamy informacji o stanie zdrowia premier Beaty Szydło”. Premier doznała urazu tułowia - poinformował dr Jakubowski z oświęcimskiego szpitala.

Według nieoficjalnych informacji jeden funkcjonariusz BOR ma złamane obie nogi i miednicę, a drugi - stłuczenia, przede wszystkim dolnych kończyn. Funkcjonariusz BOR, który najbardziej ucierpiał w wypadku, ma zostać przetransportowany w nocy do Warszawy - poinformował wicedyrektor oświęcimskiego szpitala.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez oświęcimskiego dziennikarza, kierowca fiata seicento tłumaczył, że niczego nie zauważył.

Reklama

Kolumna jechała drogą główną. W zespół pojazdów uderzył fiat cinquecento wyjeżdżający z drogi podporządkowanej. Limuzyna z panią premier Szydło zjechała z drogi.

Jeden z funkcjonariuszy BOR ma obrażenia nogi. Być może są to złamania.

Na miejscu swoje czynności prowadzą służby.

Po wypadku premier Beata Szydło przechodzi rutynowe badania w jednym z małopolskich szpitali; na szczęście nic poważnego pani premier się nie stało - poinformował PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Rzecznik potwierdził, że doszło do kolizji na terenie Oświęcimia.

Pani premier przechodzi rutynowe badania w jednym z małopolskich szpitali, Na szczęście nic poważnego pani premier się nie stało — powiedział Bochenek.

Zaznaczył, że okoliczności całego zdarzenia wyjaśnia obecnie małopolska policja.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji mł. insp. Dariusz Ciarka powiedział TVP Info, że „zdarzenie miało miejsce w samym Oświęcimiu”.

Jeżeli ktoś zna Oświęcim, wie gdzie jest m.in. dworzec PKP, to właśnie w tych okolicach, kiedy pojazdy kolumny rządowej poruszały się tą drogą, nagle kierujący seicento, nie upewniając się, zaczął wykonywać manewr skrętu w lewo, tym doprowadził do zderzenia z pojazdem akurat którym poruszała się pani premier

— powiedział Ciarka.

Niestety nie wszyscy zrozumieli powagę sytuacji i wypadek potraktowali jako okazję do krytyki rządzących.

2017-02-10 19:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Tomasik z uznaniem dla programu "Za życiem"

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Beata Szydło

Bp Henryk Tomasik

episkopat.pl

Bp Henryk Tomasik

Bp Henryk Tomasik

To dobry krok w kierunku pomocy osobom niepełnosprawnym w Polsce - uważa biskup radomski Henryk Tomasik oceniając rządowy program "Za życiem". Z kolei premier Beata Szydło mówiła dzisiaj, że ustawa jest wstępem do szerszego programu, który będzie przygotowany do końca roku.

- Ustawa jest dobrym krokiem w kierunku pomocy osobom niepełnosprawnym w Polsce – ocenił bp Henryk Tomasik. - Oczywiście można stawiać sobie pytanie, czy jest to wystarczająca pomoc, która jest planowana. Z całą pewnością, zarówno władze państwowe i samorządowe, różne instytucje, ale i my również, jesteśmy zaproszeni do tego, by pomagać rodzinom - mówił bp Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję