Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Conclusa aqua facile corrumpitur”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Ubolewamy, że tak wiele wód w rzekach, jeziorach, morzach ulega zanieczyszczeniu. Wiemy, że woda to żywioł niezbędny do życia. Spragnieni jesteśmy „wody żywej”.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Wiemy, że na naszym globie więcej jest wód - w morzach i oceanach, ale też w rzekach - niż lądów. Zastanawiamy się, co możemy uczynić, by pustynie ożyły dzięki wodzie i stały się terenem urodzajnym. A jednocześnie tam, gdzie wody nie brakuje, nie umiemy uszanować tego bezcennego daru Boga Stworzyciela. Ten, który uczynił człowieka panem ziemi, uczynił go też odpowiedzialnym za dobrodziejstwo wody. Antoine de Saint-Exupéry - pisze o lotniku, który - po przymusowym lądowaniu na pustyni został ocalony przez Beduina. Po wskazaniu mu oazy, lotnik zawołał z emfazą: „Wodo, ty nie jesteś niezbędna do życia, ty jesteś samym życiem”.

- Konsekwentnie - brak ożywczej wody to obraz śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- O tym właśnie jest mowa w naszym aforyzmie: stojąca woda, nieruchoma, zatęchła, woda kałuż. To nie tylko kontrast w odniesieniu do „wody żywej”, ale też obraz bezduszności, lenistwa, martwoty. Podczas gdy dla nas tatrzańskie jezioro, zwane Morskim Okiem, budzi refleksje filozoficzne - pozytywne - Kazimierz Przerwa Tetmajer snuje myśli wręcz ponure: „Ty martwa wodo wśród nocnej ciemnoty! Jak ja ci twojej zazdroszczę martwoty!”. Dla niego - przeciwnie niż dla nas - jest to „ciężar przeczuć złych”.
Na przekór temu pesymizmowi niech zabrzmi głos Jezusa wołającego donośnym głosem: „Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: «Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza»” (J 7, 37-39). Jezus jest tu przedstawiony jako Źródło wody żywej, natomiast ci, którzy nie wierzą, to woda śmiercionośna. Zbawiciel wierzącym w Niego zwiastował wtedy i zwiastuje obecnie zaspokojenie każdego pragnienia „duchowego”. Jezus wzywa nas do siebie, byśmy czerpali ze źródła wody żywej, ze źródła bijącego ze skały i gaszącego pragnienia ludu zdążającego do Ziemi Obiecanej (por. 1 Kor 10, 4). Z chwilą zbawczej śmierci Jezusa życiodajny strumień łaski, z którego czerpią wszyscy wierzący, popłynie - ufamy - szerokim strumieniem na cały świat.

- Tę właśnie prawdę ogłosił Jezus Samarytance przy studni Jakubowej: „...woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody tryskającej ku życiu wiecznemu” (J 4, 14).

- Oby apokaliptyczne wody nie stały się piołunem, oby nie stały się gorzkie (por. Ap 8, 11). Oby raczej „stały się słodkie” (por. Wj 15, 25).

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: 150. zebranie plenarne przełożonych żeńskich zgromadzeń zakonnych

2025-05-06 15:24

[ TEMATY ]

siostry

Licheń

zebranie plenarne

żeńskie zgromadzenia zakonne

Hubert Gościmski

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

150. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych potrwa od 6 do 8 maja w Licheniu. W obradach weźmie udział ponad 160 sióstr - przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Tematem przewodnim spotkania będzie "Życie konsekrowane w dobie 'popołudnia chrześcijaństwa'. Wezwanie do głębi". W ciągu trzech dni zagadnienie to poprowadzi w formie wykładów S. prof. Beata Zarzycka ZSAPU, profesor uczelni Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Odliczanie

2025-05-07 09:10

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

3562 dni - tyle dni minęło od kiedy prezydentem RP został Andrzej Duda. Co prawda jego adwersarze dziś głównie skupiają się na odliczaniu do końca jego prezydentury, ale jeśli spojrzymy wstecz na te 9 lat i 9 miesięcy, to dojdziemy do wniosku, że naprawdę był to szmat czasu i okres, któremu należy się podsumowanie.

Na całościową ocenę brakuje jeszcze 90 dni, ale już dziś możemy powiedzieć, że Polska nie wyglądałaby dziś tak samo bez Andrzeja Dudy. Ostatnio przy okazji spotkania w Pałacu Prezydenckim rozmawiałem z jednym z ważniejszych urzędników z otoczenia głowy państwa i pytał mnie z czego zostanie jego szef zapamiętany. Wymieniliśmy kilka rzeczy, ale rzeczywiście nie było jednej, potężnej rzeczy, która mogłaby do takiej poważnej i oczywistej rzeczy należeć. Oprócz jednej. Dobrego czasu dla Polski. Te lata prezydentury Dudy rzeczywiście z każdym rokiem będą się kojarzyć jako po prostu dobry okres dla zwykłych ludzi. Jedną z głównych przyczyn było wyrównywanie szans i programy społeczne, które - mało kto to pamięta – przedstawione zostały przez Andrzeja Dudę w 2014 r. na konwencji programowej PiS, zanim jeszcze wystartował w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzi jednoczący przekaz prezydenta wobec obywateli, który realizowany był konsekwentnie, mimo iż nie było to łatwe, bo mówił do rodaków w latach trudnych, gdy walka z rządem, zarówno ta wewnętrzna, jak i zagraniczna była wyjątkowo ostro emocjonalnie nacechowana. Nie sposób odmówić też Dudzie niezależności, która czasem (może i nawet według autora tego felietonu słusznie) była powodem sprzeciwu środowiska prawicy z którego się wywodził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję