Reklama

Brak zrozumienia małżeństwa katolickiego - nieprawidłowe związki małżeńskie (2)

Niedziela włocławska 22/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małżeństwo na próbę może także nosić znamiona, w myśl nauki prawa kanonicznego, małżeństwa zawieranego pod warunkiem co do przyszłości: „Zawieram z tobą małżeństwo do pierwszego poważnego nieporozumienia”. Kościół, stojąc na straży nierozerwalności i trwałości małżeństwa, nie może zaakceptować tego rodzaju związków, które ze swej istoty temu się sprzeciwiają, mimo iż wielu ludzi, w tym także chrześcijan, chciałoby dzisiaj usprawiedliwić tzw. „małżeństwa na próbę”, przypisując im nawet pewne zalety. Kościół naucza, iż małżeństwo ochrzczonych jest „realnym symbolem zjednoczenia Chrystusa z Kościołem, zjednoczenia nie czasowego czy „na próbę”, ale wiernego na całą wieczność”. Dlatego między ochrzczonymi może istnieć tylko takie przymierze małżeńskie, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa (por. KPK kan. 1055). Zaś istotnymi przymiotami małżeństwa są jedność i nierozerwalność. Tak rozumiane przymierze małżeńskie zostało przez Jezusa Chrystusa wyniesione do godności sakramentu (por. KPK kan. 1055).
Innym rodzajem nieprawidłowych związków małżeńskich są rzeczywiste wolne związki. To związki bez żadnej uznanej publicznie więzi instytucjonalnej: cywilnej czy religijnej. Cechują się one trwałością i wzajemnym pożyciem na sposób małżeński osób nie związanych ważnym małżeństwem. Są one także nazywane konkubinatem (por. KPK kan. 1093).
Wobec tego problemu Kościół nie może przechodzić obojętnie, poprzestając jedynie na podkreślaniu niezmiennej zasady o nierozerwalności małżeństwa sakramentalnego. Jan Paweł II, analizując wraz z Synodem Biskupów w Rzymie w 1980 r. sytuację rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym, stwierdził, że z uwagi na plagę, jaką są rozwody dotykające na równi z innymi środowiska katolickie, problem ten winien być potraktowany jako palący. II Polski Synod Plenarny, chociaż poświęcił sporo uwagi zjawisku rozpadu małżeństw i jego przyczynom, to w kwestii działań duszpasterskich dotyczących katolików żyjących bez ślubu kościelnego, ograniczył się do stwierdzenia, że „niewielka liczba ośrodków prowadzących duszpasterstwo związków niesakramentalnych nie może być uznana za wystarczającą odpowiedź na współczesne wyzwania”. Następne zdanie dokumentu synodalnego, poświęconego temu zagadnieniu, jest przywołaniem apelu papieskiego z adhortacji Familiaris consortio (nr 84): „Przyłączając się do głosu Jana Pawła II, Synod wzywa duszpasterzy i całą wspólnotę wiernych do okazania pomocy rozwiedzionym, do podejmowania z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się odłączeni od Kościoła. Niech będą zachęcani do słuchania Słowa Bożego, do uczęszczania na Mszę św., do wytrwania w modlitwie, do pomnażania dzieł miłości oraz inicjatyw wspólnoty na rzecz sprawiedliwości, do wychowania dzieci w wierze chrześcijańskiej, do pielęgnowania ducha i czynów pokutnych, ażeby w ten sposób z dnia na dzień wypraszali sobie u Boga łaskę (...). Kościół jednak na nowo potwierdza praktykę, opartą na Piśmie Świętym, niedopuszczania do Komunii eucharystycznej rozwiedzionych, którzy zawarli ponowny związek małżeński”.
Znając wnioski końcowe II Polskiego Synodu Plenarnego, należy stwierdzić, że niestety nie wypracowano w tym względzie konkretnych propozycji na przyszłość. Oznacza to, że ogólne wskazania papieskie, sformułowane w adhortacji Familiaris consortio ponad 20 lat temu, nadal czekają na podjęcie i szczegółowe rozwinięcie w Kościele polskim. Wszyscy wierni powinni natomiast modlić się za nich i podtrzymywać ich w wierze i nadziei. Dlatego małżonkowie rozwiedzeni, zdając sobie sprawę z nierozerwalności ważnie zawartego i dopełnionego węzła małżeńskiego, nie powinni zawierać nowego związku, lecz poświęcić się spełnianiu swoich obowiązków rodzinnych i tych, które wynikają z odpowiedzialnego życia chrześcijańskiego. Kościół natomiast powinien okazywać im miłość i pomoc, nie czyniąc żadnych trudności w dopuszczaniu ich do sakramentów. Niestety codzienne życie uczy, że ci (także katolicy), którzy wnoszą przed sąd państwowy sprawę o rozwód, zamierzają często wejść w ponowny związek małżeński, oczywiście nie katolicki, a tylko cywilny. Ich status prawny w Kościele przedstawia się zupełnie inaczej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: nowy rekord - 55 meczetów w całym kraju

2025-05-06 22:24

[ TEMATY ]

meczet

Portugalia

PackShot/Fotolia.com

Na terenie Portugalii działa rekordowa liczba meczetów - co najmniej 55, wynika z najnowszych statystyk władz tego kraju. Większość z muzułmańskich świątyń działa na terenie stolicy kraju, Lizbony, bądź na jej przedmieściach.

Jak odnotowują portugalskie media w zdominowanej przez katolików Portugalii, przybywa nie tylko wyznawców islamu, głównie imigrantów zarobkowych z Azji Środkowej, jak też muzułmańskich domów modlitewnych. Część z planowanych meczetów jest, jak odnotowują media, blokowane przez władze samorządowe w związku z brakiem odpowiednich decyzji urzędowych. Zaznaczono, że w niektórych gminach, jak np. w Samora Correia, w środkowej Portugalii, nasilają się protesty lokalnej społeczności, zdominowanej przez katolików, przeciwko budowie meczetu. Jedną z kontestowanych przez okoliczną ludność kwestii jest lokalizacja meczetu, który miałby stanąć naprzeciwko jednostki straży pożarnej, co zdaniem krytyków tej budowli, zagrozi bezpieczeństwu mieszkańców portugalskiej gminy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję