Reklama

Wiadomości

Dzięki Bogu mamy PiS

Ten tytuł chodził mi po głowie, gdy na czele naszego państwa stanął Andrzej Duda, a premierem została Beata Szydło. Oboje politycy nie wstydzą się swojej wiary i przywiązania do Kościoła. Czy teraz się to zmieni?

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypominam, że większość lewicowych postulatów obyczajowych i moralnych w Europie wprowadza także Chrześcijańska Demokracja. Współczesna europejska chadecja (należy do niej Platforma Obywatelska i PSL) popiera aborcję, eutanazję, ideologię gender i związki jednopłciowe, czyli takie rozwiązania, które są zaprzeczeniem chrześcijańskich wartości.

Dzięki Bogu w Polsce mamy PiS, bo na tle europejskiej "prawicy" Prawo i Sprawiedliwość jawi się jako partia prawdziwie konserwatywna, która na serio traktuje wartości chrześcijańskie i nauczanie Kościoła. Można powiedzieć, że pod tym względem jest w Unii Europejskiej partią antysystemową, bo zdarza się jej walczyć o wartości, o których Zachód nie ma zielonego pojęcia. Co więcej, w żadnym państwie europejskim prezydent nie kończy wystąpienia "Boże pobłogosław mojej Ojczyźnie" i w żadnym państwie zachodnim urzędujący premier nie uczestniczy w święceniach kapłańskich swojego syna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Premiera Mateusza Morawieckiego także widziałem wielokrotnie klęczącego w kościele i powszechnie widomo, że z domu wyniósł patriotyczne i konserwatywne wychowanie. Dzięki jego skuteczności udało się znaleźć pieniądze na prorodzinne programy i politykę socjalną. Na początku należy mu się wielki mandat zaufania, ale także przestroga przed ewentualnymi pokusami.

Reklama

Jednak niepokoją mnie sygnały, że nowy rząd ma być bardziej progospodarczy, ma poprawić nasz wizerunek w Europie i znaleźć nowych bardziej centrowych wyborców. To może oznaczać, że Prawo i Sprawiedliwość będzie zajmować się tylko poprawą bytu Polaków, a obyczajowo zacznie wolno dryfować w lewą stronę. Podobne ruchy wykonywała niegdyś Platforma Obywatelska, która dziś stała się "klasyczną" europejską chadecją, czyli partią niechrześcijańską, a nawet zwalczającą chrześcijaństwo w przestrzeni publicznej.

Mam nadzieję, że moje obawy są bezpodstawne, a nowy premier będzie skutecznie dbał zarówno o nasze interesy gospodarcze, ale także wartości chrześcijańskie w życiu politycznym. Jednym ze sprawdzianów będzie jego postawa wobec ponad 830 000 podpisów domagających się zakazu aborcji chorych dzieci. W którą stronę zmierza polityka PiS zobaczymy również po styczniowej rekonstrukcji rządu. Czy w rządzie Mateusza Morawieckiego nadal będą politycy krytykowani za "klękanie w kościele", czy w ramach poprawiania wizerunku ich zabraknie?

2017-12-08 20:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bitwa Warszawska była, jak święta wojna

Wojna polsko-bolszewicka miała znamiona wojny religijnej, a właściwie walki dobra ze złem. Dlatego też Kościół wykazał się chyba największym w naszej historii zaangażowaniem.

"Polska w pochodzie bolszewizmu na świat jest już ostatnią dla niego barierą, a gdyby się ta załamała, rozleje się on po świecie falami zniszczenia. I jakżeż straszliwa jest ta fala, która dziś światu zagraża. Bo bolszewizm jest ostatnim wykwitem wszelkich zasad negacji, chowanych przez całe stulecie, które godziły w rodzinę, w wychowanie, w ustrój socjalny, w religię... (...) Oprócz doktryny i czynu, nosi jeszcze bolszewizm w swej piersi nienawiścią zionące serce.(...) Bolszewizm prawdziwie jest żywym wcieleniem i ujawnieniem się na ziemi ducha antychrysta" - to nie jest odezwa prawicowych partii do swoich wyborców, ale fragment listu Episkopatu Polski, który został napisany w lipcu 1920 roku. Co więcej, podobne słowa padały z kościelnych ambon bardzo często zagrzewając mężczyzn do walki, a wszystkich wiernych do wsparcia materialnie i duchowo Wojska Polskiego.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Andrzej Nowak: Uznajmy śląski za język regionalny

2024-05-20 09:45

[ TEMATY ]

język

język śląski

Adobe Stock

W pielęgnowaniu tradycji nie widzę zagrożenia ani dla Polski, ani dla naszej kultury – powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak, historyk, jeden z sygnatariuszy listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie ustawy o języku śląskim.

"Uważam, jak inicjator listu - pan Szczepan Twardoch, że Polska powinna okazać siłę, a nie występować jako słaba, przestraszona wspólnota, która boi się kilku tysięcy osób, które chcą mówić w swoim języku regionalnym. Używając oczywiście oprócz tego, skoro to jest język regionalny, języka polskiego jako języka państwowego i języka dominującej w naszym kraju wielowiekowej kultur" - powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak.

CZYTAJ DALEJ

Skłonić do refleksji

2024-05-20 22:09

Mateusz Góra

    Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia zaprezentowali spektakl pod tytułem „Wniebogłosy”.

    Mimo że młodzież z fundacji ma już doświadczenie sceniczne, to przedstawienie „Wniebogłosy” było dla stypendystów wyjątkowe. Wystawiony na deskach auli przy ul. Piekarskiej 4 w Krakowie spektakl to pierwsza autorska sztuka, w całości napisana i przygotowana przez stypendystów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję